budo_fred

Pojawily sie wlasnie na stronie nowe katalogi na 2006 jako pdf.
Jest sporo ciekawych nowosci, kilka juz bylo wczesniej opisanych na forum.
http://spyderco.com/...og/download.php

... czyli My First Tomahawk. Nie ukrywam, ze chodzila za mna od dluzszego czasu nieodparta chec posiadania czegos z nadmiarem mocy. Dodatkowo jeszcze ostatnio Seiken zaostrzyl moj apetyt fotkami nowego CQC-T. Jednak perspektywa wywalenia kilkuset dolcow, nie wziawszy wczesniej sprzeta do reki jakos mnie troche studzila. Postanowilem poszukac wiec jakiegos tanszego zamiennika na probe. W koncu przechadzajac sie po dziale ogrodniczym w LeroyMerlin (chcialem obejrzec siekiery) natknalem sie na cos takiego i momentalnie moja gebe rozjasnil usmiech. Wiedzialem, ze to jest to:






Sprzet jest naprawde swietny, choc moim zdaniem wymaga pewnych przerobek. Jak dla mnie jest troche za ciezki do rzucania-to jednak ponad 700 g i troche zbyt podsterowny -ciezko go wybic z raz obranej drogi (choc jak twierdzi Tloluvin-jest ok, ale dla niego malo co jest za duze i za ciezkie). Przyznam sie ze w zadaniach stricte taktrycznych zachowyje sie rewelacyjnie-w stare drzwi od Passata wbija sie po prostu pieknie, a ramke okienna (od ww drzwi) usunelo jedno ciecie. Na dobre wlasnosci tnace ma spory wplyw stosunkowo cienkie ostrze (mo moze cienkie to zle slowo, ale ciensze niz w typowych siekierach). Przyznam sie ze niewiele jest nozy kotre daja podobne poczucie mocy-moze tylko MD Destroyer czy Panther, Busse Battle Mistress, czy chociazby Becker Brute. Sa jednak sporo drozsze od mojego hawka. Tyle przyjemnosci za jedyne 106 zl to naprawde niewiele. I'am lovin it!

BTW
Przepraszam za niewyjsciowe tlo fotek, robione byly na szybko przed praca, jak wracam z roboty, siwtla dziennego juz w ogole ni ma.
Dlatego tez nie mam fot z destrukcjii passatowych drzwi-zabawa odbywala sie juz po zmroku.