Oczywiście wysoki poziom LDL jest jednym z wielu czynników.do momentu, w ktorym nie zaczniemy mowic o VLDL, A-LDL, B-LDL, trojglicerydach i chormonach etc...
Jestem zmęczony i nie pamiętam teraz dokładnie funkcji VLDL, ale wydaje mi się, że nie odgrywa on znaczącej roli w procesie tworzenia blaszki miażdżycowej. Chyba, że wiesz coś, czego ja nie wiem, to chętnie się dowiem. :smile:
czarny msciciel: byłym ostrożny z pokładaniem wiary w ludzi, którzy nie mają żadnego wykształcenia biologicznego czy medycznego. Wiem, że niektóre teorie wydają się fajne, w końcu kto by nie chciał beztrosko pałaszować samego sera, bekonu i mięsa, ale mnóstwo już w historii było takich naciągaczy. Radzę nie ignorować stanowiska wielu innych uczonych i wyników badań przeprowadzonych na wielu jednostkach. Jeśli chcesz tutaj bronić diety Atkinsa to nie dojdziemy do consensusu. :wink: