guzło

Nie uważam się za fachowca, ale 17 kg w dół w ciagu 7 m-cy upoważnia mnie do zabrania głosu w dyskusji.
Przede wszystkim w naszej "branży" jest mnóstwo sprzeczności - bez białka nie ma przyrostów, natomiast za dużo białka też może spowodować "otłuszczenie".
Po pierwsze liczy się dobowy bilans kaloryczny - nawet 50 kcal w jabłku za dużo w ciągu dnia może spowodować, że po roku będziesz miał 1 kg wiecej.
Po drugie kluczową rolę odgrywa jakość diety (spożywanych posiłków) i ich częstotliwość.
Jak kogoś interesuje moja dieta (przede wszystkim niskotłuszczowa) to mogę ją tu zamieścić.
Z grubsza wygląda to tak, że jem 3-4 śniadania, 1 porządny obiad, 1 podwieczorek, 1-2 kolacje - oczywiście wszystko w odpowiednich odstępach czasu.

Tak na marginesie, to jak czytam takie historie, jak np. o tej żelatynie, to mi trochę ręce opadają - oczywiście nie obrażając nikogo, mocno mnie to zdziwiło.
Pzdr,

Dzięki. Im wiecej czytam na temat supli, tym mam wiekszy mentlik w głowie
Pzdr,

sorki za błąd w druku. Klatka oczywiście 118cm, udo 57cm.

Myślę, że w moim przypadku redukować nie ma co. Siła przyjdzie z masą. A i na potężnej masie też mi nie zależy.
Pewnie nasuwa sie pytanie - co koleś właściwie chce? .
Jestem w takim wieku, że nie chcę już straszyć muskulaturą na plaży.
Mocno zredukowałem tkankę tłuszczową i zależy mi na wysokojakościowym dopompowaniu mięśni.
Może podam trochę moich wymiarów, to będzie wiadomo o czym mowa.
Wzrost 180cm,Waga 78kg, pas 82cm, biceps 44cm, klatka 128cm (mam dosyć lekkie kosci).
Odrobinę chcę się zaokrąglić, ale czystymi mięśniami. To co obecnie osiągnąłem treningiem i dietą, jest maksimum mojego organizmu. Dlatego chciałbym sie trochę wspomóc wysokiej klasy suplami.
Pzdr,