Skocz do zawartości


budo_teofil

Rejestracja: Ponad rok temu
Poza forum Ostatnio: --
-----

Moje tematy

problem z rozciaganiem.

Ponad rok temu

witam,

od roku chodze 4 razy w tygodniu na zajecia, ktore zaczynaja sie od dlugiej rozgrzewki. jednym z jej elementow jest rozciaganie. niestety, moje cialo ma pewne opory: otoz o ile widac duze postepy jesli chodzi o rozciagniecie 'wzdluz' (na poczatku nie bylem w stanie zlapac sie za palce stop, teraz bez problemu doginam glowe do kolan), to 'wszerz' prawie nic sie nie zmienilo (stojac w maksymalnym rozkroku nie siegam lokciami do podlogi) [moze to troche smieszne porownania, ale nie wiem jak inaczej opisac 'stopien rozciagniecia'].

jakie moga byc tego przyczyny? trener twierdzi, ze jest to spowodowane budowa bioder. zapewne ma racje, ale moze to nie wszystko? prawde mowiac, nie wiem czy darowac sobie wysilki (bo i tak na nic), czy przeciwnie - jak najwiecej rozciagac sie wszerz, moze jest jakas magiczna bariera ktora trzeba przelamac?

czy ktos z was mial podobny problem? mozecie cos doradzic? trenuje kung-fu i nie ukrywam, ze zalezy mi na poprawieniu gibkosci / elastycznosci (ale tez nie za wszelka cene). bede wdzieczny za podpowiedzi :)

--
m.m.

Ikona FaceBook

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024