torxan

No mi chodzi o coś na te 6 tygodni do stosowana między cyklami kreatynowymi, załóżmy na chwilę, że kasa niema znaczenia, to jakies NO czy Glute?

No tak, ale chodzi mi o to czy robić przerwy w braniu kreatyny, i na jak długo?

qrwa wezcie sobie ludzie zalozcie nowe tematy jak pytacie sie o cos innego... co do mojego pytania to jak z tymi cyklami? są konieczne? i jesli tak to co jaki okres czasu i na jak dlugo?

A czemu inny produkt? słyszałem, że hyper fusion jest dobry, poza tym cena jest w miarę przystępna. Co do stażu to będzie roczek, a brałem jak narazie tylko białko, gainera i Amino Anabol Professional.

Zacznijmy od tego, że nie "strugam kozaka". Nawet nie wiem o co Ci chodziło mówiąc to... A pytam się z tego względu, że jak sam powiedziałeś za wiele na temat kulturystyki niewiem i zdaję sobie z tego sprawę. Dlatego właśnie zwróciłem się o radę! To, że każdy organizm reaguje inaczej to nie trudno się domyślić... Ale z pewnością są jakieś normy treningowe... Ja czasu mam jeszcze dużo, bo dopiero mam 18 lat i jeśli ma to być długa i cięzka praca to niema sprawy. Ale wolę żeby poradził mi ktoś kto do czegoś doszedł, a nie ktoś kto ma tylko teoretyczną wiedzę, bo od teorii do praktyki daleka droga... Osobiście nie przyjąłym rady od gościa który waży 60kg choćby niewiem jaką wiedzę miał na temat kulturystyki. Zależy mi na opinii z pierwszej ręki, gdyby było inaczej wziąłym pierwszą lepszą rozpiskę na masę, przytył do 95 kg i potem pierwszą lepszą rozpiskę na rzeźbę... Żadnej sztuki w tym niema... Ale mając świadomość, że konktetny trening jest skuteczny to po prostu wiem co robię i że z czasem dojdę do celu - motywacja jest... Nierozumiem dlaczego się tak niektórzy irytują, albo po prostu nie rozumieją... Jak ktoś ma zamiar napisać posta tylko dlatego, że mu coś niepasuje, to niech lepiej nie pisze wogóle... Ale z żalem muszę stwierdzić, żę to się pewnie nie zmieni, dopuki takie forum zamieszkują ludzie, którym przyjemność sprawi zbesztać kogoś albo właśnie, jak tu kolega wspomniał "strugać kozaka" przed innymi, bo przed komputerem przecież łatwo...