6 odpowiedzi w tym temacie

[budo_takedown]

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Dzisiejszy dzień rozpoczęło kilka dobrych wiadomości i miejmy nadzieję, że ten trend utrzyma się już do końca. Niedawno prezydent UFC Dana White wysłał prosty przekaz za pomocą twittera:

"U wanted it! U GOT IT!!!" (“Chcieliście tego! To macie!!!)


Chodzi o oczywiście o szumnie zapowiadany pojedynek "Georges St. Pierre vs. Nick Diaz". Kiedy jeszcze zbieracie swoje szczęki z ziemi, dopowiem że pojedynek będzie miał miejsce na sto trzydziestej siódmej gali UFC, która odbędzie się w 29-go października w Las Vegas.

Obecny mistrz Strikeforce Nick Diaz nie przegrał od maja 2008-go roku, kontynuując passę dziesięciu wygranych z rzędu. Tymczasem GSP ma dziewięć wygranych z rzędu, które kontynuuje od 25-go sierpnia 2007 roku.

[budo_balofy]

sa dwie opcje.
bedzie walka roku, albo klapa roku.
szczerze, jak kazdy fan, chcialbym piewszego. ale tez szczerze, patrzac na to jak walczy gsp, spodziewam sie drugiego.
nie widze gsp walczacego w stojce przez bite 5 rund z diazem.
nie bedzie w stanie zrobic mu bardzo duzej krzywdy z gory, bo jakos nie widze tego zeby mial dojsc do dosiadu.
a ze zapasy nicka, ktorego btw nie znosze jako czlowieka na tyle na ile mozna go poznac , sa jego w chuj slaba strona, to spodziewam sie ciaglych obalen, aktywnej walki z plecow pojedynczych tylko wymian, bo gsp nie zaryzykuje niczego zapewne w tej walce.
bardzo aktywny bedzie musial diaz byc, zeby ta walka dorownala hypeowi ktory jej bedzie towarzyszyl.
spodziewam sie troche lepszej wersji gsp - hardy

mam nadzieje ze bede sie mylil.

[budo_franek kimono]

Byłaby dobra walka, bo Diaz by atakował, ale będzie sukcesywnie sprowadzany. Uratować ją może tylko charakter Diaza - może nie spęka bezpośrednio w octagonie i nagle nie zapomni tego, co ćwiczył na treningu.

[budo_balofy]

zapomniec nie zapomni, ale nie widze mimo wszystko tego zeby poddal kanadyjczyka.
a obronic sie przed obaleniem z jego zapasami to tez raczej ciezka rzecz, skoro duzo lepsi od niego nie byli w stanie

[budo_szczena]

pewnie będzie to klasyczna walka ala GSP - 25 minut ciągłej dominacji....

[budo_chrystianek]

nudna bedzie i tyle
gsp moze i jest dobry , moze i ma ten pas juz dlugo , moze i walczy skutecznie
ale niecierpie ogladac jego walk bo jest nudny i tyle
milion razy bardziej wole ogaldac walki diazow i nie obchodzi mnie jacy to ludzie itp , itd
i want to be entertained XD
and gsp does not deliver

[budo_sos]

Ostatnio jest jakaś lekka tendencja, że wszystkie walki są spoko z wyjątkiem main event'a. Troche lipa ale w sumie mam to w dupie, ja to tylko w necie oglądam a nie na żywca czy w tv.