smoove

siemka. mam 189 cm 74kg 17 lat i chce nabrac miesa tzn. chce przytyc tak do 79/80kg. gram w kosza wiec musze uwazac. mam juz diete (od 3dni) tylko nurtuje mnie moj trening otoz wyglada on tak:

Nogi
przysiady 3serie
plecy
wiosłowanie 3serie
klata
wyciskanie sztangielek lezac 3serie
bary
wyciskanie na siedzaco 3 serie
triceps
nie iwme jak to nazwac... nogi na ziemi rece na lozku i takie jakby pomki 2 serie
biceps
zwykle unoszenie 2 serie.
brzuch
a6w
cwicze z 8kg obciazeniem i przyznam ze juz przy 11 czy 12 powt. mi rece opadaja czyli obciazenie dobrze dobrane.

ale mam inne pytanie. czy tylko jedno cwiczenia na dana partie to nie za malo ????? bo taki trening polecil mi pewien koles z sieci ale nie jestem przekonany.

Siemka,

Jestem tu leszczem dlatego proszę o wyrozumiałość. Mój problem jest następujący. Mam 17 lat, 189cm i 75 kg. Gram w koszykówkę od 8 roku życia i wiąże z nią przyszłość. Od Września będę grał w seniorami w 3lidze i przyznam szczerze, że sylwetką tam nie pasuję. W te wakacje mam zamiar wziąć się za swoje ciało bo jestem zwyczajnie chudy. 189cm i 75kg nikogo nie zachwyca. Będę ćwiczył z ciężarami w domu (ćwiczenia zaczerpnąłem z "atlasu ćwiczeń") i chcę aby moje ciało nabrało rzeźby. Bo jeśli chodzi i siłę to paradoksalnie jest dobrze. Na wf wygrywam jakieś tam przeciąganie liny z innymi większymi kolegami. Kładę ich w siłowaniu na rękę ale tej mojej mocy nie widać. Na brzuchu sadełko, w łapie nic nie widać. CHCĘ TO ZMIENIĆ. Wakacje długo nie trwają ale jestem zdeterminowany, żeby do tego września poprawić swoją budowę. Czy polecacie mi jakieś wspomagacze ? Aby to wszystko jakoś przyspieszyć. Oczwyiście jestem zdany na was i nie martwcie się ze bede cos bral "nad" wasze zalecenia. Pamiętajcie, że gram w kosza i nie chce być jakimś mięchcem. po prostu rzeźba.

Dziękuję z góry.