damianx1988

Poczytalem wiecej o tym HST,i teraz mam dylemat , tez wydaje się nienajgorszy ten trening, jeśli mówią prawde o tym że miesien najwięcej „korzysta” jednynie z pierwszych dwoch serii. Trening oparty na cwiczeniach wszystkich grup mięśniowych 3 razy w tygodniu wykonując 1-2 serie na dana partie. Roznica jest spora miedzy HST a tradycyjnym treningiem na mase gdzie wykonuje się nawet kilkanaście serii.Chyba sprobuje trening HST, sprawdze swoje max-y i podam tutaj swój plan

ćwicze od kilku lat, ale od ok roku zaczalem sobie takie planowane treningi, moze nie najlepsze ale na podstawie wlasnych doswiadczen udalo mi sie jako taki ulozyc. cwicze kazda grupe miesniowa po 2 razy w tyg, w pon sr pt i soboty, ale mam taki maly problem, jak cwicze ze srednim obciazeniem np 14 kg na biceps, wykonuje 4 serie po 10 powtorzen z ok 40 sekundowa przerwa miedzy seriami wtedy po paru min od skonczenia nie czuje zmeczenia, natomiast jest zwieksze ciezar do 17 kg i wykonam np 4 serie po 7-8 powt wtedy szybko meczy sie miesien ale nie czuje tego palenia, i tez po pewnym czasie bol ustaje, zakwasy w bicu mam naprawde zadko i nie wiem jak zrobic zeby to zmienic. Moze tak jak czytale, powinienem zaczac robic cwiczenia skladajace sie z 12 serii i pomiedzy kazda robic nie 40 sek tylko 2 minuty (z wiekszym ciezarem oczywiscie) moze to mi pomoze, tak samo mam z naramiennymi i motylami, nie mam zakwasow wogole, a po tricepsach i klacie potrafie tak cwiczyc ze nastepnego dnia niezle napierdziela