Sizzo

3 razy w tygodniu powiedzmy przez pierwszy miesiąc. Potem zaczął bym już coś "normalnego" (fbw/split) :
-podciąganie na drążku w szerokim nachwycie 3s max (plecy)
-wyciskanie sztangi na ławce płaskiej 3s , 12-15-15powt. (klata)
-podnoszenie sztangi zaa karku siedzac 2 ser. 17-15 powtorzen(barki)
-przysiady 3 serie , 12,15 pow (uda)
-uginanie ramion sztangą stojąc 2s 12-15po (biceps)
-unoszenie hantli zzagłowy 2s 17-15po (triceps)
-wspięcia na palce z hantlami 2s 15-25po (lydki)
-brzuszki 2s , 30 pow (brzuch)

Co powiecie na to ? Do tego pierwszy tydzień (jako, że mam jeszcze tydzień ferii) dieta : rano jajecznica + sok + pełnoziarnisty tost. Drugi posiłek - Grahamka z serkiem wiejskim, ogórkiem i pomidorem. Trzeci posiłek (obiad) pierś z kurczaka + ryż + ważywa. TRENING. Po treningu - jajka na twardo. Wieczorem - kanapki z szynką, pomidorem i ogórkiem.
Kiedy pójdę do szkoły to rano jajka na twardo + sok. W szkole w miare równych odstępach czasu kanapeczka z twarogiem i kanapeczka z szynką i pomidorem. Po szkole obiad. Wieczorem kolacyjka jakaś. + Oczywiście trening 3 razy w tygodniu.

Zaczął bym od jutra. Co myślicie ? Jakieś uwagi ? Podpowiedzi ?