faluś

Wszystko ma swoje dobre strony, taka osoba jest pewnie dobra w rzemiośle strugania ołówka. Może jakieś mistrzostwa świata w tym są i zdobędzie puchar?

Podoba mi się. Lubie sympatyczne osoby, co prawda jeszcze nie klikałem na profil ale zdjęcie i cała reszta ma dla mnie drugorzędne znaczenie.

W jakich okolicach mieszkasz?

Ja tam bym chciał pomyślmy... 183

Nie wiem sam sobie odpowiedz, ja mogę i do dwumetrowej jak mi się tylko zechce ale raczej patrze na coś innego niż wzrost, chociaż wysokie też fajne zawsze można się w cycki wtulić

 

Może ale nie musi.

Inaczej. Jest jeden dwumetrowy chłop i dwie półtorametrowe baby, jednej babie się będzie podobał drugiej nie. Temu dwumetrowcowi za to będą się podobały obie np bo będą mu wziąć do buzi na stojąco XD

 

Wiesz mam 183cm wzrostu co prawda to nie 185 i może tu jest kruczek, ale wbrew temu co przeczytałeś w google nie uważam że kobieta ze 170cm wzrostu czy też 168cm jest dla mnie idealna. Idealna jest taka która mi się podoba i mam we dupie czy komukolwiek się to podoba jak i dzisiejsze kanony piękna. Preferuje Rubensowskie kształty co nie znaczy że inne kobiety odrzucam, jak ostatnio byłem z chudą no to i tak ona mi się najbardziej podobała i była moim ideałem. Ja tak to widze, jeśli uważasz że się mylę i google wie lepiej ode mnie jaka kobieta jest lepsza to też masz racje. Rozumiesz?

Bardzo dobrze że się zainteresowałeś sportem, już pisałem wyjdzie Ci na +. No a wyprostowana sylwetka obojętnie czy jesteś chudy czy gruby, czy wysoki czy niski zawsze na +. A co do Twojego wzrostu mamy podobny i nie uważam się za niskiego raz w życiu od dziewczyny usłyszałem tylko taki komplement no ale ona była wyższa i o ile mi się tam ten fakt podobał bo nie musiałem się schylać żeby popatrzeć na cycki jej chyba niekoniecznie, przynajmniej z początku znajomości XD

Poszukaj w preworkoutach. Najprostszy kawa

Nie chce mi się czytać co tam w linku wysłałeś.

Hormon wzrostu po okresie dojrzewania czyt. zrośnięciu nasad kości długich nie zwiększy wzrostu co nie znaczy że nie urosną pewne części ciała. Śp. Rich Piana mówił że w rok czasu gdzie napierdzielał 10jm hormonu dziennie (bardzo dużo) przeskoczył o pare numerów z obuwiem jak chcesz poszukaj na yt. Tak samo znajdziesz sporo osób ze schorzeniami, które powodują większ wyrzut hormonu wzrostu i charakterystyczne cechy takich osób to duże dłonie, stopy, czoło bo tylko te części ciała rosną jeśli chodzi o układ kostny. No a poza nim oczywiście flaki i po pewnm czasie mogą powodować wybulony brzuch mimo małego poziomu zatłuszczenia (widać to u kulturystów), tak samo np ww Richowi rozjechała się kostka na brzuchu, nasz polski zawodnik Piotrkowicz u niego widać jak na przestrzeni lat urosło mu czoło, dużo by tu wymieniać...

Dlaczego Brad Pitt bardzo się podoba kobitom jak ma 180 cm wzrostu jak są przecież osoby co mają ponad 190 i nikt ich nie chce to jak wzrost ma być gwarantem atrakcyjności jak w praktyce widać że jest inaczej i bardziej uroda działa niż wzrost.

Właśnie sam sobie odpowiedziałeś.

 

[qupte]Jestem jeszcze prawiczkiem i tak postanowiłem że dopiero poznam kobite i znajde prace jak realnie osiągną co najmniej 190 cm wzrostu ale może to bardzo długo potrwać żeby się podobać mimo wszystko myśle że im więcej tym lepiej.
Gdy ktoś jest bardzo wysoki to nie musi sie bać w nocy drani ale gdy ktoś jest bardzo niski to gdyby spotkał jakiegoś przestępcę to bez problemu go dogoni i nabije. Wysoki to ma aż 2 opcje albo bez problemu ucieknie albo się obroni.[/quote]

Pierw znajdź sobie prace poobracasz się trochę wśród ludzi na pewno dobrze Ci to zrobi a i może jakaś kobita się trafi. A to że jesteś prawiczkiem no to wiesz kij ma dwa końce dla jednej kobity będzie to urocze, dla drugiej żałosne jak ze wszystkim no i proste że chyba lepiej będziesz się czuł w towarzystwie tej dla której jesteś uroczy niż tej która uważa Cię za żałosneg

Tak po za tym pracuj nad sobą by się sobie podobać a wzrost olej bo nie masz na niego wpływu i się z tym pogódź. Zacznij nawet od robienia codziennie pompek i chodź wyprostowany a nie zgarbiony, zobaczysz jak się zmieniasz i z automatu na + pójdzie samoocena, pewność siebie, pozytywne myślenie i tym samym staniesz się dużo atrakcyjniejszy dla kobiet no i oczywiście również tym że masz większą klatkę. Oczywiście medytacja też jest ok.

 

Taaa i wyższy ma lepiej bo wyróżniając się z tłumu swoim wzrostem zwraca również na siebie uwagę przestępców XD

Święta racja że wysocy się nie muszą bać, ale ci przeciętnego wzrostu czy niscy również nie muszą. Dodam że jakbyś miał te 30cm więcej i wyłapał na pizde od karakana zmieniłbyś zdanie XD przemyśl to

Czyli szukanie różnych sposobów w Google to strata czasu czy to tak jest?

Na to pytanie akurat sam sobie odpowiedz. Internet to śmietnik i znajdziesz na nim wiele sprzecznych informacji. Śmiem przypuszczać że nie chciałeś dopuścić do siebie informacji że nie da się urosnąć i szukałeś dopóki nie znalazłeś takiej odpowiedzi która Cię usatysfakcjonuje.

 

Czy się nie da urosnąć?

Moje zdanie już znasz. Chociaż coś mi sięobiło o operacjach wydłużania kości ale 5cm to sąlata cierpienia i o ile ręce i nogi wydłużą o tyle tułowia się nie da bez uszkodzenia rdzenia kręgowego a nie wiem czy jest osoba chcąca być wyższa kosztem zostania warzywem, już pomijając czy jakikolwiek lekarz by się podjął XD

Co byście zrobili na moim miejscu?

Wyjebałbym na to jajca i zajął się czymś na co mam wpływ i mi na prawdę zależy.

Czy takie osoby co mają prawie 2 matry wzrostu mają też inne bardzo wysokie osoby w rodzinie?

Z moich obserwacji przeważnie tak jednak nie jest to regułą, oczywiście jeszcze dochodzi możliwość posiadania puli genów "listonosza" w którymś z pokoleń więc nie mogę jednoznacznie odpowiedzieć XD

Gdy się wpisze w google

meditation higher tall

 

to jest odpowiedź....

Znalazłeś odpowiedź jaką chciałeś i tyle.Jeśli w to wierzysz spróbuj i się dowiesz czy działa. Medytacja nie zaszkodzi myślę że może pomóc choć w inny sposób niż oczekujesz

Nasady kości zrastają się przez estrogen, estrogen u mężczyzn w większości jest powiązany z poziomem testosteronu poniekąd igf1 również choć nie tylko. W każdym razie szybciej byś dojrzał i uzyskał wzrost docelowy nic więcej. Oczywiście jeden wysiłek fizyczny bardziej pobudza testosteron inny hormon wzrostu tak samo jest wiele innych czynników mających wpływ na hormony jak dieta, zanieczyszczenia środowiska, otoczenie w sensie czy stres itd no i to jest gdybanie gdybyś coś tam kiedyś zrobił albo urodził się gdzie indziej no to 2cm byłbyś wyższy... ...tak samo można sobie pogdybać czemu nie masz innych genów i czemu nie masz innych rodziców z lepszymi wg Ciebie genami itd co uważam za bezsensowne.Zresztą taka dobra rada zacznij żyć teraźniejszością a nie przeszłością.bo na tą drugą nie masz wpływu.

A samo zwisanie na drążku ma się nijak do wzrostu.

Nigdzie nie zamawiam tylko ide i kupuje, a aktualnie nie chodze i nie kupuje bo nie biorr

Bez reklamowania firm to raczej polecam to co w ampułkach i blistrach po prostu ampułkownica i blistrownica kosztuje tyle że właściciel fabryki nie pozwoli sobie na wtope bo mu się nie zwróci więc i z automatu pewniejsze niż flakony i pudełka zbiorcze na tabsy choć takich rzeczy jak tamox nie spotkałem się z wałem ani przez 17 lat nie nie słyszałem...

O sklepy nie pytaj, z neta nie zdziw się też jak nic Ci nie przyjdzie i w ogóle jak nie masz startować w zawodach lepiej sobie odpuść saa

Konkretnie napisałem jochimbine. A jeśli masz psychiczny "blok" no to jednorazowo wiagra rozwiąże kłopot, a jeśli Cię nie kręci już partnerka no to popracujcie nad tym lub ją zmień

Nie ubliżając małżonce może już Cię tak nie kręci. Na libido dawniej jak nie było niebieskich tabletek z opowieści ludzi 50+ lat stosowali johimbine możesz spróbować. Jeśli myślisz że coś nie tak z hormonami idź na badania. Albo zmień partnerke/rozpal z powrotem namiętność

Osobiącie nic nie widzę, jeśli masz wątpliwości idź na usg

Na redukcji nie zbudujesz wielkich mięśni więc bez obaw.

Masz dostęp do jakiegoś sprzętu?

Przecież możesz chodzić na siłownie i nie robić nóg, ewentualnie w domu pompki, drążek, jakieś hantle itd.

 

No i zmień dietetyczke nie dość że masz głodówkę, to jeszcze parówki...

Tamoxifen nie zbija estradiolu tylko blokuje jego niektóre receptory.

Też nie lubie się za często kuć, ale enan różnie ludzie tolerują i nawet nie piszę tu o wynikach badań na papierze tylko jeden będzie bił 1x w tygodniu i u niego wszystko ok, drógi raz na 5 dni dla niego będzie za rzadko pojawią się huśtawki nastroju, trądzik, ciśnienie i inne typowe dla estro skutki uboczne oczywiście też bez przesady bo na takiej dawce tego estro w kosmosie mieć nie będziesz miał w każdym razie cały czas rozbija się tu głównie o stosunek andro-estro.

 

Do wyboru masz arimidex, letrozol lub exemestan. Nie siedzę na bieżąco w temacie, w każdym razie exemestan nie na każdego dobrze działa do tego ponoć sporo na rynku wyjebek się pojawiło więc polecam ari jest "lżejsze" od letro, choć letro jak najbardziej też może byc tylko bardziej trzeba uwarzać z dawkowaniem. Choć i tak najgorzej przesadzić z  exemestanem bo estro relatywnie do dwóch pozostałych powoli wraca do normy a za bardzo zbite też nie dobrze. Mniejwięcej jak zbijasz trzymaj na poziomie 2x ponad górną granicę normy.