guzło

Witam wszystkich serdecznie,

Być może jest wiele podobnych tematów i oczywiście mnóstwo informacji. Nie mniej jednak pozwoliłem sobie założyć nowy temat w konkretnej sprawie. Prawdę mówiac to nadmiar tych informacji mnie do tego zmusił.
Otóż moje doświadczenie treningowe to ponad 20 lat (oczywiście z dłuższymi lub krótszymi przerwami).
Jak zaczynałem trenować to dostępna była tylko "pasza dla świń" . Chyba, że ktoś miał wujka w Ameryce.
Zdażało mi się na przestrzeni lat przyjmować różne odżywki i aminokwasy z mniejszym lub wiekszym skutkiem.
Od wielu lat ćwiczę już jedynie w swojej siłowni w piwnicy i nie jestem już na bieżąco. Trochę czytam literatury i to wszystko. No i jak wszedłem na forum, to trochę zbaraniałem.
Oczywiscie moje treningi są pełnowartościowe (ćwiczę 5-6 razy w tygodniu po ok. 1 godz. + rozgrzewka).
Dietę stosuję niskotłuszczową i bardzo rygorystyczną (przez ok 7 m-cy zgubiłem 17 kg tkanki tłuszczowej).
Zacząłem więc się zastanawiać nad napompowaniem mięśni na lato.
Najpierw zacząłem szukać w miarę dobrej firmy z suplami - wyszło że Universal jest OK.
Potem znalazłem zestaw shock therapy + storm (co ew. do tego? może ZMA, Glutamina, jaka odżywka?)
Dalej przeczytałem, że to przeżytek i teraz jest lepszy detonator + napalm firmy FA (jak to należy przyjmować i co można do tego dołożyć, może jw. ZMA, glutamina, odżywka???).
A co z BCAA, HMB itp., itd???
Będę wdzięczny za rozwinięcie tematu