budo_imadło

".. jest zarozumialy ,arogancki i śmieszny ze swoim kreowaniem sie na "wielkiego mistrza" walki wrecz!To moze rzeczywiscie budzic podziw u nastolatkow czy osob niezorientownych w "sztuce" walki..

Dobrze, że chociaz ty jeden jesteś zorientowany

Jest bez watpienia nastawiony na zgarnięcie jak najwiekszej kasy -bazując na reklamie i swoim wizerunku w demonstrowaniu technik( bo na pewno nie w wizerunku fizycznym!)

Koniecznie musisz nam wszystkim przedstawić ten NAJPRAWDZISZY i wzorcowy wizerunek fizyczny instruktora, na którym powinien bazować reklamując się. Na co komu technika i jej wykonanie

wiekszosc treningow oddawal swoim pomocnikom (także wlasnie Mariuszowi ,który produkuje sie na tym vortalu pod szyldem IMADŁA!) ,a oni nie majac zadnych predyspozycji (i zapewne uprawnien!)

Niesamowite ani predyspozycji ani uprawnień!!! Muszę to sobie gdzieś zapisać na przyszłoś. ZAPEWNE

OCZYWISCIE! TYLKO CHODZI TU O TO CZY KRYMINALISTA I GWALCICIEL JEST TAKZE KŁAMCĄ PRZYTACZAJĄCYM WYSSANE Z PALCA WYDARZENIA CZY NIE.

Dobrze, mówi prawdę i co z tego? O czym to świadczy? Czy o tym, że system jest zły, czy moze, że człowiekowi nie poszło. Czy jeżeli dowalę komuś z vale tudo to vale tudo jest lipne, czy koleś któremu dowaliłem jest mizerny?
Pozdr.

Pomijam tutaj wybór stylu (rzecz oczywista,że podstawą jest osiągnięcie stopnia instruktora w wybranym przez siebie stylu)

Tylko ten stopień to nie jest przykładowo 3dan w karate. Musisz skończyc państwowy kurs MEN istruktorski z danej dziedziny sportu, aby móc prowadzic zajęcia. Co jest pewnego rodzaju absurdem, biorąc pod uwage to jakość takich kursów.
Pozdr.

IMADŁO- jak sama nazwa wskazuje jest ciezki intelektualnie.odpowiednio wybral swoj nick,chociaz wlasciwie powinien sie nazywac-MŁOT! i rzeczywiscie jest typowym burakiem i przydupasem swego ubóstwianego instruktora-sawickiego.jest niezwykle dumny ze moze w zastepstwie prowadzic treningi.w gruncie rzeczy jest tylko zakompleksionym -nadrabiajacym zarozumialoscia swoje braki intelektualno-fizyczne- chlopaczkiem ,szczesliwym ze jest ktos kto moze sie nim zaopiekowac, a on moze sprawiac wrazenie speca od sztuk walki i wymądrzac sie (ale tylko przed naiwnymi-bo tylko tacy sluchaja IMADŁA) 8)

Rany co ja teraz zrobię...
Chyba przeżyłeś wyż intelektualny w trakcie pisania. Powiem tak. Jedyna osoba, która ma komplerksy to jesteś TY - co zreszta widać na załączonym obrazku. Zżera cię zazdrość czy zawiść?
Wiesz gdzie mnie znaleźć, więc zapraszam jeśli chcesz mi pokazać jaki jestem mizerny... Sprawdzimy na bieżąco nasze stanowiska na różne tematy oraz ustalimy poziom naszej wiedzy. A jak nie to zjeżdżaj pod ten sam kamyk spod którego wypełzłeś "miszczu www" 8)

ps. Sorry za off topic

wiesz nie chce robic z siebie tez jakiegos mastera- nie chodzi mi o to zeby mnie zmietli z powierzchni ziemi Ale wlasnie o sparingi i cos bardziej zaawansowanego juz. Dzieki za cynk napewno sie przejde!!

Heh a co cie interesuje drogi chłopcze z zaawansowanych rzeczy. Bo mam wrażenie, że troszkę za bardzo sie przeceniasz. Biorąc pod uwagę to jak często trenujesz (3 tyg nieobecności ? - tak napisałeś) to musisz byc niezły...