LoKiToX1418048745

Atlas Ćwiczeń:

http://www.forumsportowe.pl/viewforum.php?f=17

Troszke spanikowalem na poczatku, teraz mam juz to gdzies
Bele moj starszy sie nie dowie, bo...
A o tysiaku moze zapomniec, co najwyzej moge dac 400 zeta przynajmniej nie bede mial w papierkach ale i tak wali mnie juz to...

Na niego i tak jeszcze czas przyjdzie... ;]

Odnosnie moje pytania powyzej:

Art. 620. 
 Wydatki związane z ustanowieniem obrońcy lub pełnomocnika wykłada strona, 
 która go ustanowiła.

Rozmawiala moja stara z jego stara i...
Wiadomo, ze babka proboje krecic i oszukiwac ile wlezie...

Daje mu 1 tysiak (1000 zeta) i nie pojdzie do sadu... HAHAHA
Nie mam nawet tyle kasy i nawet bym mu nie dal...

Nigdy nie bylem karany nawet nie bylem spisany.

Babka zaczyna wymyslac ze jest pod obserwacja i ze go glowa boli i Bog wie co jesczze, ze koszta sadowe wyniesa mnie 160 zeta bedzie chciala odszkodowania oraz ze bedzie zadac zebym oplacil jego prawnika !! tak jego stara powiedziala...

Napewno nie jest na obserwacji, poniewaz wiem ze byl u kumpla film ogladac!

A wiec moje pytanie takie, o ile ktos wie...
Oskarzenie bedzie musial wniesc on sam, prywatnie.

- Ile wynosza koszta sadowe?
- i Najwazniejsze: Czy jesli zażąda bede musial oplacic jego prawnika?

Proboje sie dogadac z tym kolesiem, ale ciezko jest...

W sumie jak juz jestem spokojny i sie z tym przespalem doszlo do mnie, ze nic mi nie zrobia...
W najgorszym wypadku grzywna i zawiasy... no i najgorsze to, ze zostanie mi to w papierkach...

Sytuacje ta widziala byla juz moja laska no i 3 moich kumpli...
Nie sadze zeby ktos jeszcze odniego, ale kto wie...

i kilku przechodni, ale Bog wie kto to byl...

bylo to wszytsko tak:

on sie pojawil ponad miesiac temu poznali sie i zaczli ze soba gadac i pare razy spotkali sie za moimi plecami, dowiedzialem sie poklocilem sie z laska spotkalem tego kolesia 2x na basenie rozmawialem z nim PROSILEM GO milon razy zeby sie nie wpiepszal w nasz zwiazek zeby go nie psul, ale on nadal nic, z laska zerwalismy chcialem to odbudowac bo mi cholernie zalezalo... no i spotkalem ich na dyskotece wczoraj...

Chcialem z laska pogadac ten koles zrobil mi miejsce w zarezerowowanym boksie usiadlem kolo niej i gadalem po chwili wlatuje jeden z jego kolegow ostro mną szarpną w tym boksie ja sie rzucilem na niego mala wymiana zdan i ten koles mowi ze:

Roni - ten ktoremu przywalilem pozniej, powiedzial ze wpiepszylem sie do ich boksu, a kurde sam mi zrobil miejsce nawet! wszystko sie wyjasnilo no i pozniej z laska gadalem na dworze powiedziala ze tego nie odbudujemy a przedtem byla nadzieja ale ona szybko zdanie zmienia wkurwilem sie, bo dzien predzej kupilem malutki bukiecik bo mialem sie z nia spotkac zdenerwowalem sie i mu bombe sprzedalem... bramkarze przyjechali policja itp.

Tak to bylo...

----------

Jakie malutkie klamstwa by mi pomogly ?? kurcze pomocy, nie che zeby zostalo mi to w papierach. cche zostac policjantem lub detektywem lub cos podobnego...