Jasne jeżeli masz ochotę opisać je byłbym wdzięczny.
Jeszcze jedno tylko pytanie odnośnie CM, jak najlepiej sprawdzić swoje możliwości nie mając asysty. Poprostu dorzucać więcej ciężaru i sprawdzić czy wykonam jedno powtórzenie? Czy może są inne magiczne metody?
Staram się raczej to co robie, robic perfekcyjnie i tak też mam z wykonywanymi ćwiczeniami, staram się je wykonywać maksymalnie poprawnie, czasem rezygnując z większego ciężaru (a staram się zwiększyć mięśnie).
P.S. Generalnie długa droga przede mną

Pozdrawiam