Mit Brazylijskiego luzu w bjj
Napisano Ponad rok temu
Po krótkich przemyśleniach dochodzę do wniosku że coś takiego właściwie nie istniej, a już na pewno nie na zawodach.
Myślę że mit powstał przez to, że jak walczymy z kimś przewyższającym nas o 2-3 klasy technicznie to może on sobie pozwolić na właśnie taki luz i brak spinki.
Pierwsze nasze kontakty z Brazylijczykami były właśnie takie tzn. my nic nie umieliśmy a oni byli dla nas na niewyobrażalnym wręcz poziomie technicznym, nie mieli więc żadnych powodów do spinki czy walki siłowej.
My zachwyceni tym luzem doszliśmy do wniosku, że tak właśnie się walczy w Brazylii i tak walczyć należy
Jakie jest wasze zdanie na ten temat?
P.S. Może nie jest to specjalnie odkrywcze tzn. każdy kto walczy na zawodach wie że siła decyduje o wyniku walki gdy technika i inne warunki podobne
P.S.2. Nie mówię też że nie ma miejsca na luźną kulankę w naszym treningu bo niewątpliwie jest potrzebna.
Napisano Ponad rok temu
a na reszcie się nie znam
Napisano Ponad rok temu
Szybkość czyli siła dynamiczna czy umiejętność szybkiego reagowania na sytuację?
Napisano Ponad rok temu
wtedy nie wchodzi w grę opcja "szybki ale nie bardzo wie co zrobić"
podchodze praktycznie szybkośc jako efekt finalny sily dynamicznej i szybkiej reakcji
jako totalny amator moge powiedziec, że mam bardzo szybkie reakcje ( jako dzieciak złapałem goła ręka węgorza- naprawdę) a ta szybkośc kompletnie nie sprawdza się jesli walczę z kimś lepszym technicznie
ale tro chyba potwierdza to ,co napisałeś wczesniej
kiedyś brazylijczycy ne musieli korzystać ze swojej maksymalnej szybkości, w sytuacji, gdy przeciwnik nie wiedział do czego zmierzaja
mogli powoli wypracowywać pozycję bo przeciwenik i tak nie orientowal się
z kolei tak jak powiedziałes szybkość ( czyli dynamiczna energia niezorientowanego przeciwnika była bezcelowa albo obracala się przeciw niemu bo lądowal w jeszcze gorszej pozycji)
myślę, ze to już przecwiczono w judo- kiedys było skomplikowana technicznie wyrafinowaną sztuką a teraz można zostac MP mając opanowane rzemieślniczo trzy techniki na krzyz i dużą dynamike ( nie mówie o kategorii open)
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
w walce turniejowej nie ma czegoś takiego jak "bez siły".
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Reszta niepotrzebna.
edyta: założyciel tematu tyle wie o luzie w walce, co ja o życiu w innych galaktykach.
Zna tylko dwa rodzaje walki: na 200% i 300%.
Napisano Ponad rok temu
Ty po prostu nie miałeś tego szczęścia
P.S. A że mam problemy ze słuchem i jak parę razy jak trener mówił teraz luźno to nie słyszałem to inna kwestia :-/
Napisano Ponad rok temu
Ja bym raczej napisał, że szybkość jest tak samo ważna jak timing.Nie tyle szybkość ważna, ale timing.
Wszakże timing "pochłania" szybkość, a tego co umysł zarejestruje i będzie chciał wykonać, a na co ciało nie zareaguje wystarczająco szybko, nie wykonasz.
to chyba przede wszystkim chodzi o szybkość...a nie luz lub siłę
podchodze praktycznie szybkośc jako efekt finalny sily dynamicznej i szybkiej reakcji
W sumie tak i nie Widzisz według mnie, szybkość swój główny filar opiera również na "loozie".
Zresztą, podobnie jest w karate. Tam wbrew pozorom uderzenia wyprowadzane są na wielkim luzie, samo "spięcie" następuje dopiero na końcu, z tego co pamiętam ten efekt nosi nazwę "kime". Dzięki temu uderzenia mają większą siłę i szybkość.
Ja amatorsko bawiąc się w sparingi w parterze, staram się być maksymalnie rozluźnionym, tzn wtedy kiedy przeciwnik na to pozwala. "Spinać" odpowiednie partie mięśni (a co za tym idzie tracić energię i siłę) zaczynam dopiero w momencie moich prób ataku, bądź to obrony. Takie podejście pozwala, tak przynajmniej uważam, walczyć o wiele efektywniej, aniżeli w sytuacji kiedy już od samego początku walki, napinam każdy swój mięsień bez żadnego celu.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Pamiętam też taką walkę Damiana Grabowskiego z swoim 20kg lżejszym kolegą z klubu open nie pamiętam już na których MP też się nie spinał ;-P
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
taki mają styl życia - starają sie żyć bezstresowo.
Ale uważam, że głównym znacznikiem jest tu psychika, która odgrywa najważniejszą rolę.
Kiedy ide na trening staram sie odciąć od całego życia i zostawić wszystkie problemy poza matą by czas treningowy był w pełni wykorzystany. Ale czasem się tak nie da. Coś pójdzie nie tak i przytłaczający Cię problem tak silnie oddziałuje na twoja psychikę, że brak skupienia, nerwy oraz agresja nie pozwalają na zachowanie luzu.
Brazylijczycy to bniedni ludzie. Nie prowadza własnych firm, nie pracuja, często nie mają żon, dzieci na utrzymaniu, nie płaca kredytów, nie mają majątków...
Ich życie polega na jeżdzeniu po świecie sprzedawaniu technik, trenowaniu i startowaniu w zawodach.
Wynika z tego że ne mając zbyt wielkich problemów masz luźną psychike przez co cieszysz się z tego co masz a nie dążysz do jakiś chorych rozwiazań cywilizacji, które wywierają na tobie osoby z otoczenia, życie itp.
Oni sa tak nauczeni od dziecka i wychowani w takiej kulturze... Nie maja takiej presji w codziennym zyciu i moim zdaniem to ma duży wpływ na luz, który opisał Rynek oraz inni koledzy.
Takie jest moje zdanie
Napisano Ponad rok temu
Kiedy ide na trening staram sie odciąć od całego życia i zostawić wszystkie problemy poza matą by czas treningowy był w pełni wykorzystany. Ale czasem się tak nie da. Coś pójdzie nie tak i przytłaczający Cię problem tak silnie oddziałuje na twoja psychikę, że brak skupienia, nerwy oraz agresja nie pozwalają na zachowanie luzu.
O to właśnie mi chodziło. Żyją bez stresów dnia codziennego, trening, jedzenie, spanie, spotkanie z przyjaciółmi i duuużo snu Oni nie potrzebują żadnych ekstra dóbr. Żyją tym co mają, szanują to i na tym się to wszystko opiera. Do tego przez 365 dni w roku świeci u nich słońce.
Dlatego bawmy się BJJ a nie udowadniajmy sobie na każdym treningu kto jest lepszy .
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Zadaniówki BJJ
- Ponad rok temu
-
Opinie?
- Ponad rok temu
-
książki, informacje bjj
- Ponad rok temu
-
Wiosenny nabór do Rio Grappling Club-Monster Rybnik
- Ponad rok temu
-
Semiarium z Mariuszem Linke 20 maja Bielawa
- Ponad rok temu
-
21 Maja Submission Fighting Bielawa
- Ponad rok temu
-
ZGRUPOWANIE Z MACIEJEM "DE ZOO" LINKE!!!
- Ponad rok temu
-
PP w Grapplingu 16-17.04 Szczecin
- Ponad rok temu
-
I Puchar Polski No GI CBJJ
- Ponad rok temu
-
Obóz letni z Robertem Drysdale
- Ponad rok temu