W sumie to potrzebuję jakiś trening ogólnorozwojowy, ale taki, abym się nie przetrenowywał po dwóch tygodniach, a jednocześnie wolę sobie poćwiczyć w chacie, niż biegać gdzieś na siłkę. A jednocześnie chce wrzucić jeszcze parę kg na siebie, i rozważam przeprowadzenie cyklu Kreta + HMB. I tutaj proszę o radę czy warto? i jak ćwiczyć, oraz jak często?
Jak obiecałem - tutaj będzie parę moich fotek, proszę o obiektywną ocenkę generalnie fotki sprzed miesiąca, święta, jak święta - wiadomo, brzuszek urósł, i trzeba znowu to spalić, ale chciałbym już na jakimś rozsądnym treningu, a nie tak chaotycznie jak dotychczas.
Jasne, akurat zakup gryfu nie stanowi dużego problemu.... na allegro widziałem jest trochę sprzętu. Fotkę wrzucę w ciągu paru dni, jak wrócę na stacjonarkę. Raczej nie wiem, jak często trenować, jak dawkować jakieś wspomagacze, aby nie przegiąć, i aby się nie przetrenować i nie przemęczyć. Udanego sylwka WBD .