Skocz do zawartości


Zdjęcie

SMAROWANIE GWINTÓW


  • Zaloguj się, aby dodać odpowiedź
52 odpowiedzi w tym temacie

budo_benny hill
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW
Kogan:
możesz uzasadnić?
Mój kolega właśnie leczy kolano, z tego co pamiętam fizjoterapeuta zalecił mi między innymi..... pistolety. Tyle że początkow na szkrzynie.
  • 0

budo_quelq'un
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 664 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Ruda Śląska
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW

Jasne, jasne. A potem Twoje kolano wygląda tak:


I co chcesz mi tym udownic? Chcesz mi powiedziec ze mnie to sie dotyczy? Mam czekac 5 lat i dopiero wtedy moge robic bo przekroczylem magiczna granice? Uwazam ze mam dobra technike przy pistoletach. Robie z 24kg kettlem i z bez. Na skrzynie lub normalnie. Nie mam problemow. Nie robie duzej liczby powtorzen. Jak nie czuje sie na silach to nie robie wgl. Podaj jakis argument a nie bezsenswone zdj.
  • 0

budo_kogan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1008 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW
Pytacie o uzasadnienie, oto i ono: w zależności jakich definicji używać można się doliczyć nawet do 850 mięśni w ciele człowieka. Większość ogólnodostępnej literatury omawia około 320 par mięśni. Kiedy idę do biblioteki i zdejmuję z półki książkę dotyczącą teorii sportu to omawia się tam 92 mięśni, czy raczej grup mięśniowych. Czasem 86, a czasem tylko 36-32. Idziesz do "speca": lekarza, fizjola cz trenejra to często jedyne co mu się z kolanem kojarzy to "osłabienie przyśrodkowej głowy mięśnia czworogłowego".

Przeczytajcie sobie własne posty i zadajcie słuszne pytanie: jakie kurwa osłabienie? Każda osoba z wywichniętą rzepką zadawała sobie dokładnie to samo pytanie, zanim ich rzekomo osłabiony i wzmacniany licznymi ćwiczeniami mięsień rozerwał troczki/więzadła.

BTW czy znacie osobę w naszym kraju, która po wstepnej fizjoterapii nie poszła pod skalpel? Nowa definicja szczęściarza.

Pistolet fajne ćwiczenie, tak jak każde ćwiczenie zaawansowane zresztą. Dobrze się je wykonuje, jeśli np. trening nóg nie doprowadził np. do asymetrycznego wydłużenia troczków. Rozumiem, że jesteście indywidualnie pod stałą kontrolą lekarską tak jak piłkarze Interu Mediolan. Nie? No to może warto poświęcić trochę czasu na ćwiczenia stabilizujące, mimo że nimi się nie zmachacie, ani nie zaimponujecie kolegom.

Kocham tych ludzi, którzy wyciskają trzy cyfry na ławce i codziennie muszą sobie bark nastawiać. To zajebiście imponuje dziewczynom.



Wiem, że i tak już sobie zasłużyłem na opinię bezwstydnego lizodupa ale jak widzę ćwiczenia wyborowej na bosu, to wyrywa mi się westchnienie. Nie chodzi o żaden power, tylko o to jak ćwiczenie angażuje nogi tj. wyobraźcie sobie wszystkie te mięśnie, które w ułamkach sekund wykonują masę spięć-rozluźnień, żeby ustabilizować pozycję zakłócaną w kilku płaszczyznach. Dzieje się to w dużej mierze automatycznie, bez świadomego napinania tudzież przyjmowania dziwacznych pozycji, przeciwieństwo ćwiczeń izolowanych.

No ale zaraz się pojawi jaki młodzieniec i powie, że to jest niegodne mężczyzny, bo on przeskakuje 2 razy więcej pudeł bez gumowej trampoliny. Czy coś w tym stylu. :lol:
  • 0

budo_benny hill
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW

BTW czy znacie osobę w naszym kraju, która po wstepnej fizjoterapii nie poszła pod skalpel? Nowa definicja szczęściarza.


Mojego kolege, ktory w ramach rehabilitacji robi pistolety?

Pistolet fajne ćwiczenie, tak jak każde ćwiczenie zaawansowane zresztą. Dobrze się je wykonuje, jeśli np. trening nóg nie doprowadził np. do asymetrycznego wydłużenia troczków. Rozumiem, że jesteście indywidualnie pod stałą kontrolą lekarską tak jak piłkarze Interu Mediolan. Nie? No to może warto poświęcić trochę czasu na ćwiczenia stabilizujące, mimo że nimi się nie zmachacie, ani nie zaimponujecie kolegom.


Dla mnie pistolety na początki były ćwiczeniem w dużej mierze .... stabilizującym? Dlaczego? Podstawowym problemem nie byla sila miesni nog a utrata rownowagi przy schodzeniu w dół. Ze sztangą o mojej wadze ciala moge machac przysiady ile chce, pistoletow zrobie maks kilka.

Kocham tych ludzi, którzy wyciskają trzy cyfry na ławce i codziennie muszą sobie bark nastawiać. To zajebiście imponuje dziewczynom.


jak sie ma beznadziejna technike to jasne ze mozna sobie zniszczyc barki. Mostkowanie minimalizuje ten problem.

Wiem, że i tak już sobie zasłużyłem na opinię bezwstydnego lizodupa ale jak widzę ćwiczenia wyborowej na bosu, to wyrywa mi się westchnienie. Nie chodzi o żaden power, tylko o to jak ćwiczenie angażuje nogi tj. wyobraźcie sobie wszystkie te mięśnie, które w ułamkach sekund wykonują masę spięć-rozluźnień, żeby ustabilizować pozycję zakłócaną w kilku płaszczyznach. Dzieje się to w dużej mierze automatycznie, bez świadomego napinania tudzież przyjmowania dziwacznych pozycji, przeciwieństwo ćwiczeń izolowanych.

No ale zaraz się pojawi jaki młodzieniec i powie, że to jest niegodne mężczyzny, bo on przeskakuje 2 razy więcej pudeł bez gumowej trampoliny. Czy coś w tym stylu. :lol:


Kurde od jakiegos dluzszego czasu robimy na treninach cwiczenia na czyms w rodzaju bosu (Co ty pierdolisz, takich ćwiczeń w polsce nikt nie robi!). Co wiecej nie ma to na celu naprawic uszkodzonych kolan, raczej poprawic rownowage, pobudzic miesnie glebokie, zapobiegac kontuzja kolan... Co powiesz na to ze wyborowa w swojej ksiaze "Tradycyjne Karate Kyokushin" tez robił pistolety i to bez bosu. Na kazde cwiczenie jest odpowienie miejsce i czas w czasie treningu i robienie tylko cwiczen na bosu sprawi ze bedziemy coraz lepsi w.... bosu.
Poza tym po co nam wmawiasz ze cos powiemy nie wiedzac jak trenujemy i nas nie znajac... eh
  • 0

budo_prorock
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2145 postów
  • Pomógł: 0
1
Neutralna
  • Lokalizacja:Dania

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW

Wiem, że i tak już sobie zasłużyłem na opinię bezwstydnego lizodupa ale jak widzę ćwiczenia wyborowej na bosu, to wyrywa mi się westchnienie.

Ja czekam na to co wyborowa obiecuje w dalszych częściach. To co dotychczas opublikował ma sens jedynie jako suplement do książki Twista.
  • 0

budo_kogan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1008 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW

Mojego kolege, ktory w ramach rehabilitacji robi pistolety?

Znaczy jeszcze nie skończył? Bo to jak z historią o Krezusie i Solonie. Trzymam kciuki.

Dla mnie pistolety na początki były ćwiczeniem w dużej mierze .... stabilizującym? Dlaczego?

Bo dla utrzymania równowagi świadomie mocno napinałeś uda, wywołując w stawie duże naprężenia? Jak dochodzi do kontuzji, to zazwyczaj reakcja mięśni nie wynika z Twojej woli, prawda? Byłoby bardzo kłopotliwie, gdybyś przy wykonywaniu czynności motorycznych, musiał mobilizować w ten sposób każdy mięsień z osobna.

Jak się dwóch zawodników siłuje na rękę, to jeden wygrywa ze względu na dysproporcje między nimi. Zazwyczaj ten, który szybciej zaczyna albo szybciej się mobilizuje. Tak się dzieje za każdym razem gdy ich siła jest bardzo zbliżona. Gdybyś chciał osiągnąć taki efekt: siłują się w ograniczonym czasie i żaden nie uzyskuje przewagi. To jak to zrobić? Pytanie jak z audiotele.

Gdyby działała taka magia, że po każdej porażce przegrany zawodnik robi się coraz silniejszy ale nie szybszy, to jakie byłyby konsekwencje w kolejnych rundach? Przychodzi taki moment, kiedy ten silny jest już na tyle silny, że potrafi zniwelować niekorzystny kąt początkowy wypracowany przez szybszego i potem idzie mu już banalnie łatwo. To się da wyliczyć, bo dla każdego pojedynku istnieją krytyczne wartości każdego parametru.

Jeśli zaakceptujesz taką analogię, to zobaczysz jak ja myślę o tych sprawach: kiedy zaczynasz brać pod uwagę dysproporcję w sile poszczególnych mięśni odpowiadających za mobilność stawu, to już przekroczyłeś moment krytyczny i jesteś kontuzjowany. Analogia ma oczywiście taką wadę, że w przypadku kolana nie mówimy o zaledwie 2 mięśniach albo o 2 głowach mięśnia uda. To dlaczego tak zwani specjaliści tak o tym myślą?

Kurde od jakiegos dluzszego czasu robimy na treninach cwiczenia na czyms w rodzaju bosu (Co ty pierdolisz, takich ćwiczeń w polsce nikt nie robi!). Co wiecej nie ma to na celu naprawic uszkodzonych kolan, raczej poprawic rownowage, pobudzic miesnie glebokie, zapobiegac kontuzja kolan... Co powiesz na to ze wyborowa w swojej ksiaze "Tradycyjne Karate Kyokushin" tez robił pistolety i to bez bosu. Na kazde cwiczenie jest odpowienie miejsce i czas w czasie treningu i robienie tylko cwiczen na bosu sprawi ze bedziemy coraz lepsi w.... bosu.
Poza tym po co nam wmawiasz ze cos powiemy nie wiedzac jak trenujemy i nas nie znajac... eh

Tutaj jest kilka kwestii:
- BOSU jest w tej chwili drogie, i to bardzo drogie i ciężko mi robić zarzuty jeśli ktoś tego akurat nie ma, bo za tą samą kasę można kupić naprawdę dużo fajnego sprzętu
- Naprawa uszkodzonych kolan wymaga zazwyczaj operacji, które to operacje zazwyczaj nie są zbyt skuteczne ale o tym na pewno wiesz
- Ja także nie spieram się dla spierania, tylko tak samo jak Ty i tak samo jak wyborowa uważam, że na wszystko jest czas. W przypadku takiego ćwiczenia jak pistolety, to uważam że najpierw powinno się zrealizować bardziej podstawowe ćwiczenia, smarowanie czy nie. Zauważ, że książka zawiera plany pod mistrzostwa kyokushin, a na zawody tej rangi nie jadą początkujący. Początkujący nie zrealizuje planu dla mistrza.
- Czym są pytania retoryczne... eh. Ja przynajmniej nie zakładam z góry, że mój dyskutant nie ma nic do powiedzenia w danym temacie. Mam nadzieję, że to samo można powiedzieć o Was.
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW

Mój kolega właśnie leczy kolano, z tego co pamiętam fizjoterapeuta zalecił mi między innymi..... pistolety. Tyle że początkow na szkrzynie.


Benny ja jako ze rozwalilem sobie kolano i nie mialem operacji a grozila mi moge sie wypowiedziec tutaj - sam napisales ze kolega robi na skrzynie i nie powinnien robic inaczej - po uszkodzeniu kolana robienie pelnych pistoletow to prawie siadu na ziemi to glupota - uda ma byc rownolegle do podlogi poniewaz po przejsciu nizej zaczyna sie zginac za duzo i jest za duzy nacisk na staw kolanowy ktory jezeli juz byl uszkodzony to sie rozwali jeszcze raz
ja ze swoim kolanem dlugo walczylem i teraz jest ok ale stracilem mnostwo czasu i bosu mi uratowalo kolano, nie te talerze o ktorych pewnie mowisz tylko bosu bo te dmuchane talerze to wyrabiaja co innego niz bosu
jakbym wiedzial co wiem teraz to moj powrot do zdrowia tbylby o polowe krotszy i teraz pewnie sie ktos oburzy ale niestety wielu naszych (polskich) fizykoterapeutow uczylo sie fizykoterapii z lat 60tych i pojecia nie maja o nowych rzeczach - nie mowie wszyscy ale wielu, mam akurat fizykoterapeute w rodzinie i przerazenie ogarnia jakie glupoty on kaze robic ludziom i sie obraza jak mu sie mowi ze to zle a pracuje z jednym zespolow z pierwszej ligii
jak sie pokazuje mu film czy wyklad z USA na dany temat (tu kolano) z fizykoterapii to sie tlumaczyl ze to jest USA a w Polsce sa inne metody szkoleniowe....
  • 0

budo_kogan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1008 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW

jakbym wiedzial co wiem teraz to moj powrot do zdrowia tbylby o polowe krotszy

A co wiesz? Może być na priv jeśli moderator ma coś przeciwko.
  • 0

budo_tomasz
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2420 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Pekin

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW
kogan po prostu wiem jak cwiczyc a stracilem mnostwo czasu robiac zle, pakujac na wieksze miesnie ud i koniec koncow walnelo z powrotem
  • 0

budo_benny hill
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 317 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW

Mojego kolege, ktory w ramach rehabilitacji robi pistolety?

Znaczy jeszcze nie skończył? Bo to jak z historią o Krezusie i Solonie. Trzymam kciuki.


Nie jestem pewny czy już skończył czy nie, na dniach ma iść na badania żeby sie dowiedzieć czy czeka go operacja, dalszy ciąg rehabilitacji czy wroci do sportu i startu w zawodach.

Co do mojej stabilizacji przy pistoletach, nauczyłem sie pistoletow raczej nie przez wzmocnienie jednego miesnia, przy nauce pistoletow nauczylem sie zeby mobilizowac do ruchu cos wiecej niz prostowniki uda. Nie wydaje mi sie żeby to ćwiczenie zaburzało rownowage miesniowa w jakims znacznym stopniu, a juz na pewno nie w takim stopniu jak prostowanie NN na maszynie. Mocniej pracuje jedna grupa miesni ale tak sie dzieje przy kazdym cwiczeniu.

- Ja także nie spieram się dla spierania, tylko tak samo jak Ty i tak samo jak wyborowa uważam, że na wszystko jest czas. W przypadku takiego ćwiczenia jak pistolety, to uważam że najpierw powinno się zrealizować bardziej podstawowe ćwiczenia, smarowanie czy nie. Zauważ, że książka zawiera plany pod mistrzostwa kyokushin, a na zawody tej rangi nie jadą początkujący. Początkujący nie zrealizuje planu dla mistrza.


Zauważ że w Nagim Wojowniku, ksiazce o smarowniu gwintow, pistoletach i pompkach na jednej rece, jest wiele cwiczen przygotowujacych do tych dwoch glownych cwiczen, bardziej podstawowych niz te dwa glowne cwiczenia i trzeba te cwiczenia realizowac przez jakis czas zanim sie dojdzie do pistoletow i pompek na jednej rece.
Dlatego przeczytanie ksiazki o dwoch cwiczeniach i banalnym systemie budowania sily ma wiecej sensu niz rozpisanie tego na dwoch kartkach papieru albo zrobienie o tym tylko arta na forum dyskusyjnym.

- Czym są pytania retoryczne... eh. Ja przynajmniej nie zakładam z góry, że mój dyskutant nie ma nic do powiedzenia w danym temacie. Mam nadzieję, że to samo można powiedzieć o Was.


Gdybym tak zakladal to bym tej rozmowy nie kontynuowal.
  • 0

budo_kogan
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 1008 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW

Nie jestem pewny czy już skończył czy nie, na dniach ma iść na badania żeby sie dowiedzieć czy czeka go operacja, dalszy ciąg rehabilitacji czy wroci do sportu i startu w zawodach.

Dlatego właśnie życzę powodzenia.

Ja poznałem po drodze wielu ludzi z problemami ze stawami kolanowymi, to jest prawdziwa epidemia. Wszyscy i tutaj podkreślam: wszyscy Ci ludzie, po kilku latach daremnych zabiegów dostawali propozycję operacji. Ci którzy się decydowali iść pod nóż - przechodzili kolejną daremną fizjoterapię. Potem kolejna operacja i tak dalej, aż do całkowitej rezygnacji ze sportu.

20-latek, który kochał sport, utykający do końca życia albo wręcz chodzący o kulach - przykry widok.

Paradoksalnie lepiej jest kiedy masz jakąś poważną kontuzję np. zerwanie więzadeł, pęknięcie łąkotki - jeśli trafiasz na dobrego chirurga, to masz większą szansę na powrót do najwyższej formy sportowej. Gorzej jak trafisz na jakiegoś "konserwatystę", który uważa, że staw kolanowy ma za dużo niepotrzebnych części... A to Polska właśnie :roll:

Dużo mógłbym o tym mówić ale nie ten temat... wspomnę tylko taki przykład: ludziom z problemami tego typu zaleca się jazdę na rowerze. To dlaczego kolarze amatorzy mają takie same kontuzje? Czemu ludzie, którzy stosują się do tego typu zaleceń pogarszają swój stan zdrowia, zamiast poprawiać?
  • 0

budo_existen
  • Użytkownik
  • PipPipPip
  • 191 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Lokalizacja:Rzeszów
  • Zainteresowania:Karate

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW
...czuję się "wyjątkowy" - mam do wymiany staw biodrowy... :lol:
Pozdrawiam.
  • 0

budo_wyborowa
  • Użytkownik
  • PipPipPipPip
  • 2263 postów
  • Pomógł: 0
0
Neutralna
  • Zainteresowania:Kyokushin

Napisano Ponad rok temu

Re: SMAROWANIE GWINTÓW

...czuję się "wyjątkowy" - mam do wymiany staw biodrowy... :lol:
Pozdrawiam.


to sie z tematu zrobil magiel i dom starcow. :nie: :roll: :lol:
mysle, ze trenerzy sa do wymiany.
  • 0


Użytkownicy przeglądający ten temat: 0

0 użytkowników, 0 gości, 0 anonimowych

Ikona FaceBook

10 następnych tematów

Plany treningowe i dietetyczne
 

Forum: 2002 : 2003 : 2004 : 2005 : 2006 : 2007 : 2008 : 2009 : 2010 : 2011 : 2012 : 2013 : 2014 : 2015 : 2016 : 2017 : 2018 : 2019 : 2020 : 2021 : 2022 : 2023 : 2024