Napisano Ponad rok temu
Re: Pytanie do Instruktorów
Cześć Leszku, podejrzewam że będziesz to robił w Anglii. Nie wiem jaki jest tam system opieki nad w/w osobami. Na początek musisz zapoznać się z możliwościami i ograniczeniami każdej osoby z grupy, którą będziesz chciał prowadzić. Grupy te muszą być mieszane(chodzi o to aby w jednej grupie nie znalazły się osoby z dużymi ograniczeniami ruchowymi) Musisz sprawdzić czy osoby te poza upośledzeniem nie mają zaburzeń psychicznych, gdyż z takimi osobami trzeba inaczej pracować i one inaczej współdziałają w grupie/bądź nie współdziałają. Jeżeli chodzi o program to niech będzie to to samo co robisz na normalnych zajęciach z tym tylko, iż powinieneś poświęcić więcej czasu na opanowanie danej techniki lub materiału i bazowanie na powtórzeniach. Czyli na każdych zajęciach(początek zajęć) powtarzasz materiał z poprzednich, wplatając nowe elementy(w ten sposób utrwalasz ich wiedzę i uczysz nowych rzeczy, trening wtedy nie jest monotonny i daje szansę na przypomnienie i utrwalenie materiału). Na zajęciach powinny znajdować się osoby, które znają te dzieci, pracują z nimi, ale tylko do asekuracji i nawet jeżeli CI pomagają to z czasem muszą się wycofać, żeby mieli jak najmniejszy wkład.
Wyselekcjonuj ze swojej grupy studentów osoby, które będą w stanie pomóc Ci w tych zajęciach. Muszą to być osoby, którym nie "straszne" tak to nazwijmy jest obcowanie z dziećmi i młodzieżą niepełnosprawną intelektualnie. Nie możesz oczekiwać, że efekty Twojej pracy będą widoczne po kilku treningach. Nie może Cię to zniechęcać do dalszych działań. Musisz wiedzieć, że takie osoby wyczują czy ktoś jest z nimi z przymusu czy dlatego, ze chce z nimi być i spędzać z nimi czas. Nie możesz się ich bać, dobrym ćwiczeniem będzie dla Ciebie odwiedzenie miejsc gdzie osoby takie przebywają, poznanie jak funkcjonują, jak się komunikują, jak reagują na różne bodźce, najnormalniej w świecie jak żyją. Musisz z nimi spędzić trochę czasu i osądzisz czy chcesz się tego podjąć. Leszku jeżeli będziesz miał jakieś pytania to zapraszam, postaramy się Tobie pomóc. Mnie znasz, natomiast moja żona pracuje z takimi osobami już 12 lat i jej doświadczenie pomaga mi prowadzić zajęcia w takich grupach. Aga wychowała się w pobliżu takich osób(jej mama jest terapeutką od ponad 20 lat) Zaczęła swoją pracę z grupą 5 osób głęboko upośledzonych, gdzie przy nich trzeba był zrobić dosłownie wszystko włącznie z podcieraniem pupy. W trakcie tej pracy ukończyła studia z zakresu pedagogiki specjalnej. Obecnie zajmuje się nauczaniem osób w różnymi stopniu niepełnosprawnych, intelektualnie i ruchowo. Uzupełniamy się i dzięki temu mamy efekty i dużo frajdy. Tylko naprawdę jest to ciężka praca.
Tyle możemy CI napisać na "szybkiego"
Pozdrawiam Emil
Ps. Musisz mieć wszystko ułożone i ten sam sposób prowadzenia zajęć. Czyli trzymaj się tzw. szablonu początek treningu taki i taki(siadamy zazen i mokuso itd, potem powtórka materiału, kolejne ćwiczenia i zakończenie zajęć w zawsze w sposób w który będziesz je zakańczał. Jest to dla nich istotne, aby czuły się bezpieczne. Mam nadzieję, ze rozumiesz co chcę przez to napisać.