No tak... ale na sam początek chciałbym wyglądać trochę bardziej... normalnie. Gdybym miał już te 65-70kg to zapisałbym się na siłownie, bo teraz to raczej nie ma sensu. Widziałeś kiedyś "stracha na wróble" na siłowni?
A może znacie coś dzięki czemu mógłbym przytyć?
Jak na razie to chcę się skupić na wadze, bo już mam dość tego jak ludzie na mnie patrzą.