m_r_s

witam. proboje z ta dieta ale bardzo trudno mi utrzymac godziny, tzn nie da sie , ograniczylem spozycie fatu i wogole pilnuje co jem, duzo mniej jak przed dieta ale nie wiem czy to ma wogole sens? i czy to cos da, bo jem 3 razy dziennie o 7, 12, 19 ale taka praca

no to powiem tak, wczesniej jak bylem w polsce to cwiczylem, cos niecaly rok z przerwami krotkimi, ale teraz odkad jestem w england gdzies ponad rok, nie za bardzo byl czas, bo wiesz robota od rana do wieczora, a w pon i sr dodatkowo szkola wieczorowa wiec czasu na serio malo..ale to nic postaram sie wiec cwiczyc wt, czw, pt, sob a sprzet zgromadzony tutaj, tzn podsatawowe sztanga,laweczka, hantle, wyciag, atlas maly ale w planach zakup wiekszego z rozpietkami jeszcze zobaczymy ale narazie to jest..
wczesniej 2 cykle na kreo, ale to juz dawno bylo, teraz mam thermo fat burn'era oraz hmb ale narazie nie zamierzam brac, poczekam jak sie rozruszam troche wezme najpierw fat brn a na hmb poczekam, ale sadze ze na ogolno rozw nie ma co zaczynac bo juz to przerabialem, pojechal bym z jakims dobrym treningiem na rzezbe ale w tej materii sie bardzo malo orjentuje, dodam tylko ze nagly przyrost po tym "zajebistym" tutejszym zarciu + rzucenie fajek;]