Hanshi Patrick McCarthy w Polsce
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Trochę odświeżę temat bo myślę że warto
Zapraszamy na pewno będzie ciekawie
Napisano Ponad rok temu
Witajcie ,
Trochę odświeżę temat bo myślę że warto
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Zapraszamy na pewno będzie ciekawie
Napisano Ponad rok temu
napiszcie coś wiecej o Waszym stylu są w Waszej organizacji też mistrzowie z Okinawy ?
Napisano Ponad rok temu
Pozdrawiam ekipę z Piły !!
Napisano Ponad rok temu
Kilka słów o seminarium z Mistrzem Patrickiem McCarthy,.
Pierwsze seminarium odbyło się 29-30 czerwca w Świdwinie .
Uczestniczyły ekipy z Niemiec , Wegier i oczywiście najliczniejsza ekipa z Polski.
Sensei przybliżył nam zaganienia związane z podstawowymi technikami i zasadami obrony oraz kontrataków w najczęsciej spotykanych sytuacjach agresjii przez cały czas odnoszac się do technik z wielku kata karate.
Wszystkie techniki połączone były w jeden pełny układ treningowy ( tegumi renzoku geiko ) i zawierał oprócz technik w stójce również techniki w parterze.
Charyzma Mistrza jego ogromna wiedza i umiejętności zrobiły wielkie wrażenie na uczestnikach seminarium.
Tym którzy nie dotarli - jedno moge powiedzieć - żałujcie że nie byliście - nie ma wielu takich mistrzów i nauczycieli w obecnych czasach.
Pozdrowienia
Fudo
PS. Gaweł - zdaje mi się ze to my ćwiczyliśmy razem we środę - ten super układzik do ...
Napisano Ponad rok temu
Ekipy z Pilły i Szczecina nie było ...
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Laser,
Ekipy z Pilły i Szczecina nie było ...
Być może pokłosie dawnego "nieporozumienia" z McCarthym.
Napisano Ponad rok temu
Tak, tak ten "układzik" to był w naszym wykonaniu. Heh, kurde, można się było jakoś po "vortalowemu" przedstawić... Ale co by nie mówić, było mi bardzo miło.
Chciałbym również dołączyć się do bardzo pozytywnych wypowiedzi na temat tego, że użyję słowa "wydarzenia". Patrick McCarthy to chodząca encyklopedia i kapitalny mówca. Zrobił mnóstwo dobrej roboty przybliżając wszystkim zainteresowanym (bez względu na reprezentowany styl) korzenie karate i umożliwiając spróbowanie jego praktycznej strony. Za to należy mu się ogromny szacunek.
Napisano Ponad rok temu
Poznalismy sie w realu - było dobrze
Mam nadzieję że jeszcze potrenujemy.
Dam znac jakby co ;-)
FAktycznie - początek jest teraz dalej praca itd.
Mrozek a tak przy pokazji - to o jakim nieporozumieniu piszesz ?
POzdro
fudo
Napisano Ponad rok temu
Swego czasu uczestniczyłem w ich spotkaniach i bardzo miło je wspominam. Nadal ćwiczą Koryu? Jeżeli tak, to nie rozumiem ich nieobecności...
Napisano Ponad rok temu
Nie jest to też plotka, nie jestem kumoszką, bo kilka wydarzeń miało miejsce.
Dawno temu ćwiczyłem Koryu - krótko - 2 lata. Zaczynałem dopiero zabawę ze sportami walki. Wtedy Koryu reprezentował w Polsce sensei Świrad. Był w Polsce, zrobił staż, byłem na tym stażu (chyba 2004r.).
Później przeprowadziłem się do Poznania i trenowałem już inne rzeczy. Sentymentalnie śledziłem newsy ze świata Koryu.
W 2006 lub 2007 roku odbyło się małe seminarium w Pile lub Szczecinie, powstał z niego krótki filmik promocyjny, który z kolei trafił w sieć.
Ktoś ze struktur Koryu Uchinadi znalazł ten filmik (youtube) i zrobił komentarz, że to seminarium nie ma nic wspólnego z KU i że są "frauds".
Pomyślałem, że to niesprawiedliwe i odpisałem w komentarzach , że mają "coś wspólnego", w końcu s. Świrad reprezentuje KU w Polsce.
Zaskoczenie. Konto na YT założył s. McCarthy i zabrał głos. Potwierdził, że KU w Polsce nie jest członkiem światowego KU, że s. Świrad od jakiegoś czasu nie reprezentuje KU, że owszem, Piła była członkiem KU, ale nie przedłużyła członkostwa. Co gorsza, McCarthy zażądał zaprzestania posługiwania się przez Piłę i Szczecin nazwą KU pod groźbą dochodzenia swoich praw.
Po tym wydarzeniu z materiałów internetowych zniknęły nazwy KU a pojawiło się Koryu Karate, na stronie szczecińskiej dodane zostało sformułowanie "autonomiczna szkoła karate".
Prawdopodobnie - od tego czasu - nikt nikogo nie przeprosił lub nie starał się tego wyjaśnić. Zrobiło się kwaśno. Normalność w światku karate.
Tyle moich domysłów.
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Artykuł profesora Czajkowskiego
- Ponad rok temu
-
sanchin dachi
- Ponad rok temu
-
INTEGRACJA SENSORYCZNA - trochę prywaty
- Ponad rok temu
-
Poslednij samuraj kyokushin (Ostatni samuraj kyokushin)
- Ponad rok temu
-
prawdziwe karate- karate tradycyjne
- Ponad rok temu
-
Style wywodzace sie z Ashihara Karate
- Ponad rok temu
-
Okinawa Goju Ryu Karate Do Kenkyukai
- Ponad rok temu
-
XXX-lecie Pierwszych Mistrzostw Polski w Karate
- Ponad rok temu
-
United budo kai freestyle karate
- Ponad rok temu
-
handel ksiazka z naruszeniem praw autorskich
- Ponad rok temu