Brak odpowiedzi do tego tematu

[budo_pro fighter]

Almere to bardzo cicha i spokojna miejscowość. Wynajmowałem przyjemny pokój około 2km od campu. Trenowałem dwa razy dziennie a Remy starał się pokazać nam cały przekrój holenderskiego treningu. Oprócz czystej techniki której przerobiliśmy sporo, pokazał nam trening siłowy na maszynach – typowy dla sportów walki oraz zasady budowania cech podczas treningu kondycyjnego. Wszystko poprzeplatane sesjami sparingowymi co łącznie dało mi bardzo dużo materiału do przyswojenia. Jestem bardzo zadowolony ze szkolenia w Bonjasky Academy. Zobaczyłem K-1 z delikatnie innej perspektywy niż poprzednim razem w Mike’s Gym. Inna praca na nogach i inny styl boksowania. Czeka mnie jeszcze podróż do Golden Glory i wtedy będę miał już mniej więcej to co wiedzieć należy o tzw „Dutch Kickboksen” style. Sam Mistrz to bardzo pozytywny człowiek i z zaangażowaniem prowadzi każdy trening. Odpowiada na każde pytania i dużo tłumaczy podczas demonstracji techniki. Z żalem opuszczałem Holandię bo tym razem bardziej się do niej przywiązałem. Breda to kolejny pomysł na szkolenie więc tylko czekać aż znowu zarobię mocnego siniaka. Do zobaczenia na treningu… Usss …