Witam!
Mam 17 lat, ok 175 cm wzrostu, ważę ok. 71kg. Od kwietnia do sierpnia ćwiczyłem w domu z hantlami. Od września zacząłem chodzić na siłownie. Stosowałem ten sam plan, którym ćwiczyłem wcześniej w domu, tylko lekko go modyfikując.
Niestety przez brak liczenia kalorii, nieregularne jedzenie posiłków nabrałem trochę tłuszczu (nie jest go dużo, troszke na brzuchu, boczkach i klacie) i chce teraz zrobic miesiac/póltora miesiaca redukcji, żeby spalić ten tłuszcz ( boje się, ze gdybym teraz kontynuował masę to potem miałbym problem ze zbiciem tego tłuszczu). Dotychczas robiłem splita, ale teraz chciałbym zacząc na redukcji FBW i skończyć je po 2 miesiacu masy, potem znowu split, albo push/pull. Czy FBW to teraz dobry pomysł? Czy w dni, kiedy w szkole mam WF moge ćwiczyć (po tym szkolnym WF za bardzo sie raczej nie zmęczę)? Po za tym takie jedno pytanie niezwiazane z tematem, czy przez cwiczenia na siłowni mogę przestac rosnąć? Nie ukrywam, że przydałoby mi sie te kilka cm wzrostu wiecej
Mój dotychczasowy plan treningowy:
PLAN