Skocz do zawartości


Mefiuu

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: Ponad rok temu
-----

Moje tematy

W czym tkwi problem?

Ponad rok temu

Witam serdecznie wszystkich użytkowników forum!
Piszę tu w sprawie, która nie daje mi spokoju.
Od wakacji ćwiczę z dwoma kolegami w "domowej siłowni". Obciążenia mamy zrobione z pustaków :
- 2x 15kg = 30kg
- 2x 10kg = 20kg
- 2x 5kg = 10kg
Ćwiczymy tak od połowy wakacji codziennie:
- poniedziałek, środa, piątek - klatka, czyli zwykłe podnoszenie sztangi na leżąco, obciążenia 30kg + 10kg = 40kg i tego tak średnio 5 serii każdy po tyle powtórzeń ile każdy jest w stanie (ja ok. 10 powtórzeń, kolega rok młodszy tylko 4;/ ). Pomiędzy seriami robimy chwilkę przerwy.
- wtorek, czwartek - biceps, na stojąco, na gryfie 20kg i dociągamy sztangę do siebie. Również 5 serii po ok. 10 razy (ja 10, najsłabszy ok. 6). Pomiędzy seriami przerwy.
To jest nasz tydzień treningowy. Mieliśmy też chwilowe przerwy, przez ok. tydzień nie ćwiczyliśmy. A soboty i niedziele mamy wolne od ćwiczeń. Jednak co mnie martwi. Od wakacji już trochę minęło, a u nas nie widać efektów. Nie chodzi nam, aby wyglądać jak Pudzian, lecz przydałyby się np. po 3 cm do bicepsa (w 1 klasie technikum mam 29cm ;/ ) oraz aby było poczucie wzrostu siły. Nie wiemy tylko co robić. Stosować jakąś dietę na masę? Jeść jakieś białka przed ćwiczeniem, np. 2h przed ? Może nie ćwiczyć 2 razy w tygodniu bicepsa tylko raz a dłużej i więcej? Może ograniczyć czas na przerwy między przerwami ? Co sądzicie?

Pozdrawiam.

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024