aquarel

Żebyś nie jadł za dużo o to chodzi.

Wyobraź sobię że masz limit np. 800ptk     i nie możesz go przekroczyć bo inaczej game-over.

A co i jak? Internet długi i szeroki.

Witam, jeżeli temat aktualny to znam rozwiązanie.
Ja bym polecił na początek podciąganie do poziomu, tak jak w książce Paul'a Wade "Skazany na trening". Na początek dobre, później podciągaj się ile dasz rady, przez ok miesiac. Następnie jeżeli widzisz efekty np. podciągniesz się 7 razy. To polecam system majora Armstronga

Moim skromnym zdaniem, ale Tylko i wyłącznie moim. To najlepszym treningiem dla Ciebie był by trening kalistyczny. Czyli pompki, przysiady, drążek. Proponował bym zapisać się na jakiś sport. Bo siłownia wg. mnie odpada przy tym wieku. Siła jeszcze Ci sama urośnie, a jak nie bedziesz dodatkowo tył to brzuszek sam zniknie, bo Twój organizm jeszcze rośnie. Odżywiaj się dobrze, unikaj słodyczy itp. ale pamietaj ze musisz mieć bogaty jadłospis bo jesteś mlody i rośniesz a niedługo to całkiem wystrzelisz.

Za jakiś czas postaram się napisać coś na tym forum odnośnie kalenistyki, może komuś się przyda. Przeczytałem książkę Johna Wade "Skazany na trening Zaprawa wiezienna". Sprawdze co i jak. Mam jeszcze 2 lata na poprawe swoich pleckow a bardziej ilosci drazków.

Dzieki za odpowiedz, widzę że chyba tylko Ty jeszcze się interesujesz tym forum i starasz się komuś pomóc. Ale przechodzę na trening kalisteniczny, mimo to dzięki za odpowiedź .