Nie wiem, czy dalsza dyskusja na ten temat ma jakikolwiek sens :?
Myślę, że nie ma sensu. Bo – jak wykazała ta rozmowa – samoobrona dla dziewczynki 9 letniej miała rozwiązać wiele problemów jednym prostym pociągnięciem. A w życiu tak niestety się nie da. Cieszę się, że są tacy jak A, którzy to rozumieją.