Skocz do zawartości


Zdjęcie

Miesha Tate vs Ronda Rousey


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
41 odpowiedzi w tym temacie

budo_marchew
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 749 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Gród Kraka
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Nie będę się tu rozwodził, bo powtórzę co już zostało powiedziane.

Zgadzam się z cieglo.
  • 0

budo_cieglo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 267 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Ronda naprawdę imponuje - dziewczyna ma zapał i jaja: wyzywa chłopaka Mieshy :) To jakiś precedens (nie patrząc nawet na to, że gość urwał by jej głowę - jak pisze - jedną ręką) i fajne odświeżenie ruchu w interesie. Popatrzcie też na postawę dziewczyn po walce - widać, że laski są bardziej zawzięte niż faceci a sam hype przed walką chyba nie był tylko biznesowym wybiegiem, który pomoże sprzedać main event. To pierwsza w historii walka kobiet na którą czekałem. Teraz czekam na kolejne z udziałem Rousey i nie tylko - to co stało się w weekend było naprawdę istotnym krokiem w rozwoju kobiecego MMA.

Dodatkowo - przypomniało mi się przy okazji - Ronda ma ciekawe podejście do życia i ma śmiałość do tego by iść pod prąd. Ostatnio skrytykowała rozbieranki lasek dla magazynów (chyba Palmer dla Playboya) w sytuacji gdy wszyscy klaszczą, że to takie modne i w ogóle cool. "Gdyby moja dała się tak zdjąć to bym kurwę powiesił" - zdała się mówić :) Piąteczka dla Rondy, dziewczyny - szanujcie się ;-)

PS. Ktoś pisał o kalafiorach - zauważyłem, że tylko Ronda takie ma. Inna sprawa, że na co dzień robi dobry użytek z długich włosów i fajnie je maskuje.
  • 0

budo_torpedo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 135 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Cyborgowa urwie Jej łeb z kablami. Do tej walki podejrzewam dojdzie jak tylko Santos wróci z przymusowego urlopu. Dziewczyny już do siebie piszą :) Coś mi się wydaje,że Ronda po tej walce już nigdy nie będzie taka sama.
  • 0

budo_cieglo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 267 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
A czy Cyborgowa bez koksu dalej będzie taka sama? W jakiej wadze? Zejdzie niżej czy będą walczyć w FW? Nic nie wiadomo - ja w ostatniej walce stawiałem na Tate.

Swoją drogą, jak wygląda parter Santosowej? Jakoś nie ciągnie mnie do oglądania jej walk więc nie mam zdania (ma tylko jedno oficjalne zwycięstwo przez poddanie a sama purpura bjj niewiele mówi). Jeśli Ronda jest w stanie sprowadzić Santos na ziemię to to może się okazać kluczowe (wtedy seria wyrwanych kończyn spokojnie może trwać).

Inna sprawa, że teraz na taką walkę widoków nie ma...
  • 0

budo_torpedo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 135 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
dlas mnie Oni/One wszyscy biorą,więc po prostu Santoska będzie bardziej uważała żeby odpowiednio szybciej się wyczyścić.
Na bank będzie w tej wadze,bo tylko tu jest robiony pod Nie już hype i to już teraz.
W walce może się zdarzyć oczywiście wszystko,ale nie daję Rondzie nawet 10%szans na wygranie. Jest szansa,że to druga kariera w stylu JJ,ale bardzo,bardzo, mała ;-)
  • 0

budo_cieglo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 267 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Cholera, mogłem napisać, żeby mi nikt tu nie wyjeżdżał z "wszyscy biorą". Nieprawda - dopóki Cię nie złapią jesteś czysty. Z przesłanek wizualnych - Santos nie wygląda jak kobieta, Tate czy Rousey - jak najbardziej (są bardzo naturalne). Jeśli w pewnym momencie nie wiadomo czy w pojedynku mamy babkę czy faceta - coś jest nie tak.
  • 0

budo_shaft
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1759 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:chinatown

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
lekko of topujac, ale odnosząc się do "jestes czysty dopoki Cię nie złapią"
i podobnie to postrzegam jako sympatyk wielkich petli kolarskich;)

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

rampage odkrywa ze jest cos takiego jak teść
  • 0

budo_dealer
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1692 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jeszcze nie wiem
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Dopóki kogoś nie złapią i nie skażą przyjmuje się, że nie popełnił wykroczenia dyscyplinarnego a nie, że jest czysty. To dwie różne rzeczy. Można brać zakazane środki i nie odpowiadać bo ma się uproszczając pozwolenie od lekarza. Można mówić, że się nie brało dopingu tylko leczyło chore ścięgno - przykład Justyny Kowalczyk i jej dyskwalifikacji. Więc nieużywanie substancji niedozwolonych tylko potocznie odnosi się do "czystości". Mariusz Pudzianowski jest czysty?
  • 0

budo_dealer
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1692 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jeszcze nie wiem
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey

PS. Ktoś pisał o kalafiorach - zauważyłem, że tylko Ronda takie ma. Inna sprawa, że na co dzień robi dobry użytek z długich włosów i fajnie je maskuje.


Dołączona grafika

Dołączona grafika
  • 0

budo_cieglo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 267 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Nie chciałem wywołać kolejnej dyskusji o obecności dopingu w mma dlatego się (zawczasu) wycofuję. Chodzi mi tylko o fakt, że nie trzeba specjalistycznych testów by w gronie Santos/Tate/Rousey wskazać tą, która zdecydowanie "spożywa". Interpretować to można wedle uznania :) Co do Rampage'a - nie wiem co ma na celu przykład. Tam wszystko jest w normie - nie widzę nic złego w wyrównaniu normatywu (poziomu testka).

Co do obrazków, ja tam nic paskudnego nie widzę. Jeśli faktycznie warzywo to dobrze się z resztą komponuje :)
  • 0

budo_dealer
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1692 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jeszcze nie wiem
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Kalafior kalafiorowi nierówny :) Dojdzie do walki z Santosową zobaczymy co będzie. Osobiście jestem ciekawy walki z Kaufman albo z Janą Kunitskayą, która podobno podpisała umowę ze Strikeforce. To kategoria 65 kg ale Ronda walczyła już w niej i raczej w 61 jest gościnnie.
  • 0

budo_cieglo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 267 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Tak, zgadza się ale wbrew oczekiwaniom poradziła sobie w niższej wadze całkiem dobrze :) Miała być słabsza, wolniejsza przez drastyczne cięcie wagi a jednak dała radę (a potrafiła walczyć i w okolicach 70 kg, ale fakt, że w judo). To też może okazać się kartą przetargową - zadomowiona w BM Rousey poprosi o walkę właśnie w tej wadze a Santos słabiej zniesie cięcie. Całkiem możliwy scenariusz. Nie zmienia to faktu, że walka palce lizać.
  • 0

budo_franek kimono
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 433 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Oj tam, oj tam z tym Pudzianem. Mam nadzieję, że nie mam racji i w walce z Kaufman Ronda jednak nauczy się minimum boksu. Póki co te treningi poszły w pole.

Jeśli naprawdę nie widziałeś różnicy między niewykorzystanymi szansami Tate, a poziomem, który prezentują nawet średniacy w męskim MMA, to faktycznie może się wydawać, że Ronda jest świetna. Ale ona nie jest świetna, jest skuteczna, ale w moim odczuciu dziewczyny z poprzedniego superfightu rozłożyłyby ją bez mniejszych problemów. Carano swoim kickboxingiem i umiejętnością unikania parteru, a Cyborg przekrojowością i męską techniką.

Co ciekawe, w Internecie jest wielki zachwyt nad Rondą, a z kim nie gadam na żywo to są zawiedzeni jej boksem i grapplingiem (nie mówię tu o samych zapasach i kończeniu balachą, które ma wymasterowanie). Nawet ta końcowa balacha wyglądała jakby walczyła z amatorką, byle rączki po twarzy, łapie wyciągniętą rękę, pracuje nogą w identyczny sposób jak zawsze... byłem zszokowany, że Tate się na to dała.

A te opinie o poprzednich zawodniczkach nie pokrywają się z tym, co słyszałem od ludzi. Ja zawsze słuchałem, że jest Cyborg, potem trochę niżej Gina, a potem amatorki - i nie chcę się wymądrzać, ale faktycznie te walki kobiet były na strasznie niskim poziomie.
  • 0

budo_dealer
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1692 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jeszcze nie wiem
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey

Co ciekawe, w Internecie jest wielki zachwyt nad Rondą, a z kim nie gadam na żywo to są zawiedzeni jej boksem i grapplingiem (nie mówię tu o samych zapasach i kończeniu balachą, które ma wymasterowanie).


Chyba judo, bo sprowadzeń zapaśniczych to tam za bardzo nie miała ;-)
  • 0

budo_grimper
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 417 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:BJJ/MMA

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Obejrzałem dziś tę walkę jeszcze raz. I jeśli chodzi o uderzanie to Ronda kopała i nawet coś tam usiłowała boksować. Tate nic takiego nie robiła. Nie utrzymała Rousey nawet jak siedziała jej na plecach! Ta walka była chyba trochę w stylu Ricksona - i tak wiesz, że cię zadusi zza pleców i nic na to nie poradzisz.
Podejrzewam, że walka z Kaufman będzie podobna. Sarah w sobotę dużo walczyła w takim półklinczu, żeby miec miejscie do ciosów. Ale to jest prezent dla judoki. Ich dystans. Skończy się na mocnym ogoshi i balachą w 1 rundzie.
  • 0

budo_franek kimono
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 433 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Warszawa
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey

Chyba judo, bo sprowadzeń zapaśniczych to tam za bardzo nie miała ;-)


Mówię tu o obronie przed zapaśniczymi sprowadzeniami, mało kto ją po judocku atakuje. No i wiele z tego judo, w tym przygotowanie do podcięcia w tej walce były typowo zapaśnicze, w judo chwyt w takich sytuacjach jest zupełnie inny.

Parę następnych walk pokaże czy Ronda robi postępy tam, gdzie wygląda najsłabiej, jaką ma szczękę (myślę, że Kaufman powinna to przetestować) i na ile jej zwycięstwa wynikają z niskiego poziomu przeciwniczek, a na ile faktycznych uberumiejętności. Życzę jej jak najlepiej bo ma charakter i judo oraz zapasy, o których poziomie całe życie będę mógł tylko marzyć.
  • 0

budo_cieglo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 267 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Muszę obejrzeć sobie tę walkę jeszcze raz i zwrócić uwagę na szczegóły, które krytykujecie. Skupiłem się głównie na świetnym widowisku a reszta powoli zaciera się w pamięci. Odświeżę i skomentuję.

Jeszcze co do Pudziana - niesmak mam dlatego, że Ronda to olimpijka, z właściwym nastawieniem, prawdziwy wojownik. Pudzian to napchany koks, który "szuka nowych wyzwań". Różnica już tutaj oczywista. Popatrz też na umiejętności - Ronda ma braki, ale wynikają one ze specjalizacji. Mimo wszystko - daje radę znakomicie. Co ma Pudzianowski? Czy w jego przypadku można mówić o brakach? :)

Jeśli chodzi o porównania z Carano czy Santos - nie wiadomo jak się potoczy, musimy poczekać by się dowiedzieć. Mnie cieszy, że taka dyskusja jest i że na horyzoncie mamy figurę, która zmienia kobiecie mma - dzięki temu jest więcej strawnego mma dla nas :)
  • 0

budo_krvavy
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 625 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Trójmiasto

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Dołączona grafika[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
  • 0

budo_dealer
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1692 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:jeszcze nie wiem
  • Zainteresowania:Różne

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
@Franek

Żeby jeszcze Tate miała pojęcie o zapasach i sprowadzała jak Randi Miller, to można byłoby ocenić wybrony.
  • 0

budo_cieglo
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 267 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Lublin
  • Zainteresowania:BJJ

Napisano Ponad rok temu

Re: Miesha Tate vs Ronda Rousey
Co do walki dziewczyn - faktycznie, ciosy słabiutkie i jeśli tylko tym mierzyć poziom walki to klapa przestraszna. Na szczęście cała reszta nie zawiodła. Dzisiaj wyczytałem, że sam Danuta jest zachwycony Rondą a samą walkę z Mieshą ocenia wysoko. Pisał też o nowych możliwościach rozwoju dla kobiecego MMA - musiał czytać budo.

Przy okazji zahaczyłem też i walkę Kaufman z Davis. Bardzo fajna, ale przyznam, że mimo wszystko bardziej przemawia do mnie grappling kobiet niż obijanie twarzy. Boks Kaufman faktycznie nie ta liga co laski z main event, Davis też nieźle łokciami dawała radę (mogła spróbować parteru zanim straciła pierwsze dwie rundy, mogła też próbować wykręcić coś już parterze w trzeciej). Nie zmienia to faktu, że nie widzę możliwości by Kaufman obroniła się przed sprowadzeniami Rousey. Ona po prostu zbyt dobrze wie co robi, jest silna i w parterze naprawdę nie widzę na nią mocnych (zagadką jest dla mnie wciąż podłoga Santos).
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 1

0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024