Yoseikan aiki-jujutsu
Napisano Ponad rok temu
Wie ktoś, z czym to się je? I czym się różni od "normalnych" aikidów?
Napisano Ponad rok temu
Google Ci się skończył albo wyczerpał? ;-)
Wszystkim się różni. Robią zawody, mają spodnie z lampasami, cały duży dział rzutów poświęcenia i - ogólnie - udają, że są strasznie twardzi ( w przeciwieństwie do nas, zwykłych aikidoków, którzy jesteśmy miętcy ).
Napisano Ponad rok temu
Kurde, nie widziałem żadnych lampasów ani nic. Tylko gości w hakamach.
Mam opcję raz na 2 tygodnie 2-3 godzinnych warsztatów z onego aikijutsu. Chciałem się jakoś teoretycznie przygotować i sprawdzić ile z mojego aikido Kobayashi będzie kompatybilne?
Poza tym , co innego czytać ulotki promocyjne w na stronach, a co innego zasięgnąć "żywej" wiedzy.
itp. itd.
Napisano Ponad rok temu
Obecnie funkcjonują dwa Yoseikany:
"Stary" Minoru Mochizukiego - to właśnie takie aikido z elementami judo i karate.
"Nowy" jego syna Hiroo Mochizukiego - to już bardziej Full-contact karate z niewielką domieszką aikido i judo. Oni mają sparringi, noszą spodnie z lampasami itd. Wygląda mniej więcej tak:
Słyszałem, że w paru miejscach w Polsce uprawia się stary Yoseikan (chyba Cynarski się w to bawi), ale nie wiem, na ile jest to prawdziwy Yoseikan, a na ile po prostu miszmasz różnych szkół jujutsu.
Napisano Ponad rok temu
Ten Yoseikan na który chce się wybrać jest właśnie z linii Cynarskiego.
Napisano Ponad rok temu
Miła sztuka walki, ale, jak by to ująć kolokwialnie, dupy nie urywa.
Tak dopełniając to, o czym pisał Zanshin, to konkretnie stary yoseikan można podzielić na trzy nurty:
1. Yoseikan aikido- prowadzone w kilku krajac zachodnich, ale w Polsce nie występuje. Nie różni się specjalnie od zwykłego aikido, ale ma fajny zmodyfikowany system walki mieczem.
2. Yoseikan aikijujutsu- prowadzony przez Jana Janssena, praktyczniejszy i prostszy system, nadal jest to zwykłe kata, ale jakby bardziej racjonalne. Mniej uderzeń kantem dłoni znad głowy i chwytów za nadgarstek, więcej kopania i uderzeń. Też mają ciekawe podejście do broni- ćwiczą regularnie Katori i jego wariacje.
3. Yoseikan polskie- czyli szkoła Cynarskeigo która się uzupełnia i czerpie z pełnomocnictwa Janssena, ale i tak robi swoje. Z czego wynika inny program nauczania -gigantyczna ilość technik, ich wariacji oraz rożnego rodzaju uderzeń (u Jansenna prostota programu nauczania szokuje), większa ilość stopni- aż 10 kyu (u Janssena startuje się od 7) i inne podejście programowe.
Styl o tyle ciekawy, że już od początku jest pokazanych sporo technik goshin- samoobrony, takich jak wyzwolenie z chwytu od tyłu za ręce i za tułów. Sporo jest też praca biomechaniki, czyli założenia teoretyczne są jak najbardziej OK. Problem widziałem w realizacji wizji treningu- uderzenia były wyłącznie w powietrze, bardzo dużo technik które opierały się o założenie "napastnik będzie trzymał rękę na nadgarstku non stop" i parę innych absurdów. Na wyższych poziomach pojawiają się klęczące techniki z daito ryu a na mistrzowskich sutemi waza.
Warto się przejść i zobaczyć jak to wygląda. Ale na lata bym tam nie został. Szybsze i zdecydowanie bardziej pozytywne efekty dałoby np. Ryu Te.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
AIKIDO Perswazyjne
- Ponad rok temu
-
Zmarł mistrz Giampietro Savegnago
- Ponad rok temu
-
Zmarl Shihan Hiroaki Izumi
- Ponad rok temu
-
Klasa samurajów
- Ponad rok temu
-
Aikido Techniczne
- Ponad rok temu
-
Sensei YOSHIMITSU YAMADA - Kraków, maj 2013
- Ponad rok temu
-
AKTYWNE WCZASY RODZINNE 2013
- Ponad rok temu
-
Jaques Payet Shihan (7 Dan Yoshinkan Hombu Dojo Tokio)
- Ponad rok temu
-
Czy aikido jest skuteczne na ulicy?
- Ponad rok temu
-
Ankieta
- Ponad rok temu