204 odpowiedzi w tym temacie

[budo_mr smail]

hej
postanowilem pocwiczyc BJJ
powiedzcie prosze czy sa jakies kluby w Opolu,internet milczy na ten temat jakos,
moze sa tu osoby ktore cwicza w Opolu, lub znaja instruktorow z mojego miasta
a ja znam tylko Damiana Grabowskiego, czyli klub Ludadores Opole,
ale nie wiem na ile cwiczy sie tam samo BJJ, a na ile MMA

Poza tym jak wogole wyglada to organizacyjnie w BJJ, czy jest jakas federacja (federacje) BJJ, jak odbywaja sie egzaminy, powiedzcie prosze ogolnie kilka slow na ten temat, gdyz jestem calkowicie z innej bajki:) i nie wiem jak ugrysc temat...

a jakas wiedze ogolna chcialbym miec na poczatek

jesli macie jeszcze jakies podpowiedzi dla mnie co i jak to smialo, chetnie sie dowiem wszystkiego...

[budo_shabu]

No wreszcie!

Federacji czy związków właściwie nie ma. FILA coś kombinuje, ale nie jestem na bierząco, więc niech wypowie się ktoś bliższy tematowi.

Z egzaminami zwykle jest tak, że... ich nie ma. Belki i pasy są nadawane po jakiś czasie obserwacji, zwykle przez przyjezdnych Brazylijczyków (po skonsultowaniu się z trenerami prowadzącymi, często po obserwacji walk oraz sprarringu z promowanym). Zazwyczaj też nic nie kosztują ani nie ma żadnych dyplomów czy innych certyfikatów. Jeśli masz dostać jakiś pas, to musisz walczyć jak równy z równym z innymi posiadaczami takich pasów, wszystko weryfikuje mata (no, świeży niebieski pas nie będzie walczył jak równy z gościem będącym na progu puprury, bo to zwykle rok albo dwa róznicy w doświadczeniu, ale chyba rozumiesz, o co mi chodzi).

Aha, większość klubów poza BJJ (w szmatach) i MMA odróznia jeszcze submission wrestling/fighting/grappling (bez szmat). Tutaj masz ADCC (Abu Dhabi Combat Club) jako zawody zrzeszające wszelkiej maści grapplerów, i z tego co pamiętam FILA jest bardziej aktywna w tym obszarze.

[budo_sos]

FILA już jest bardziej aktywna, o proszę, i może jeszcze czołówka światowa startuje tam? ; )

[budo_shabu]

FILA już jest bardziej aktywna, o proszę, i może jeszcze czołówka światowa startuje tam? ; )

Trzeba się od razu niby żartobliwie czepiać, zamiast normalnie mnie poprawić? Przecież napisałem, że nie jestem na bieżąco (a tego "rz" oczywiście nie widzieliście ).

[budo_sos]

nie wiem, wydawało się kuszące :wink:
Federacje w bjj dotyczą sportowego aspektu czyli tylko startujących.
Startować można w szmatach czyli bjj lub w submission fighting czyli spodenki + koszulka.
Największą i najstarszą federacją bjj jest IBJJF. Wg. tego standardu są organizowane ważniejsze zawody w Polsce(MP, Puchar Polski, Liga bjj). Również najważniejszym turniejem międzynarodowym w sezonie jest Mundial czyli Mistrzostwa Świata.
IBJJF jest o tyle fajny, że jest podział zaawansowania wg. stopni więc każdy może bez obaw sobie startować jak ma czas. Nie trzeba płacić licencji zawodniczej, tyko startowe ok. 5 dyszek i koszty wyjazdu. Ponadto jednymi z ważniejszych zawodów są Mistrzostwa Panameryk. Są to turnieje otwarte co oznacza, że nie ma turniejów kwalifikacyjnych tylko jak chcesz to jedziesz.

W Submission Fighting jest federacja(jeśli tak to można nazwać) ADCC. Trzeba się tam już zakwalifikować, startowe jest droższe ale tam już jest czołówka światowa. W przeciwieństwie do Mundialu, tutuaj na MŚ nie ma podziału zaawansowania(aczkolwiek na imprezach krajowych są początkujący,średniozaawansowani i zaawansowani). ADCC również wzięło się za turnieje bjj(World Pro, temat niżej). Implementują oni ogólnie przyjęte zasady IBJJF.

Edit: A no i IBJJF także organizuje zawody submission fighting. Np. MŚ No Gi. W Polsce jednak organizowane są przede wszystkim adcc. Dopiero w marcu pierwszy raz będą zorganizowane MP NoGi.
NoGI to poprostu inna nazwa submission fighting.

W skrócie tak. Generalnie, dopóki nie startujesz to nie ma co brać do bani federacji.

[budo_akahige]

Smailu, witaj w rodzinie!
Wystarczyło zajrzeć na stronę tych Lutadores z Opola, mają tam grafik zajęć, z którego wynika, że zajęcia MMA i BJJ są rozdzielone - czyli jak chyba w większości klubów.
Kwestia federacji, egzaminów, itp. moim zdaniem jest kompletnie bez znaczenia, przynajmniej na początku. To nie jest aikido, gdzie Ci powiedzą, że jak nie jesteś w PFA i nie masz certyfikatu podpisanego przez Ueshibę, to nie masz prawdziwego dana. W BJJ, na początku, od wszystkich dostajesz w d... łomot i z tym musisz sobie poradzić. :wink:

[budo_dar75]

Smailu, masz typow aikidockie podejście: pasy, federacje, egzaminy....
Fuj.
Wchodzisz na matę i zapierdalasz, resztę pies trącał.

[budo_shabu]

Tym bardziej, że jeśli zdecydujesz się na submission, to tam pasów nie ma wcale. Ani innych odznaczeń. Tak jak w boksie czy zapasach - są tylko medale za zawody i to, co umiesz. Według mnie najlepsze możliwe podejście.

[budo_sheepman]

w luta livre są pasy

[budo_shabu]

w luta livre są pasy

"Kogo te walki mogą podniecać? Tylko osoby niezorientowane w tej dziedzinie i osoby, które nie mają większego pojęcia o tym."

[budo_mags]

postanowilem pocwiczyc BJJ

cieszę się, że Ci się spodobało choć szyja pewnie bolała :-)
idziesz do klubu, trenujesz i nie zawracasz sobie głowy federacjami, bo cię to bezpośrednio w ogóle nie dotyczy jeśli nie planujesz startów w zawodach. a jesli planujesz, to cię dotyczy w ograniczonym stopniu bo zawody dla weteranów (masters) są tylko pod egidą IBJJF (nasza główna, dość luźna organizacja).
kiedy trener uzna że jesteś dość dobry, dostajesz wyższy pas. trwa to na ogół do 2 lat. czasem są jakieś formalne egzaminy, ale to już zależy od klubu.

Tym bardziej, że jeśli zdecydujesz się na submission, to tam pasów nie ma wcale.

ale jest podział na dywizje wg pasów bjj :wink:

To nie jest aikido, gdzie Ci powiedzą, że jak nie jesteś w PFA i nie masz certyfikatu podpisanego przez Ueshibę, to nie masz prawdziwego dana. W BJJ, na początku, od wszystkich dostajesz w d... łomot i z tym musisz sobie poradzić. :wink:

a potem sam zaczynasz dawać w dupsko innym, co w bjj znaczy tyle samo ile w aikido napisanie 300 postów w dziale aikido w dyskusji na dowolny (innych tam nie ma) temat
sorry, nie mogłem się powstrzymać
i to jest jedyny wyznacznik "prawdziwości" noszonego pasa :-)

[budo_shabu]

ale jest podział na dywizje wg pasów bjj :wink:

Ok, nie wiedziałem, myślałem że jest tylko podział wagowy i ewentualnie oddzielna drabinka dla początkujących. Ale wobec tego co dzieje się z ludźmi, którzy trenują tylko grappling i pasów nie mają?

[budo_mags]

wszystkich którzy nie mają pasów bjj dotyczy równowazny podział wg stażu

[budo_gonzo]

Mr Smail idzie na Bjj...
Chyba wrócę na aikido
pzdr gnz

[budo_shabu]

Wybacz offtop, Smajlu, to już ostatni.

wszystkich którzy nie mają pasów bjj dotyczy równowazny podział wg stażu

Równoważny czyli jaki? Ile lat liczone na kolejny pas?

[budo_dar75]

metodą pi razy oko, ustalaną przez organizatora

[budo_|mm0rta|]

Brawo za decyzje

Apropos fuzji Bjj i aikido -
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

Roy Dean to przerabiał. Nigger w obu i rispekta w świecie Bjj też posiada.

- Pozdrawiam i życzę dużo samo zaparcia J.

[budo_cabelo]

poszedł priv :wink:

[budo_mags]

to teraz, Smajalu, czekamy na relację z pierwszego treningu! może być z fotką w samych gatkach i rękawicach 8)

[budo_mr smail]

dzieki chlopaki za wyjasnienia
co do podejscia, hehe, jestem aikidoka od ponad 20 lat, jakie mam miec podejscie jak nie aikidockie
tak na powanie to o te federacje i pasy pytalem zeby wiedziec co i jak, zeby nie trafic na jakiegos matolka co ma o bjj pojecie z YT
dla mnie to trudno weryfikowalne bedzie - przynajmniej przez jakis czas

co do zawodow itp, chyba o tym nie mysle, zreszta tak jak z boksem, trenuje bo jest fajnie, nie ma pasow i stopni, ale trenera znalem osobiscie i wiem co i jak robi..

swiat bjj i "odmian" jest mi zupelnie obcy i to ze na stronie jest info o rozdzieleniu zajec to niekoniecznie w praktyce jest prawda bo kazdy robi co mu bardziej lezy

w samych gatkach i rekawicach? hehe chyba nier jestem na to jeszcze gotowy

dzieki za priva

oczywiscie jak tylko zaczne treningi to dam znac - teraz zaczynamy w Opolu ferie, wiec nie wiem czy beda zajecia, ale odezwe sie

aha, na pierwsze zajecia isc w kimonie czy nie?
jak to jest praktykowane z nowymi:)
zeby nie bylo ze sie zgrywam na cwaniaka czy cus i mnie zleja podwojnie