nie to jest sztuka walki robiona pod publike wiec ej tam finezji niz samej walki zapisz sie na kyo... i tak jak kolega CI wyzej napisal dorzuc od siebie troche boxu i wtedy moze cos powalczysz na ulicy tylko w kazdej dyscyplinie sportu wazne jest jedno upor, zaparcie
masz racje co do tatuazu nie jestem przekonany co do wzorku tak mi nie chodzi o sztuke tylko co to dla mnie znaczy ale dzieki za rade i wezme to pod uwage. Niestety nie moge sobie zrobic czegos widocznego bardzo gdyz [pracuje w banku i troche by mnie to skreslalo