75 odpowiedzi w tym temacie

[budo_zapas]

Znalazlem wywiad z Rik Ellison jest zawodnikiem mma i z ktorym mam przyjemnosc cwiczyc mma, moze komus sie spodoba


[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_mr smail]

"Plastikowy Samuraj" właśnie o to chodzi....

[budo_shawnee]

No co Ty, Zapas, w tym dziale podaje się TYLKO informacje mające na celu zdyskredytowanie aikido. Nawet, gdyby ktoś wygrał walkę używając TYLKO aikido, to jest kilku znawców, którzy stwierdzą, że to nie było po aikidocku i nie liczy się ;-)

[budo_akahige]

No co Ty, Zapas, w tym dziale podaje się TYLKO informacje mające na celu zdyskredytowanie aikido.

Ależ on właśnie zapodał informacje dyskredytujące aikido, więc chyba wszystko w porządku, nie? ;-)

[budo_zapas]

Nie interesuje mnie co ktos tam powie, znalazlem interesujacy artykul wiec wrzucilem, moze kogos zainteresuje.
Szkoda ze na tym forum w kazdym dziale musi byc wojna.

[budo_akahige]

Mnie zainteresował, dzięki Zapas. ;-)

P.S. Co tu ostatnio wszyscy jacyś nerwowi się zrobili? Od razu wojna...Albo krew...( ta, co jak w piach...) ;-)

[budo_kiod]

No co Ty, Zapas, w tym dziale podaje się TYLKO informacje mające na celu zdyskredytowanie aikido. Nawet, gdyby ktoś wygrał walkę używając TYLKO aikido, to jest kilku znawców, którzy stwierdzą, że to nie było po aikidocku i nie liczy się ;-)

Wodzu, bo cały kawał polega na tym, że nikt do końca nie wie już czym jest to całe Aikido ;-) Ta nasz SW stała się produktem masowym i tylu ile trenujących, tyle definicji Aikido. Czy jak przyłożysz komuś low kicka przed technika, to jest Aikido?, a jak skasujesz pacjenta pierwej koszem na śmieci, a potem dobijesz kontrolą to postępujesz w myśl Aikido? pytania otwarte, na które nie ma odpowiedzi według mnie.

Szkoda ze na tym forum w kazdym dziale musi byc wojna.

Bo przecież forum polega na zabawie w erystykę. I bądźmy ze sobą szczerzy, gdyby nie te wojenki, to pod-forum Aikido już by dawno skonało śmiercią naturalną, jak niektóre inne na Vortalu. ;-)

No co Ty, Zapas, w tym dziale podaje się TYLKO informacje mające na celu zdyskredytowanie aikido.

Ależ on właśnie zapodał informacje dyskredytujące aikido, więc chyba wszystko w porządku, nie? ;-)

A gdzie niby dyskredytował Aikido? :razz:

[budo_akahige]

A gdzie niby dyskredytował Aikido?

Napisał o "plastikowych samurajach". Dość gorzko zabrzmiała refleksja na temat wieloletniej działalności jego ojca, Henry'ego. I parę innych rzeczy.
Reszta, to po prostu dyplomatyczne lawirowanie tak, aby nikogo nie urazić.

[budo_gosc(usunięty)]

Wodzu, bo cały kawał polega na tym, że nikt do końca nie wie już czym jest to całe Aikido

Nie masz racji. Ja na przykład doskonale wiem co to jest aikido. Sam wywiad jest interesujący a najcelniejsza moim zdaniem obserwacja Rika Ellisa na temat tego, co my aikidocy robimy w dojo, warta jest przemyślenia: "I doubt they know the difference between martial and marital." :grin:

[budo_kiod]

A gdzie niby dyskredytował Aikido?

Napisał o "plastikowych samurajach".

Mi się wydaje że trochę przesadzasz ;-) , ja osobiście znam kilku "plastikowych samurajów", Ty zapewne również. Ba, sądzę że takim mianem nitkóre osoby z lubością posługują się w stosunku do mnie . Ja w takim stwierdzeniu nic dyskredytującego nie widzę.

Nie masz racji. Ja na przykład doskonale wiem co to jest aikido.

Może źle się wyraziłem, Ty wiesz, ja wiem, ale nasz posób pojmowania Aikido nie musi być taki sam. Ja uważam Aikido za sztukę walki, dla przykładu Randall ma na pewno już inne zdanie na ten temat, czyli z założenia, mówiąc o Aikido, mówimy o dwóch różnych rzeczach.
Poprawniej chyba będzie, kiedy napiszę że nie ma uniwersalnej definicji Aikido w naszych czasach.

[budo_nakazawa]

A gdzie niby dyskredytował Aikido?

Napisał o "plastikowych samurajach".

Mi się wydaje że trochę przesadzasz ;-) , ja osobiście znam kilku "plastikowych samurajów", Ty zapewne również. Ba, sądzę że takim mianem nitkóre osoby z lubością posługują się w stosunku do mnie . Ja w takim stwierdzeniu nic dyskredytującego nie widzę.

Nie masz racji. Ja na przykład doskonale wiem co to jest aikido.

Może źle się wyraziłem, Ty wiesz, ja wiem, ale nasz posób pojmowania Aikido nie musi być taki sam. Ja uważam Aikido za sztukę walki, dla przykładu Randall ma na pewno już inne zdanie na ten temat, czyli z założenia, mówiąc o Aikido, mówimy o dwóch różnych rzeczach.
Poprawniej chyba będzie, kiedy napiszę że nie ma uniwersalnej definicji Aikido w naszych czasach.

Daniel, proszę daj żyć. To jest forum dla ludzi, którzy szanują Aikido i wiedzą czego chcą. Z całym szacunkiem jeśli tak piszesz i wypowiadasz się to nie jest dział dla Ciebie. Przenieś się z Twoimi komentarzami gdzie indziej. Tam będziesz bardziej pasował niż tutaj z kilkoma innymi osobami włącznie. Mamy w nosie wasze sparingi, wasze MMA czy BJI, czy Kicki czy low kicki (wolę Karate Kyokushin nie chwalą się) dla, których mamy szacunek, ale naprawdę dosyć. Wstydzę się czytać niektórych postów. ;-)

[budo_akahige]

Z całym szacunkiem jeśli tak piszesz i wypowiadasz się to nie jest dział dla Ciebie. Przenieś się z Twoimi komentarzami gdzie indziej.

Następny aikidocki resentymenciarz...
Panowie,
Shawnee sobie zażartował, ja też, a wy się napinacie jak baranie pęcherze!
A nikt nie zwraca uwagi, że jeden z weteranów brytyjskiego aikido ( Henry Ellis ) stwierdza po kilkudziesięciu latach, że to nie tak miało być z tym aikido...

[budo_szczepan]

Daniel, proszę daj żyć. To jest forum dla ludzi, którzy szanują Aikido i wiedzą czego chcą. Z całym szacunkiem jeśli tak piszesz i wypowiadasz się to nie jest dział dla Ciebie. Przenieś się z Twoimi komentarzami gdzie indziej. Tam będziesz bardziej pasował niż tutaj z kilkoma innymi osobami włącznie. Mamy w nosie wasze sparingi, wasze MMA czy BJI, czy Kicki czy low kicki (wolę Karate Kyokushin nie chwalą się) dla, których mamy szacunek, ale naprawdę dosyć. Wstydzę się czytać niektórych postów. ;-)

mod on
Prosze dyskutowac na temat a nie o osobach piszacych.

mod off

[budo_thufir hawat]

Reszta, to po prostu dyplomatyczne lawirowanie tak, aby nikogo nie urazić.

A to nie na tym polega aikido?

Pozdrawiam, Thufir

[budo_nakazawa]

Daniel, proszę daj żyć. To jest forum dla ludzi, którzy szanują Aikido i wiedzą czego chcą. Z całym szacunkiem jeśli tak piszesz i wypowiadasz się to nie jest dział dla Ciebie. Przenieś się z Twoimi komentarzami gdzie indziej. Tam będziesz bardziej pasował niż tutaj z kilkoma innymi osobami włącznie. Mamy w nosie wasze sparingi, wasze MMA czy BJI, czy Kicki czy low kicki (wolę Karate Kyokushin nie chwalą się) dla, których mamy szacunek, ale naprawdę dosyć. Wstydzę się czytać niektórych postów. ;-)

mod on
Prosze dyskutowac na temat a nie o osobach piszacych.

mod off

Przepraszam będę się trzymał tematu.

[budo_sentiel]

...Tam będziesz bardziej pasował niż tutaj z kilkoma innymi osobami włącznie...

Czuję się wywołany do tablicy - w końcu znamy się nie od wczoraj...

...To jest forum dla ludzi, którzy szanują Aikido i wiedzą czego chcą. Z całym szacunkiem jeśli tak piszesz i wypowiadasz się to nie jest dział dla Ciebie. Przenieś się z Twoimi komentarzami gdzie indziej. Mamy w nosie wasze sparingi, wasze MMA czy BJI, czy Kicki czy low kicki (wolę Karate Kyokushin nie chwalą się) dla, których mamy szacunek, ale naprawdę dosyć.

Wiesz jaki masz problem? Opowiadasz o szacunku, a ziejesz zwykłą, ludzką zawiścią. Wk**wia Cię to, że są ludzie, którzy traktują Aiki jako hobby, a nie jako sposób na zarabianie na życie. I że robią Ci konkurencję. I dlatego przy byle okazji próbujesz bruździć. Jak na starym forum Yoshinkanu.
Dla mnie Aiki to sprawa indywidualna. I to co robię poza Aiki to tylko mój sposób na rozwój, i nie musisz go akceptować. Ale ani Dziadek, ani Gozo nie zaczynali od Aiki i doświadczenia spoza Aikido mocno odbiły się na życiorysach wszystkich wielkich mistrzów. W stare Aiki wpisana była chęć sprawdzenia się poza dojo. Teraz to już tylko komercha...
Ja nie utrzymuję się z Aikido, nie muszę na każdym kroku pokazywać swoim uczniom jaki jestem zaje**sty. Ja nie muszę mnożyć kolejnych danów. I nie muszę być internetowym kozakiem. Powiem więcej - nawet nie muszę udowadniać nikomu, że jestem lepszy niż jestem. Bo ćwiczę dla siebie, nie dla kasy. Chcę rywalizacji, to zbieram ekipę, biorę kask i idę się wyżyć. Po czym jestem spełniony i nie muszę oświecać innych jak mają żyć. Natomiast forum jest po to by dzielić się wrażeniami/przemyśleniami, co też czasem czynię.

I nie zrozumcie mnie źle, szanuję ludzi którzy traktują instruktorkę jako zawód. Ale każdy sensowny zawód wymaga ciągłego kształcenia się, doskonalenia, rozwoju. Jak się popatrzy na wysokie dany Yoshinkanowskie z Europy - oni nie mają problemu, by ciężko ćwiczyć na stażach prowadzonych przez wyższe stopnie. U nas, jak ktoś zrobi drugi, trzeci pasek w kolorze czerni, zaangażowanie na macie spada. Sakramentalne: bo u nas w dojo... Albo i tak JA wiem lepiej, co tam jakiś japoniec... A z Nakazawą na niejednym stażu, na przestrzeni dziejów bylem, a te, na które mnie nie wpuścili, wnikliwie obserwowałem z góry (ach ten młodzieńczy okres burzy i naporu ). I dla mnie, mimo stopnia, organizacji oraz stażu na macie żadnym guru nie jest. Sam sobie wybieram idoli i ścieżkę którą podążam.

Wstydzę się czytać niektórych postów. ;-)

Więc po prostu ich nie czytaj - proste nie? Jest opcja ignoruj... Ja się nie wstydzę tego, że umiem czytać...

Pozdrawiam
MN
(no zirytowałem się... grrrrr...)

[budo_kiod]

Z całym szacunkiem jeśli tak piszesz i wypowiadasz się to nie jest dział dla Ciebie.

Art. 54 Konstytucji.

Przenieś się z Twoimi komentarzami gdzie indziej. Tam będziesz bardziej pasował niż tutaj z kilkoma innymi osobami włącznie.

Fajne jest Grzegorzu to, że Ty po dwóch miesiącach intensywniejszej zabawy w naszej piaskownicy, chcesz rozstawiać mnie i inne osoby po kątach, ba chcesz nas nawet wykluczyć z tej pisakownicy, a to tylko dlatego że do zabawy Ty używasz grabek, a my łopatki ;-)

Mamy w nosie wasze sparingi, wasze MMA czy BJI, czy Kicki czy low kicki (wolę Karate Kyokushin nie chwalą się) dla, których mamy szacunek, ale naprawdę dosyć.

Piszesz "mamy" czyli w domyśle reprezentujesz innych użytkowników, rozumiem więc że uzyskałeś od nich pełnomocnictwo, najlepiej notarialnie poświadczone. To dziwne, bo przeszł od już od ponad dekady, kiedy to czytam forum, nie widziałem żeby ktoś (nawet Moderator) wypisywał się w imieniu kolektywu tutaj egzystującego ;-)

Grześku, na tym polega zabawa w forum, że wypisują się osoby o rożnych poglądach, doświadczeniach. To własnie jest tak bardzo zajebiste. Ja nie ukrywam że dzięki kilku osobom, na przełomie lat wypisujących się tutaj, mocno w moim odczuciu ewoluowałem na poziomie SW. Jeżeli przeszkadza Ci to co piszę, to aż strach pomyśleć co będzie kiedy Randall powróci na forum, bo moje poglądy w porównaniu do niego są mocno "umiarkowane". Nie zapominajmy również o tym że Szeryfem jest tutaj Szczepan i to on dzierży w panelu moderatorskim, stosownego rodzaju środki represyjne, jeżeli uzna że moja działalnośc szkodzu forum, na pewno podejmie właściwe działania w celu nałożenia na mnie odpowiednich sankcji. Ale to on jest organem tutaj orzekającym a nie Ty, czy ja ;-)

Tak jak pisał Sentiel, jeżeli przeszkadza Ci to co piszę, ja czy inne osoby, to zawsze możesz użyć opcji ignora, ja się wtedy zobowiążę wszem i wobec że nie będę Ciebei cytował, ani komentował tego co piszesz żeby była fair ;-)

Chłopaki piszmy na temat bo znowu kicha będzie.

[budo_kiod]

Wracając do tematu. A co jeśli poszukamy mma w Aikido?
Ja kilka ładnych lat temu, na treningu mma nauczyłem się kimury, techniki której ani w Shudokanie, ani Yoshinkanie nie widziałem wcześniej. Potem ją przełożyłem na Aikido z ataku yokomen uchi, wykorzystując tutaj założenia techniki tenchi nage( o której pisaliśmy w innym temacie, tylko że bez nage). Do dzisiaj mi się ją bardzo dobrze trenuje.
Na treningach też u siebie wprowadziłem,fajną technikę przejścia z dosiadu (kiedy jestem dosiadanym) do gardy, bo różnie w życiu bywa, a nie zawsze się jest na górze. A u Was są widoczne jakieś" modyfikacje"?

[budo_akahige]

Ja kilka ładnych lat temu, na treningu mma nauczyłem się kimury, techniki której ani w Shudokanie, ani Yoshinkanie nie widziałem wcześniej. Potem ją przełożyłem na Aikido z ataku yokomen uchi, wykorzystując tutaj założenia techniki tenchi nage( o której pisaliśmy w innym temacie, tylko że bez nage). Do dzisiaj mi się ją bardzo dobrze trenuje.

Nie widziałeś, boś nieuk. ;-) ;-) ;-)
Ta technika jest jedną z 17 podstawowych technik w Tomiki aikido gdzie nosi nazwę ude hineri. Ale jej zastosowanie wymyśliłeś bardzo dobrze, będą z Ciebie ludzie!
A jak chcesz modyfikacji, to spróbuj wykonać irimi nage do pozycji kolano na brzuchu. Bardzo ładnie się to komponuje. A i tzw. zanshin będzie prawdziwy, a nie na pokaz.

[budo_mr smail]

Akahige, coś czuję że pretendujesz do miana wyroczni :-)
wyluzuj, jak my wszyscy nie masz patentu na prawdę i weryfikowanie z kogo ludziska będą a z kogo nie :-)

co do mma w aikido i odwrotnie,
mma to dla mnie idea, nie styl (pomijam sport) dlatego nie widzę żadnego "mentalnego " powodu
do korzystania w obie strony z korelacji
Problem pojawia się na gruncie tzw fizycznym, czyli przełamania pewnych stereotypów treningowych w aikido
Nie chodzi o same techniki nawet, co o sposób ćwiczenia i interpretacji.
Trzeba przestać być "plastikowym samurajem"
to trudne do zmiany, bo aikido tak a nie inaczej ugruntowało się w oczach patrzących
i teraz ci prawdziwi "stalowi samuraje" idą gdzie indziej trenować,
a Ci "plastikowi" nie maja ochoty zmieniać swojego materiału na stal...