budo_tigral

Witajcie,
Jako nowo upieczony zapaleniec mam kolejną wątpliwość .

Trenuję od 1,5 miesiąca i już praktycznie po pierwszym miesiącu, podczas którego moja aktywność koncentrowała się głównie na nauce chodzenia i uderzaniu ciosów prostych przed lustrem, rozpoczęłam razem z innymi treningi taktyczne: ciosy, uderzenia noga w "osprzęcie" czytaj w rękawicach i inne.
Po rozgrzewce zazwyczaj 30-40 minutowej, 2 minutowych (w 2-3 seriach walkach z cieniem) przechodzimy do treningu taktycznego. Wszystkie elementy (nowe czy też utrwalane poprzez powtarzanie) trenujemy w "osprzęcie" :-) zazwyczaj z partnerem lub na workach.

Co sadzicie o takim podejściu do treningu? Jak to było u WAs podczas Waszych początków? Kiedy jest stosowny moment na przejście na treningi w rękawicach, czy są jakieś zasady, czy też przesłanki, które pozwalają na ich nałożenie.

Pozdrowienia
Tigral

Witajcie,
Otóż trenuję kickboxing od 1,5 miesiąca (2x 1,5h), nie mając do czynienia wcześniej z żadnymi sportami, nie mówiąc już o sportach walki. I jak przystało na początkujacą dziewczynę nie zawsze mi jeszcze wychodzi. Wczoraj na treningu podczas sparingu jakiś "dupek" powiedział mi, że ja nawet jeszcze nie wiem o czym w tym wszystkim chodzi....

Nie chcę się zrazić do kicka, bo bardzo to lubię. Czy wiecie jak mogę ułożyć sobie plan dodatkowych treningów w tygodniu, co robić między treningami we własnym zakresie....? I co najważniejsze czy znacie sposób na tego typu 'dupków". Niestety nockout nie wchodzi jeszcze w grę.. czego bardzo bardzo żałuję.
Pozdrówki
Ag

Drodzy Użytkownicy,
Dzisiaj mam kolejny trening jednak myślę, że 2x 1,5 godz w tygodniu nie jest dla mnie wystarczajace. Złapałam bakcyla - kickboxing wciągnął mnie straszliwie, chce more.
Mam super trenera i komfort prawie indywidualnych ćiwczeń- Coż jestem jedyną kobietą w grupie
Poradzie proszę co robić między treningami, co ćwiczyć jak często...

Nawiedzona

Cześc, nie dość, że jestem jestem nowoupieczonym użytkownikiem portalu to na dodatek od trzech tygodni zaczełam trenować kickboxing.
Nic pewnie nie byłoby w tym dziwnego , gdyby nie fakt, że mam 31 lat i do tej pory nie miałam do czynienia ze sportami walki.
Ponoć jestem dobrze rozciągnięta i mam niesamowity zapał i chęć trenowania. Trenuję po 1,5 h dwa razy w tygodniu. Jak sądzicie czy uda mi się poznac przynjamniej podstawy kickboxu? Co sądzicie o takich kobietach jak ja...