Nie wiem jak to mozliwe ale zjadlem x-panda ,animal paka i nie poczulem nic po prostu nic ani sila mi nie poszla ani nie bylo pompy-oczywiscie bralem wszystko zgodnie z zleceniami na opakowaniu, a i o jakosc tez jestem spokojny bo kupilem w sklepiku na silowni do ktorej juz chodze od 16 miesiecy wiec jestem pewien ze ok.Kiedys mialem lepszy efekt po zwyklej kreatynie mono... A tu nic jak komus mowie to kiwaj glowa z nie dowierzaniem.A wy jak myslicie -ja mam pewna koncepcje.Podobno jak sie zje slabej jakosci kreatyne to zaczynaja sie blokowac receptory i kolejne suplementy na bazie kreatyny nie dzialaja.I w moim przypadku tak bylo bo przed braniem x-panda wczesniej zjadlem kreatyne kupiona w Peru (marynarz) widocznie nie byla dobra bo i efektu nie mialem zadnego a do tego te zablokowane receptory Podobna trzeba odczekac okolo 2-3 miechy zeby ten syf wyplukac.
Co wy na to