Mogą cię zawsze spisać prewencyjnie co by mieć później jakiś punkt zaczepienia (swiadka, sprawcę) jak później się okaże, że w tym czasie przestępstwo się dokonało.
Ja też piję piwo w parku

Herostrates:
Naprawdę dobry argument z tym ze zachowania przestępcze są atrakcyjne

Ale nie zgadzam się z tym, że karanie nie jest żadnym rozwiązaniem W końcu patrząc ze strony ludzi nie będącymi przestępcami to jakieś nieporozumienie - zrobienie źle nie róźni się w skutkach od zrobienia dobrze.
Mówimy tu o utrwalonej już hierarchi przestępczej, a zastanawiam się jak wygląda sytuacja w nowo twożonych miastach np. stolica brazyli w środku dżungli... ktoś wie jak tam się sytuacja przedstawia?