Skocz do zawartości


budo_yester

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje tematy

bic sie czy nie bic w cudzej sprawie

Ponad rok temu

ogolnie nie wiem czy juz byl podobny watek...sprawa ma sie tak mieszkam pod miastem wiekszym i czesto tam sie jezdzi na imprezy wiadomo, podobnie czyni wiecej osob z mojej wichury i najczesciej spotyka sie znajomych mniej lub bardziej lubianych w pociagu powrotnym o 5 rano albo bezposrednio w jakis knajpach, dyskotekach i kilku z nich ma sklonnosci do wywolywania burd czy to w pociagu czy to w dyskotece, ogolnie kolesie sa spoko ine raz sie z nimi wodke pilo... ale osobiscie duzo osob ich unika bo latwo z nimi o rozrobe i moje pytanie co robic nie wiem jak powiedzmy w pociagu sa oni butowani przez jakas tam grupke olac to czy im pomoc... i ogolnie czy angazowac sie w cudze porachunki i czy unikac tego jak .... wiadomo inaczej sie postepuje jak wina jest po stronie innych ale pomagac znajomym jak ewidentnie przez swoja glupote czy tez alkohol pakuja sie w walke czesto z wieksza iloscia naopastnikow, nieraz juz dostawali solidnie po gebach, nieraz byli szyci ale bardzo czesto to oni sa prowokatorami roznych zajsc a w sobote na imprezach czy tez po nich jak "nawalony pociag wraca do domu" o bojke jest niezmiernie latwo z byle powodu

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024 : 2025