Rafi24

wzrost 178 cm, 80 kg,

gora, klatka, rece .. wszystko ok

brzuch- otlusczony
nogi- duze(tlusczu za duzo na nich nie widze, sa twarde ale duze, raczej umiesnione niz zatlusczone,duzo jezdzilem przez kilka lat na rowerze , glownie trasy do 20 km prawie ze codziennie ale jedzenie bylo fatalne, fast foody itp) jezdzilem glownie na ciezkim biegu na max , dawalem z siebie wszystko

teraz proboje zrzucic sadlo z brzucha i chcialbym zmniejszyc uda,

a wiec wygaldam tak. duze masywne umiesnione uda, brzuch otlusczony a klatka i rece akurat:)

o diete juz zadbalem , 6 mniejszych posilkow skladajacych sie z wegli zlozonych o mozliwie niskim ig , jedynie po treningu wegle proste

tluscze ze zdrowych zrodel,orzechy , oliwa z oliwek itp...

bialko , glownie jajka, ryby

chodzi mi glownie o trening, jak jezdzic na rowerze zeby zeby zmniejszyc mase nog?? a tym samym zrzucic tluscz z brzucha??

bo chyba dobrze mysle... dluga jazda na lekkim biegu,na rownej prostej drodze , , tetno 120-140 , raczej nad czczo, chyba ze wpalaszuje jakies wegle przed treningiem ale wtedy bede musial wydluzycczas treningu .
Chodzi mi o to zeby juz moje uda przestaly rosnac:( musze je zmniejszyc, chce ubierac spodnie o 2 rozmiary mniejsze, zeby w udach czuc sie luzno , nie chce zadnej masy:) glownie wysczuplic uda i wyrzezbic
od czasu do czasu dorzuce jakies biegi
spacery szybkim tempy co 2 dzien , jakies 50 minut

?wiec co zrobic B)a moze lepiej poswiecic wiecej czasu na bieganie, szybkie marsze??

http://www.eioba.pl/...cje_odchudzanie

mam 24 lata, 178 cm, 89 kg, nabite uda , duzy tylek i najgorzej z brzuchem..duzy i wystajacy
Zaczne moze od tego ze jako nastolatek byle bardzo chudy,wszyscy sie ze mnie smiali itp..ze nigdy nie przytyje
zaczelem wiecej jesc cwiczyc na silowni itp...ale masa szla bardzo powoli..to sie wkurzylem i zaczolem jesc coraz wiecej na noc..jadlem coraz wiecej...i coraz wiecej slodyczy myslalem ze mi nie zaszkodza..
Szybko przybralem na wadze i z 60 kg ktore wazylem jako nastolatek zrobilo mi sie 89


Jakis czas temu probowalem 2 tygodnie diety ala ckd ale dalem sobie spokoj bylem strasznie slaby i wyczerpany,

a wiec tak:
1.Odrzucam slodycze
2.Zmniejszam ilosc weglowodanow
3.Od sniadania nastepny posilek coraz mniej kaloryczny i mniej bogaty w weglowodany, weglowodany o nie wysokim ig,
Chleba bede unikal a jezeli bede jadl to tylko rano


np
dzien 1

1 posilek:2 kromki chleba z szynka , rzodkiewka, salata, maly jogurt naturalny
2 posilek:- (godzine przed obiadem zeby podbic troszke poziom curku zeby nie rzucic sie za bardzo na obiad)
jakas przekaska:
male jablko , jakis owoc poprostu
3.posilek(obiad)ryz brazowy, jakas surowka+ jakas rybka ale niestety smazona bo nie wiem za bardzo jak moglbym inaczej przyrzadzic, upiec za bardzo nie mam jak
4 posilek: jogurt naturalny + salatka z warzyw(ogorek,pomidor,rzodkiew,papryka itp) + lyzeczka oliwy z oliwek
5. twarozek ziarnisty

dzien 2
1 posilek: wafle ryzowe, szklanka maslanki
2 posilek (przekaska przed obiadem) owoc
3 posilek(obiad) soczewica z cebulka i jogurtem naturalnym
4 posilek: pomidor + wedzony tunczyk..mniam
5. salata + jajko


mam jeszcze pytanko do was??
czy moglbym sobie co 2 dzien zastapic 4 posilek wlasnej roboty przysmakiem czy to nie bedzie zbyt kaloryczne?
jogurt naturalny 2 lyzki kakala naturalnego + lyzka miodu(ewntualnie dzem)

co myslicie o moim jadlospisie??