Marti Black
Wsztystko spoko jak chodzisz tylko na uczelnię, a co jak jeszcze pracujesz?
sally
A Tobie chciałoby się za każym razem dodawać sobie roboty jak i tak pacjent od tego nie umrze.
Ale tak poza tym na treningu jeszcze nie zdarzyło się oberwać w nos. A samo skrzywienie przegrody zdarzyło mnie się chyba w podstawówce o ile dobrze pamiętam tyle że nie trafiłem do pogotowia.
Stary na jakie ty pogotowie ty trafiłeś, ja jak niedawno myślałem że złamałem palec u nogi to od razu dostałem skierowanie do RTG i jak się okazało że wszystko OK to po 2 godzinach byłem w chacie.
Może to było spowodowane tym że pogotowie było przy szpitalu.
Telex dzięki za opis.
Sam zabieg przestraszony masakra :shocked!: , a i przerwa tygodniowa średnio mnie się podoba.
Jeszcze raz dzięki, ale zastanowię się czy skoczyć do laryngologa.