Pisałem już, że ten fragment artykułu ( całkiem maleńki ) jest niezręczny. Jednak stwierdzenie: "miecz nigdy nie służył do rozbijania zbroi" ( z naciskiem na "nigdy" ), też jest nieuprawnioną kategoryzacją. To zależy jak rozumiemy słowo "rozbijać". Na pewno nie masą i prędkością głowni ( czyli energią kinetyczną ) w typowych cięciach. Stosowano jednak techniki "półmiecza" ( czyli używano miecza jak krótkiej włóczni ) do atakowania przeciwnika w zbroi.
Jak napisales do atakowania przeciwnika W ZBROI a nie samej zbroi . Pozatym jak ktos na polu walki siegal po miecz znaczy cos poszlo nie tak jak.
Pozdro