10 odpowiedzi w tym temacie

[budo_itosu]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

3 mce temu rzucilem duze ciezary i czuje sie zdrowszy. Mysle nad cwiczeniami dynamicznymi m. in. na nogi. Mial ktos stycznosc z takimi butkami ?

[budo_szwed]

Jak grałem w kosza w liceum to robiłem taki trening Popularnie nazywało się to jumpy Daje efekty, tylko jak ze wszystkim - trzeba być systematycznym :wink:

[budo_kogan]

A ja zalecam ostrożność - gdzieś dałem temat o plyosach ale nie był szczególnie popularny - ryzykujesz poważne kontuzje zwłaszcza DEPTH JUMP jest kontrowersyjny. Pamiętaj, że operacja usuwania/rekonstrukcji więzadeł wyklucza ze sportu na blisko rok. Warto?

[budo_szwed]

No fakt faktem jest to forsowny trening. Jak grasz cały czas, jesteś w cyklu treningowym itd to tego nie odczuwasz, bo to był np dodatek do 3-4 treningów w tygodniu, ale jak teraz chcesz to zacząć zupełnie od zera to zalecana ostrożność.

[budo_itosu]

A ja zalecam ostrożność - gdzieś dałem temat o plyosach ale nie był szczególnie popularny - ryzykujesz poważne kontuzje zwłaszcza DEPTH JUMP jest kontrowersyjny. Pamiętaj, że operacja usuwania/rekonstrukcji więzadeł wyklucza ze sportu na blisko rok. Warto?

ja juz mam zerwane krzyzowe przednie w prawym kolanie

[budo_kogan]

Wyrazy współczucia

[budo_itosu]

Luz. Juz sobie z problemem poradzilem. W zasadzie nie odczuwam dyskomfortu ani w zyciu codziennym ani na treningach.

Itosu

[budo_udar]

Cześć\

Itosu w swoim pierwszym poscie napisałeś, ze 3 miesiace temu rzuciłeś duże cieżary i czujesz sie zdrowszy. Moglbys to jakos rozwinąć? Czy podnoszenie duzych ciezarów jakos specjalnie źle wplywało na Twoje zdrowie? Czy moglbys zarzucic jaki trening robiles tymi duzymi ciezarami (cwiczenia, ilosc serii itp.) ??

Pytam się, bo tez ostatnio troche przerzucam wieksze ciezary i tez zastanawiam sie jak dlugo sie nimi bawic i jak to wplywa na zdrowie. Ogolnie trenuje bjj (4x w tygodniu) i w sumie zastanawiam się , czy cwiczyc dalej z wiekszymi ciezarami do tego, czy moze przejsc z tymi ciezarami bardziej pod trening na wytrzymalosc siłową?

Nurtuje mnie też jedna sprawa, do jakiego wieku bawic sie z tymi duzymi cieżarami, zeby też nic sobie specjalnie nie zrobic ze zdrowiem.
Pozdrawiam

[budo_itosu]

Ogolnie moze to wynikac z moich predyspozycji naturalnych. Ja jednak mam budowe lekkoatlety a nie ciezkiego zapasiora zawsze mialem lepsze wyniki w bieganiu, skakaniu, dyscyplinach zrecznosciowo-szybkosciowych niz stricte silowych.

Swoj trening silowy opieram na cwiczeniach dla ciezarowcow. Dokladam do tego sporadycznie laweczke pozioma (klata). Za sztange lapalem przy kazdej nadazajacej sie okazji. Jesli mialem dzien treningowy przeznaczony na technike (boks, MA, cokolwiek innego nie silowego) to poswiecalem 15-30 minut na prace ze sztanga na pojedynczych powtorzeniach i duzych ciezarach tak aby dac impuls ukladowi nerwowemu ale nie przeciazych ani nie spompowac miesni (przeszkadzaloby w treningu technicznym). Ci ktorzy czytali PT wiedza o co chodzi w dzien silowy robilem okolo 1 h intensywnie bazujac na duzych ciezarach i seriach po 1-3 ruchow. Do tych cwiczen dochodzil drazek z obciazeniem rzedu 5-15 kg na plecach, pompki na jednej rece (PT), pistolety 5-20 powtorzen w serii. Ogolnie jechalem intuicyjnie tak aby sie nie zajezdzac ale ciagle pracowac z ciezarami. Przyznam ze taka metodyke powzialem po przeczytaniu PT, oraz artykulow odnosnie metodyki budowania sily przez ciezarwcow. Postep mialem nieporownywalny do czasow kiedy robilem izolowane kulturystyczne cwiczenia. Do tego na codzien mam mala firme produkcyjna. Zajmujemy sie produkcja elementow granitowych do budowlanki. Bywa ze w pracy tez sie nadzwigam. Po 8 godzinach wracalem do domu i lapalem za sztange. W pewnym momencie zauwazylem ze zaczynaja plecy wysiadac. Nie chodzi o kontuzje czy urazy ale po prostu jak mialem podniesc siatke pyrow w biedronce to mi sie chcialo. Zrobilem przerwe od sztangi. Na poczatek planowalem 1 miesiac ale wyszlo tak ze nie dotknalem od poczatku kwietnia bo zauwazylem ze na boksie mam wiekszy luz, lepiej wchodza kombinacje i zaczynam sobie dawac rade z kolesiami w ktorymi jak dzwigalem bylo ciezko. Technika kopniec tez poszla do przodu jak za starych czasow kiedy mialem 16 lat. Plecy nie sa tak przeciazone. Idac spac moge zasnac bo nie boli kazdy miesien. Pewnie zarzuce jeszcze niejeden cykl silowy ale docenilem wage odpoczynku. Inna sprawa ze naprawde moglem sie skupic na tym na czym trenujacy jakiekolwiek Sw powinni sie skupic zeby pojsc do przodu (technika, kondycja, sparingi, itd.)

Rozpisalem sie

Itosu

Ps. Na koniec wkleje to co juz wklejalem kiedys.
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Ten program zrobilem (pierwsze 8 tygodni):
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Mi dal w kosc niesamowicie.

[budo_kogan]

Trening siłowy to jest absolutny przymus przed plyosami. Ja nie przerobiłem całego planu na siłę w poprzednim makrocyklu i jak przyszedł czas na plyo to złapałem kontuzję barku.

[budo_gryllu]

http://www.michaeljordan.pl/trening_jumpsoles.php

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

3 mce temu rzucilem duze ciezary i czuje sie zdrowszy. Mysle nad cwiczeniami dynamicznymi m. in. na nogi. Mial ktos stycznosc z takimi butkami ?

Kiedyś się zabrałem za zabawy z obciążeniami na nogach, skończyło się problemami ze stawami kolanowymi i biodrowymi.