ketuis

Witam wszytskich!

Mam na imię Rafał. Mam 22 lata i studiuje na uczelni medycznej. Przez studia i życie osobiste strasznie się roztyłem i ciężko mi coś z tym zrobić. Pomyślałem, że jak utworze taki dziennik to będzie łatwiej o motywacje i jakoś to pójdzie (oby!).

Co do historii moich treningów. Kiedyś już chodziłem na siłownie przez jakieś 2 lata łącznie (były przerwy), wyglądałem wtedy całkiem ok. Później zacząłem trenować sztuki walki m.in. kickboxing, muay thai, troche bjj, boks. Przez studia musiałem wszystko rzucić i jestem tu gdzie jestem. Czyli z dość dużą nadwagą...

Od jakiś dwóch tygodni wróciłem na siłownie. Mam karnet razem z boksem więc prócz siłowni, dochodzi mi też boks mniej więcej dwa razy w tygodniu.

Wymiary:

wzrost: 180cm

waga: 93kg

biceps: 38,5cm

przedramię: 31cm

klatka: 110cm

pas: 95cm

udo: 65cm

Cel treningowy:

waga: 86kg, lepsza kondycja, forma

Trening:

póki co robię ogólnorozwojówkę. To znaczy całe ciało na każdym treningu. Jak organizm przywyknie to mam zamiar wejść na coś konkretnego. I na pewno tutaj wtedy o tym napisze. Mój przykładowy trening wygląda tak:

- wyciskanie na płaskiej 4s 12/10/8/6

- wyciskanie żołnierskie 3s 12/10/10

-wyciąg górny 4s 12/12/10/8

-martwy ciąg 2s 12/10

- biceps/triceps po 2s

- przysiady 2-3s

Po każdym treningu bieganie na bieżni. 20-40 minut.

- boks 1-2 razy w tygodniu

Za tydzień zmiana planu treningowego

Dieta

I z tym jest mały problem. Mianowicie jestem dość zajętym człowiekiem. Studia, żona, syn i przez to nie mam czasu odpowiednio jeść. Ale zamierzam się z tym poprawić. Ogólnie to nie będę rozpisywał tutaj diety dokładnej bo wiem że nie będę w stanie jej całkowicie utrzymać. Mam zamiar po prostu codziennie w dzienniku wieczorem umieścić co zjadłem, wraz z podaną ilością kcal, białka, ww, t

Suplementy i odżywki

- omega 3, lecytyna - rano przy śniadaniu

- bcaa - przed treningiem, i po treningu (przed bieganiem)

- zincas forte + filomag B6 (apteczne zma, przed snem)

Oprócz tego mam też jakieś białko, którym będę uzupełniał podaż codzienną. Jabłczan kreatyny chce dodać dopiero jak już trochę zrzucę.

Zdjęcia

Tragedia wiem, będzie lepiej!