23 odpowiedzi w tym temacie

[budo_louis]

Witam
W ramach działań propagandowych związanych z przyjazdem Taiki Oyata do Polski postanowiłem zrobić małą ankietę ocen naszej szkoły.

Nie ukrywam, że interesuje mnie poza odhaczeniem określonej opcji jakieś kilka słów komentarza.

Chcę w niej zawrzeć dwie dane - bliskość kontaktu ze szkołą oraz jej ocenę.

Zobaczymy co wyjdzie

Pozdrawiam

[budo_słoniak]

Miałem okazję poczuć w Twoim wykonaniu na II budo zlocie. Podoba mi się, chociaż z założenia nie przepadam za systemami, które mają kata Jakoś tak nie lubię. Za to tutaj byłem pod wrażeniem. A i macie fajne gi :wink:

[budo_waza-ga mitsuku]

........ciężki "kawałek chleba" ................... zwłaszcza jak przedtem klepali po ramieniu

[budo_kogan]

Patrzyłem na linka w Twoim podpisie i organizacja egzaminów mi się nie podoba. Są bardzo proste w stosunku do tego co znam, więc pytam się czy są konieczne do poziomu 8 kyu. Nie podoba mi się też, że są coraz droższe, bo płacić 50 zł za egzamin to dużo, a 100 to skandaliczne.

Techniki nie oceniam, bo nie znam - może być bardzo dobra.

[budo_louis]

Proste czy nie to dobrze wiadomo, że egzaminy służą motywacji (szczególnie dla początkujących) i unifikacji poziomu w organizacji. W związku z tym materiał można w nich podzielić w zależności od tego jaki wynik chcesz osiągnąć. Ważne żeby w różnych ośrodkach był taki sam na takim samym stopniu oraz żeby poziom ucznia zdającego na wyższe stopnie był wystarczająco dobry.
I tak wiemy, że bez stopni można się uczyć, bo nie o nie w tym wszystkim chodzi.

Co do cen to nie sądzę żebyśmy jakoś odstawali specjalnie od innych sekcji.

Pozdrawiam

[budo_zapas]

Tchnicznie bardzo mi sie podobalo natomiast podejscie cwiczacych juz niebardzo moze to duze slowo ale dlamnie za bardzo sekciarskie, cos jak w starym Kyokushinie my jestesmy najlepsi i mamy monopol na wiedze.(odstepstwem od tego zachowania byl sensei Ludwik).
Spotkanie bylo na seminarium organizowanym przezemnie.
(To moze byc tylko moje wrazenie)

[budo_louis]

Jesteś senseiem Marchewką ?
Pozdrawiam więc.

Z tym sekciarstwem to może trochę przesada, ale nie mi oceniać .

Myślę, że raczej nadmiar zapału żeby podzielić się tym co wydaje się nam jednak mało znane i rzadko już ćwiczone w taki sposób.

[budo_zapas]

Dziekuje za pozdrowienia rowniez pozdrawiam, moze masz racje nadmiar entuzjazmu to bardziej pasuje

[budo_existen]

Osobiście, chętnie przyjrzał bym się bliżej temu systemowi...

[budo_louis]

Nie ukrywam że zapraszam

[budo_hellfire]

Starczył mi kontakt na zlocie budo w charakterze manekina do pokazywania... Oceniam dobrze, chociaż minęło sporo czasu

[budo_zapas]

Louis sorki myslalem ze pisales czy jestem od sensei Marchewki tak,ale ja nie jestem Artur
Pozdrawiam Leszek

[budo_louis]

To też pozdrawiam, a senseia Marchewkę w takim razie pozdrów ode mnie.

[budo_louis]

Jak na razie, najwięcej osób po prostu nie zna Ryute - daje to do myślenia .

Są jeszcze zloty vortalu ?

[budo_laser]

To co prezentują Ludwik i Renshi jest kapitalne. Ja jednak mam generalnie lekką alergie na kata od jakiegoś czasu (czasem malejącą) a że treningi były daleko ode mnie zostałem internetowym sympatykiem;)

Mam tak również z sei budokai choć to jak sam prowadzę treningi i ćwiczę bardziej sei niż ryu te przypomina;)

[budo_louis]

Ponawiam pytanie czy są jeszcze zloty budo forum?

[budo_laser]

możemy kiedyś zrobić

[budo_jan111]

To co prezentują Ludwik i Renshi jest kapitalne. Ja jednak mam generalnie lekką alergie na kata od jakiegoś czasu (czasem malejącą) a że treningi były daleko ode mnie zostałem internetowym sympatykiem;)

Mam tak również z sei budokai choć to jak sam prowadzę treningi i ćwiczę bardziej sei niż ryu te przypomina;)

Tak trzymac!
A Ryute szanuje jako system tradycyjny, pachnacy orginalna okinawa. Pojecie o Ryute mam niestety tylko z youtuba, jak dla mnie troche za duzo technik w rodzaju kote gayeshi, oczywiscie zdaje sobie sprawe ze to tylko wycinek. Szanuje za "przechowywanie" starych rozwiazan, technik - jesli tak jest. "Jesli" bo jak pisalem znam tylko z internetu. Pozdrawiam

[budo_moro]

byłem raz na treningu na zlocie, wspominam bardzo dobrze chociaż nigdy nie byłem wielkim fanem punktów witalnych, tymbardziej szaunek dla nich

[budo_jersey]

Doświadczyłem na sobie, podobało się bardzo, same plusy i jeden minus (w przyszłości oddam i będziemy kwita-podobno tak można ).
Gdybym mieszkał w Warszawie to absolutnie nr.1.
Ryu-te powinno być obowiązkowe dla wszystkich z shotokanu.

Wiem, że to na filmie to kung-fu, ale tak to mniej więcej wyglądało (1.43)

Ludwik strasznie odstaje od pozostałych instruktorów poziomem wiedzy i umiejętności, ma zadatki na Wielkiego Mistrza, szacunek.