shantiiclear

Witam,
Mam 17 lat, i chciałbym do maja zrzucić nadmiar tłuszczu na brzuchu, by po prostu był płaski (o sixpacku teraz nie myślę, może potem).
Moja dieta polega jedynie na unikaniu wszelkich fast-foodów, słodyczy, białego pieczywa.
Jestem szczupłym chłopakiem, tylko jedynie brzuch stanowi jedyny, największe ale, i chciałbym się go wreszcie pozbyć. Rozmawiałem z kolegą, który uprawia kulturystykę, i powiedział, żebym za bardzi nie stosował diety, bo będę wyglądał jak patyczak, bo już jestem w miarę chudy. Ważę 80kg przy wzroście 191 cm.
Myślę nad stosowaniem spalaczy tłuszczu.
Myślę nad rozpoczęciem jakiejś diety.
Myślę nad zaczęciu ćwiczenia jakichś specjalnych ćwiczeń, które spalają tkankę tłuszczową.
Czy mógłby mi ktoś pomóc? Naprawdę bardzo chciałbym zrzucić ten brzuch do maja.
Pozdrawiam.

Witam,
Jestem nowy tutaj, więc na początek: cześć wszystkim!
od 5ciu dnia stosuję aerobiczną szóstę weidera, nie jestem specjalnie grubym chłoptasiem, waga jest adekwatna do wzrostu, jedynie brzuch pozostawia trochę do życzenia.
Czytałem trochę, i jedni mówią, że trzeba przestrzegać diety, inni mówią że nie, więc gubię się. Mam nadzieję, że naprowadzicie mnie na właściwy tor.
A więc... czy potrzebna mi jest specjalna dieta? Czy po prostu mam unikać cukrów i węglowodanów? (w jakim pożywieniu one się znadują?)

I jeszcze drugie pytanie, dotyczące samych ćwiczeń. Otóż mam rozpiskę, ile w danym dniu mam zrobić serii i powtórzeń.
Właśnie, powtórzeń. Na przykład w jednym dniu mam potwórzeń 6, i jak te powtórzenia wyglądają w ćwiczeniu pierwszym, gdzie w rachubę wchodzą 2 nogi? Czy muszę robić po 6 powtórzeń na jedną nogę (wychodzi nam wtedy jakby dwanaście powtórzeń. Czy po prostu 6 powtórzeń ogólnie, po trzy na jedną nogę?

Pozdrawiam, i z góry przepraszam na, najprawdopodobniej, banalne pytanie.