budo_sitec

Heja Charly,
Zakwasów sie nie boje, kondycję sobie tez wyrobie (w końcu mieszkam prawie w lesie , nie wiem tylko czy kiedykolwiek sie odważę na np. salto itp.
Chyba, że zrobimy sobie jakąś salkę do ćwiczeń i tam między jedną a drugą sobotą (czyli treningiem) pospędzam trochę czasu!

Dzięki wszystkim za słowa otuchy hehe

sitec

Hej - dzięki za słowa nadziei
Jestem z Gdańska - Artes das Gerais (Gedania - pod okiem Veneno)

Jako, że dopiero 2 razy byłem - czuje się jeszcze totalnie zagubiony (jedyne czego jestem pewien nazwy to ginga ) - mam teraz w domu okres przywracania do życia wszystkch mięśni, które gdzieś zanikły w czasie godzin spędzonych przed komputerem, na zajęciach itp. - zakwasy straszne!

A tak przy okazji - macie pod ręką jakąś godną polecenia stronkę o RUCHACH i TECHNIKACH Capo (nazwy, zdjęcia) - ale PODSTAWOWYCH? Aż wstyd się przynać, że by przypomnieć sobie ginge obserwowałem Eddiego w Tekkenie
Jeden trening tygodniowo to za mało

sitec