nevalainen

Ja uważam, że żeby robić klatkę 2 razy w tygodniu to trzeba po pierwsze być osobą zaawansowaną, po drugie mieć porządną dietę, suplementy i jak najlepszą regenerację, a tobie pewnie trochę brakuje do tego, po trzecie jeszcze, trzeba mieć tak ułożony plan, żeby inne mięśnie ćwiczyć lżej, żeby nie zajeżdżać tak organizmu.

 

Ja kiedyś próbowałem ćwiczyć triceps 2 razy w tygodniu, miałem podzielone tricepsy na 2 treningi, na jednym robiłem 4/5 serii izolacji, a na drugim 4/5 serii ćwiczeń wielostawowych i szczerze słabo poszedł mi ten trening i nie poprawiłem za bardzo tricepsów, poprawiłem je dopiero jak zszedłem do naprawdę niskich zakresów powtórzeń(wielostawowe), połączonych z bardzo wysokimi zakresami powtórzeń(izolacja).

 

Klatkę robię 10 serii w tygodniu, dobrze technicznie, nie potrzebuje więcej, a znacznie ją poprawiłem.

 

(żeby nie było klatka i triceps są moimi najgorszymi partiami i dlatego nad nimi dużo kombinuje, a na klatkę najlepiej działa na mnie skos dodatni na początku, potem dół klatki, na około 12-15 powtórzeń i rozpiętki, zakwasy trzymają bardzo długo i klata rośnie)

Ja by spróbował coś takiego:
pon - MT
wto - FBW
śro - MT
czw - wolne
pią - MT
sob - FBW
nie - wolne

Oczywiście to jest moja propozycja, ale musisz zobaczyć jak twój organizm będzie na to reagował, wiadomo, że wtorkowe FBW powinno być lżejsze niż sobotnie.