Filmy,filmiki, pokazy 2
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Polecam technikę przy 2:04 zamiast paker chaty :
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Bez komentarza ;-)
Napisano Ponad rok temu
Bez komentarza - bo to nie wymaga, czy też mógłbys, ale... się po prostu uprzejmie wstrzymujesz...? ;>Bez komentarza ;-)
Napisano Ponad rok temu
"mówi się że ta technika jest najskuteczniejsza technika, właśnie ikkyo"
oraz fajen bylo to "łyyyp" Pana Cietwierni
w drugim filmie ciekawe były rozważania Pana Borowskiego na teamt kotegaeshi w walce
z komentarzem " ta się to mniej więcej robi kiedy ktoś przychodzi..." cytat niedokładny...
zastanawia mnie natomiast jeden fakt, w pewnym momencie wykonywania techniki sesnei Borowski "traci równowage". Czy to jest efekt zamierzony, może charakterystytka stylu?
Chodzi o momemt po przejeciu ataku, kiedy uke upada, wyraźnie ciągnie troi, który traci równowage i "leci" za uke
Jeśli ktoś wie dlaczego tak to prosze o wyjaśnienie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jest kilka możliwych prawidłowych odpowiedzi na Twoje pytanieA ja mam pytanie dotyczące drugiego filmu, dlaczego uke przy kotegaeshi obchodzi tori dookoła?
Odpowiedź tradycjonalisty - Bo tak pokazuje nasz Sensei i tak ćwiczymy.
Odpowiedź jeszcze starszego tradycjonalisty ale już "po przejściach" - Bo tak właśnie wygląda choreografia...
Odpowiedź w stylu kobiety z zespołem napięcia... - BO TAAAK...!!!
;-)
Napisano Ponad rok temu
Ja wiem dlaczego! :twisted:Jeśli ktoś wie dlaczego tak to prosze o wyjaśnienie.
Smailu,
Początkowo myślałem, że zadając pytanie o sens utraty równowagi robisz sobie jaja. Ale, że ponieważ ( jak mawiał Czesio ) nie mam pewności, odpowiem tak.
Przedstawione filmiki do dobry przykład całkowitego wynaturzenia technik, wynikającego z oderwania ich od wojennego kontekstu ( a taki kontekst mają techniki aikido, nie wywodzą się przecież z tańców ludowych ludu Ainu ).
Jest to również zaprzeczenie idei treningu rozumianego jako wieloletni, zorganizowany ( planowy ) i celowy proces pedagogiczny. Nie uczy: nawyków ruchowych ( bo ich nie definiuje ), różnych typów reakcji ruchowej ( bo ogranicza się do bezrefleksyjnego powtarzania martwych schematów ruchowych ), nie kształtuje też zdolności wysiłkowych ( bo prowadzony jest w tempie ślimaka - astmatyka; i żeby nie było - to jest standardowe tempo treningu u omawianego instruktora ). Z punktu widzenia estetyki, to również jest dziadostwo, którego nie da się oglądać. Uke robi jakieś dziwne zakroki przy ikkyo, na sztywnych nogach. Przypomina przez to ten wielki cyrkiel z czasów "reformy rolnej" służący do odmierzania pola. Albo też faceta z mega przerostem prostaty lub zaawansowaną chorobą weneryczną w ostatnim stadium, tudzież nosiciela przepełnionego pampersa poddanego procesowi wielokrotnego moczenia i suszenia bez zdejmowania. Dziadostwo takie przenosi się potem na wszelkie inne przejawy ludzkiej aktywności, więc również jest zaprzeczeniem idei aikido rozumianego jako droga doskonalenia się poprzez trening fizyczny.
Wracając do pytania Smaila.
Wielokrotnie podczas stażów byłem świadkiem takich wątpliwości. Pytający kieruje się pewną logiką, a mianowicie: "Skoro ten facet ćwiczy od 33 lat i ma szósty dan, to każdy ruch, jaki wykonuje, musi mieć jakiś głębszy sens, nawet jeżeli ja - durny początkujący ( zaledwie piętnaście lat treningu ;-) ), tego sensu teraz nie pojmuję..."
A tymczasem nie, drodzy państwo! Utrata rownowagi, pod koniec techniki, nie ma żadnego sensu, jest wynikiem dziadostwa w treningu i innych - opisanych wyżej - czynników.
Dla odtrucia organizmu po oglądaniu "tego czegoś" proponuję ładny filmik z jednym z nielicznych żyjących dziewiątych danów, Panem Shigeho Tanaka. Sensei był w Polsce kilka lat temu lecz mam wrażenie, że jest jakby niedoceniany:
Napisano Ponad rok temu
a ktoś inny, może ktoś z trenujących z Panem Borowskim?
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Jak Ty dziś oceniasz, tak kiedyś Ciebie ocenią...O ile już nie ocenili.
I zeby nie było, ja sie absolutnie nie czepiam. Mówie to co zauwazyłem. Mam do tego prawo.
P.S. podoba mi sie ten filmik z Tanaka sensei. Kawał dobrego solidnego aikido.
Napisano Ponad rok temu
Warhead,ale czego Wy od goscia chcecie ? Ze nie robi pokazu tak ladnie jak Wy ?
Przeczytaj jeszcze raz mojego posta powyżej, to dowiesz się, czego ja od gościa chcę. ;-)
Ninja,
Jakie opluwanie? Dokonałem rzeczowej analizy przedstawionych filmików. Także z punktu widzenia gruntownej znajomości "aikido" reprezentowanego przez rzeczonego instruktora. Przeczytaj jeszcze raz. Dla porównania wkleiłem ten filmik z Shigeho Tanaka, na którym widać aikido z przeciwnego bieguna.
P.S. A z "kolegą" to strzeliłeś jak kulą w płot. :twisted: ;-)
...a z pampersem i przerośniętą prostatą to taki żart - cytat z jednego z członków Zarządu PFA, zgadnijcie którego?
( zwykł był mawiać do swoich uczniów: "Chodzisz, jakbyś miał trypra!" ;-) )
Napisano Ponad rok temu
ale czego Wy od goscia chcecie ? Ze nie robi pokazu tak ladnie jak Wy ?
ja nic nie chcę, tylko pytam, żeby nie mieć mylnego wyobrażenia
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Powiadasz, ze nic nie uczy? A używasz Ty bioder w technikach...? Tuszę, że nie bałdzo...Przedstawione filmiki do dobry przykład całkowitego wynaturzenia technik, wynikającego z oderwania ich od wojennego kontekstu ( a taki kontekst mają techniki aikido, nie wywodzą się przecież z tańców ludowych ludu Ainu ).
Jest to również zaprzeczenie idei treningu rozumianego jako wieloletni, zorganizowany ( planowy ) i celowy proces pedagogiczny. Nie uczy: nawyków ruchowych ( bo ich nie definiuje ), różnych typów reakcji ruchowej ( bo ogranicza się do bezrefleksyjnego powtarzania martwych schematów ruchowych ), nie kształtuje też zdolności wysiłkowych ( bo prowadzony jest w tempie ślimaka - astmatyka; i żeby nie było - to jest standardowe tempo treningu u omawianego instruktora )...
Napisano Ponad rok temu
Yasuno ukuje Yamaguchiemu
Yasuno osobno
Yamaguchi osobno
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
widac od razu, kto od kogo sie uczyl. ostatnio styl Yasuno wydaje mi sie blizszy stylowi Gerda niz Tissiera, szczegolnie wykonczenie technik i praca rak.
Napisano Ponad rok temu
Odpowiedź jeszcze starszego tradycjonalisty ale już "po przejściach" - Bo tak właśnie wygląda choreografia...
W moim dojo techniki wykonujemy inaczej, wydaje mi się że bez choreografii. (Jakby kto pytał to jest dojo Dariusza Zięby w Krakowie, szkoła mistrza Yamady)
Powiadasz, ze nic nie uczy? A używasz Ty bioder w technikach...? Tuszę, że nie bałdzo...
No właśnie, dźwignia przy kotegaeshi ni cholery nie wychodzi jak nie skręci się bioder i nie obniży się środka ciężkości (no chyba że uke się podstawi).
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Aikido w Mma
- Ponad rok temu
-
ZAPRASZAM DO SEKCJI W WARSZAWIE
- Ponad rok temu
-
10-ty staż z Sensei Pascalem Guillemin - 25-26.02.2012
- Ponad rok temu
-
1 % dla Jacusia
- Ponad rok temu
-
Fotorelacja z pokazu hapkido Krakow 15.01. 2012
- Ponad rok temu
-
Staż w Warszawie z Pawłem Zdunowskim :)
- Ponad rok temu
-
Zaproszenie na cykl kursów edukacyjnych WOKÓŁ AIKIDO
- Ponad rok temu
-
Styczniowe warsztaty aikido z Markiem Podolczyńskim 4 dan!
- Ponad rok temu
-
staż wszechstylowy :-)
- Ponad rok temu
-
Polskie 6 dany
- Ponad rok temu