budo_ptysiu

heh dorzuce swoje dwa grosze:

1) "mysl globalnie, dzialaj lokalnie" - budowanie praworzadnego panstwa zaczyna sie od niewyrzucania papierkow na ulice - serio! brak biernej postawy przy najdrobniejszych przewinieniach procentuje pozniej - czyli prewencja stosowana...

2)Polska a Hameryka - Paaanie a za wodą to... kury ogonami szczekaja. - jak raz tyfdzien temu mialem przyjemnosc rozmawiac z obywatelka LA w wieku Studenckim - slowa jej brzmialy (pomijam "polskosc" przekazu):[quote] u nas tez nie jest OK - my mamy wysoki Crime - ty mozesz isc ulica i ktos moze ciebie zastrzelic - to nie jest jak widze w Polsce... ale ty mieszkasz tu i pewnie wiesz jak jest w Polsce naprawde"[/quote]

kazda sroczka swój ogonek chwali?

ptys[/quote]

łooo miesiąc nie zaglądałem i sie nagle fajterów narobiło... O_O

jakby ci ludzie piszący o pomoc słuchali 70% tych odpowiedzi to by w kraju worków na tych "mscicieli" nie starczyło...

wiesz ty Combacie drogi, że namawiając do zemsty namawiasz do przestępstwa, a juz moralnie to jestes takim samym zbirem jak ci co połamali mu nos?
(btw do ciebie osobiście nic nie mam ale do sposobu postępowania owszem)

pozdrawiam
ptys

hmm zassij z jakiegos ftpa, albo lepiej huba dc ksiazke Dana Inosanto - The Filipino Martial Arts - na pewno ci pomoze "bowiem jeden rysunek to tysiac slow"...

(to jest duzy pdf - moj ma 11.2MB i znalazlem go gdzies na polskim hubie dc u polskiego usera pod nazwa "filipinskie sztuki walki" - duza, dobra ksiazka - imho doskonala jako uzupelnienie samodzielnego treningu, ale nie jako podrecznik od podstaw...)

pozdrawiam
ptys

Góry? A co to takiego? Czy to to 5 metrowe wzniesienie na podwórku przed blokiem do zjeżdżania na sankach? :wink:

Biedne dziecko, całe życie nad morzem i gór nie widziało...

Właśnie byłem na obozie w Karkonoszach i wchodziliśmy na Śnieżke. Prosta trasa (szlak niebieski i później czerwony) ale jestem ciekawy czy ktoś z was próbował tam wbiegać? Ciekawe przeżycie Wbiegałem z Sherdogiem88 i dwoma kumplami, z Borowic na szczyt 2 godziny, a od Swiątyni Wang około 70 minut.

byłem w cholernych karkonoszach na cholernej sniezce w lipcu... KURDE!! tak mnie zmroziło ze spicnialem na kosteczke... wejscie bylo tragiczne ze wzgledow klimatycznych...

to: slaszysz - czytalem relacje na precelku bardzo zgrabna - bardzo fajna...

to: ktos kto pisal o Koscielcu - to b.dobry pomysl z Kocielcem na poczatek tatrzanskiej przygody - wyladowalem na Koscielcu po 4latach lazenia dosc intensywnego po gorach o charakterze beskidzkim, mialem juz wtedy za soba (w wieku 17/18 lat) przejscia samotne i myslalem ze to tylko "wieksze gorki" - i przyznaje sie ze ekspozycja zrobila swoje - balem sie po prostu z plecakiem i gdybym byl sam na pewno bym nie wszedl...

pozdro i serdecznosci
ptysiu

eeetam tak wam tymi nozami namotali w głowie ze nie wiecie że to tzw. minimal design :):)

kocham czytać to forum bo wtedy wiem że sa na swiecie (a nawet w moim mieście 8O ) ludzie bardziej pos... eee zanangażowani ode mie

pozdro
ptysiu