budo_hawk20

... wielkie dzięki za odpowiedzi Jestem wdzięczny :wink: Mam teraz inne pytanie powiązane właśnie z tymi kontuzjami (i ogólnie)! Tzn... noga to ostatecznie prawdopodobnie skręcenie z powikłaniami, w ręce zaś coś z jednym z rotatorów. Rozmawiałem z wieloma ludźmi na temat mojego przypadku i podobnych- niestety ich opinie były nieprzychylne co do mojego powrotu do sportów walki Ponoć mimo, że nie jest to tak z pozoru groźne to utrudni na tyle treningi, że już jestem OUT. Chciałbym was prosić, o odp. co wy o tym wszystkim sądzicie??? Ewentualnie opis waszych dolegliwości- historia i czy wróciliście do sportu w pełni znaczenia tego słowa. Proszę o poważne podejście do tego tematu- bo się już z tym wszystkim na prawde męcze. Czekam na posty w każdej ilości. Z góry dziękuję. Szacuneczek

szkoda polskich judokow:-(liczylem ze przywioza chocby braz-ale takie jest zycie!brak tam w atenach slaw na miare Pawła Nastuli:-)