KAPITUŁA MISTRZÓW ??????
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
No cóż, sądzę, że niedługo znowu obiegnie środowisko Polskiego Jujitsu informacja o nowych masterach w Goshin ryu...
Jeden już jest powołany z ramienia Federacji...kol. Krzysztof W. (8 dan), następny w kolejce to Paweł N. (Soke 10 dan), ale widzę tu jeszcze co najmniej dwóch zastępców...jeden z Lublina (Andrzej K. 4 dan) oraz ze Szczebrzeszyna (Jacek Ch. 7 dan)...
Pozostali na czele z Markiem R. (9 dan) mogą już tylko pomarzyć o Centrum Goshin ryu. Szkoda ich, ale w sumie razem grzęźli w tym "torfowisku", tylko jedni wypłynęli, a inni utonęli...
Eryk, miło mi,że o mnie pamiętasz, ale bądź łaskaw powściągnąć swoje SŁOWOTWÓRSTWO i DYWAGACJE NA MÓJ TEMAT !!!! Ja się o Tobie nie wypowiadam, i było by mi miło, gdybyś znalazł sobie inne osoby do opisywania na Forum.
Poza tym jak to często bywa mijasz się z prawdą.
Jestem twórcą i Soke, ale Shizoku-Ryu Jiu-Jitsu. Następna "nieścisłość" dotyczy mojego stopnia. Mam w tej chwili 7 Dan i nie pamiętam, żebym od kogokolwiek przyjął wyższy !!!
Jeżeli chodzi o sukcesję po ś.p. dr Krzysztofie Kondratowiczu, moim Nauczycielu i Mistrzu to moim zdaniem wybór Marka Rudzkiego na jego następce był dobrym wyborem. Ja nie staję do "wyścigu". Nie jestem zainteresowany. Jedynie WYRAŹNY zapis w testamencie lub "Oświadczenie Woli" wygłoszone przy świadkach mogłyby mnie skłonić do przemyślenia MOŻLIWOŚCI zmiany zdania.
Jak narazie nie wiem ani o jednym ani o drugim !!! No, chyba że TY Eryk Murlowski JAK ZAWSZE masz jakieś najnowsze, najdokładniejsze, jedynie wiarygodne i oczywiście niedostępne dla innych informacje, wiadomości i dokumenty.
Zanim skończę, chciałem Ci tylko przypomnieć, że Ty TAKŻE współpracowałeś z dr. Kondratowiczem w tym Jego "torfowisku", a po odejściu nie omieszkałeś obrzucić niewybrednymi słowami Jego samego (mimo, że masz certyfikaty podpisane JEGO ręką, których jakoś ani wtedy ani nigdy nie zwróciłeś) i Organizacji, której częścią przecież byłeś, ale po kilku latach znowu zacząłeś zauważać klasę tego Człowieka i DLA NIEGO zacząłeś jeździć na Seminaria Goshin-Ryu.
Eryk, znamy się prawie trzydzieści lat, szanuję Cię jako Mistrza Jiu-Jitsu. podziwiam Twoją wiedzę i umiejętności, ale bardzo Cię proszę ... jeśli Ci brakuje tematów do pisania, to pisz o SWOJEJ organizacji a nie o problemach innych !!!
Napisano Ponad rok temu
Nie boli mnie jak widzę dobrze odżywionych nowych soków z 10 danikami - bo mnie to wisi, ale nie śmieszy.
Eryku i Pawle nie kruszcie kopii - nie warto. jesteśmy pokoleniem strego Budo ( bez wględu na styl obecnie uprawiany ).
Sa ludzie i taborety jak mawia jeden z moich zacnych instruktorów. Wy jesteście elitą.
Pozdrawiam Was i mam nadzieję, że sobie niedługo wspólny staż zrobimy.
PS.
( Eryky, ale nie bedziemy walczyli na noże -
Napisano Ponad rok temu
Eryk, miło mi,że o mnie pamiętasz,
Poza tym jak to często bywa mijasz się z prawdą.
Jak narazie nie wiem ani o jednym ani o drugim !!! No, chyba że TY Eryk Murlowski JAK ZAWSZE masz jakieś najnowsze, najdokładniejsze, jedynie wiarygodne i oczywiście niedostępne dla innych informacje, wiadomości i dokumenty.
...chciałem Ci tylko przypomnieć, że Ty TAKŻE współpracowałeś z dr. Kondratowiczem...
...po odejściu nie omieszkałeś obrzucić niewybrednymi słowami Jego samego (mimo, że masz certyfikaty podpisane JEGO ręką, których jakoś ani wtedy ani nigdy nie zwróciłeś)...
... i Organizacji, której częścią przecież byłeś,
...ale po kilku latach znowu zacząłeś zauważać klasę tego Człowieka i DLA NIEGO zacząłeś jeździć na Seminaria Goshin-Ryu.
Witam,
Mi też jest miło, tym bardziej iż niedawno we Wrocławiu mieliśmy okazję porozmawiać oraz poćwiczyć...
Nie było moim zamiarem podejmowanie dyskusji z Tobą, lecz przedstawienie pewnej wizji (opcji) możliwej do zrealizowania (oby nie!)...
Jeżeli jednak postanowiłeś tłumaczyć się (wedle przysłowia: "Uderz w stół a nożyce się odezwą") to bardzo prosiłbym o sprecyzowanie pytań:
1. Kiedy i jak często mijam (mijałem) się z prawdą?
2. Jakież to ZAWSZE mam najnowsze, najdokładniejsze, jedynie wiarygodne i oczywiście niedostępne dla innych informacje, wiadomości i dokumenty?
Co do reszty Twoich rewelacji, to wyjaśniam poniżej:
1. Bez przypominania wiem i pamiętam o wspólnej działalności z Doktorem... o czym zresztą wspominam wielokrotnie bez żadnych aluzji, chociażby na moich stronach:
- [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
- [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
- [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
- [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
- [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2. O jakich to niewybrednych słowach wspominasz? I co one mają wspólnego z jakimiś certyfikatami? Jakimi i na jakie stopnie? Bo jakoś sobie nie przypominam żadnego (prócz legitymacji na 1 dan z 1985 roku) podpisanego przez Dr lub wydanego przez jego Organizację. Jedyny certyfikat, na którym jest jego podpis, to certyfikat wydany dla mnie przez PFDSW w 1999 roku (notabene, podpis Dr figuruje tam w otoczeniu 17 innych podpisów, w tym też Twojego!) Pytam więc, jakie to dokumenty miałem oddać i komu?
3. Co zaś do mojego udziału w seminariach organizowanych przez PCJJ w:
2007 rok Wrocław - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2009 rok Wrocław - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2010 rok Lublin - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
2010 rok Wrocław - [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
to zostałem na nie zaproszony wyłącznie przez Marka Rudzkiego (Wrocław) oraz przez Andrzeja Kozyrę (Lublin) za co bardzo im dziękuję...gdyby nie ich zaproszenia, nie byłoby mnie tam!!! Tak więc nie miało to nic wspólnego z Twoją sugestią "klasa" i "dla niego" !!! Co wcale jednak nie przeszkadzało nam wspólnie z Dr porozmawiać...
To tyle gwoli wyjaśnienia...
Potwierdzam także, że znamy się już długo, a dokładnie od sierpnia 1984 roku, czyli 26 lat!
W kwestii zaś pisania, to mam o czym pisać (ponad sto kilkadziesiąt artykułów z zakresu historii, genealogii, sztuk walki, itp..)
- np. [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
- [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
piszę także o naszej organizacji i swojej szkole
- [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
mam nadzieję, że te kilka słów rozproszy Twoje wątpliwości...
chciałem jeszcze zapytać, jak tam temat archiwalnych fotek, o których rozmawialiśmy ostatnio?
pozdrawiam
Eryk M.
Napisano Ponad rok temu
Eryku i Pawle nie kruszcie kopii - nie warto. jesteśmy pokoleniem strego Budo ( bez wględu na styl obecnie uprawiany ).
PS.
( Eryku, ale nie bedziemy walczyli na noże -
Witaj Smoku...
no cóż, kopii nie kruszymy, bo tak naprawdę to cisza w temacie zaległa.. pomimo, że "praca" wre... 8)
Wspominając o pokoleniu "starego budo", to jest tylko mała uwaga - wielu zapomniało, co to jest BUDO i właściwa "droga"...
Z drugiej strony warto jednak kontrolować pewne poczynania, bo skutki takich "dziwnych" działań odbijają piętno na środowisku sztuk walki (jujutsu)...
serdecznie pozdrawiam mając nadzieję, że spotkamy się gdzieś w niedalekiej przyszłości,
niekoniecznie na jakiś szkoleniu ...
Napisano Ponad rok temu
1. co znaczy: "mam jeszcze 3 lata do uzyskania 10 dana" ?
niby dziesiatke minimum w wieku 55 roku zycia "powinno [???]" sie dostac ? i jak sie juz ma ta dziesiatke to czemu czeka sie na tradycyjne ramy mozliwosci jej posiadania ?
2. tutaj [http] mamy "Soke Eryk Murlowski 5 Dan (Prezes Centrum Kobudo Kenkyukai)" w sensie załozyciel, ale czy mozna tak stosowac ten termin w stosunku do osob ponizej 9 dana ?
3. po za tematem: od kiedy mozna uzywac terminu kancho ? czy moze to byc instruktor, 1 dan jujitsu jako zalozyciel danej sekcji /szkoly o nazwie np. "jujitsu - goshin - samoobrona" ?
pojawil sie wpis na stronie asahi-polska.
4. mam pare pytam co do tekstów:
"Stopnie mistrzowskie, to pasy z dżudo /nie dla wszystkich, tylko uprawiających dżudo/"
jak mozna dostac stopnie z systemu/sztuki ktory sie nie trenuje ? :-DDD tylko po co jak nie ma sie o nim wystarczajacej wiedzy oraz doswiadczenia ? zeby pokazac jestem kozak: cwicze jujitsu, ale mam jeszcze stopnie mistrzowskie w judo ?
"Dyplom może wydrukować każdy. Do Chin czy Japonii może lecieć tez każdy." - nie wydaje mi sie.
pozdrwiam
Napisano Ponad rok temu
chcialbym wrocic do moich wczesniejszych pytan.
2. tutaj [http] mamy "Soke Eryk Murlowski 5 Dan (Prezes Centrum Kobudo Kenkyukai)" w sensie załozyciel, ale czy mozna tak stosowac ten termin w stosunku do osob ponizej 9 dana ?
3. po za tematem: od kiedy mozna uzywac terminu kancho ? czy moze to byc instruktor, 1 dan jujitsu jako zalozyciel danej sekcji /szkoly o nazwie np. "jujitsu - goshin - samoobrona" ?
4. mam pare pytam co do tekstów:
"Stopnie mistrzowskie, to pasy z dżudo /nie dla wszystkich, tylko uprawiających dżudo/"
jak mozna dostac stopnie z systemu/sztuki ktory sie nie trenuje ? :-DDD tylko po co jak nie ma sie o nim wystarczajacej wiedzy oraz doswiadczenia ? zeby pokazac jestem kozak: cwicze jujitsu, ale mam jeszcze stopnie mistrzowskie w judo ?
Witam
chciałbym wpierw odnieść się do pytania nr 2, jako że odnosi się ono konkretnie do mojej osoby...
No cóż, tytuł Soke zapisany został tak przez organizatora (pisałem im, żeby zmienili...ale chyba zapomnieli)!
Nie odosobniony to przypadek, bo kiedyś na kartce z moim nazwiskiem informującej o prowadzących seminarium wyczytałem, ze mam 8 dan! Widocznie pasowało to dobrze do pozostałych (no bo jak to, sami O`sensei, Dai shihan i Soke, a tu tylko "sensei"...z zaledwie 5 danem). Tak na poważnie jednak, potwierdzam, że to tylko zwykły błąd organizatora... każdemu może się zdarzyć!
Gwoli wyjaśnienia - tytuł SOKE nie oznacza założyciela i prawidłowo nie powinien być łączony w jakikolwiek sposób ze stopniami DAN! Fakt, że jest tylu Soke w naszym kraju w niczym nie zmienia tej reguły! Soke to spadkobierca, posiadacz poziomu - tytułu menkyo kaiden! Posiadanie stopnia 7, 8, 9, 10 Dan w jakiejkolwiek sztuce BUDO nie upoważnia nikogo do nazywania się SOKE ! Jednak szczególnie "niegrzeczne" jest tytułowanie się samemu Soke (lub podobnie)... a już wręcz profanacją jest używanie pieczęci z tym tytułem + zestaw Danów!
Ciekawostki na ten temat można poczytać m.in. na stronie:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Co do tematu KANCHOO to przecież tylko japońska nazwa przewodniczącego lub prezesa jakiejś organizacji! Więc w czym tu problem? Praktycznie każdy może zostać Kanchoo !
Dodatkowe przykłady:
Daigaku-cho (prezes uniwersytetu)
Kan-cho (prezes jeśli chodzi o osobę posiadającą lub wynajmującą budynek organizacji)
Np. Kyokushinkai-kan Kancho Matsui, Shotokan Karate-do International Kancho Kanazawa
Mam nadzieję, że wyjaśniłem co nieco w temacie...
Napisano Ponad rok temu
Gwoli wyjaśnienia - tytuł SOKE nie oznacza założyciela i prawidłowo nie powinien być łączony w jakikolwiek sposób ze stopniami DAN! Fakt, że jest tylu Soke w naszym kraju w niczym nie zmienia tej reguły! Soke to spadkobierca, posiadacz poziomu - tytułu menkyo kaiden! Posiadanie stopnia 7, 8, 9, 10 Dan w jakiejkolwiek sztuce BUDO nie upoważnia nikogo do nazywania się SOKE !
Jak w takim razie nazwać twórcę stylu czy też szeroko pojętej szkoły (nie sekcji, a np. odłamu stylu)? Skoro soke to spadkobierca, to jak się nazywa ten od kogo schedę przejął?
Twórcę Aikido określa się O'Sensei (Wielki Nauczyciel), ale to jest jedyne z którym się spotkałem zastosowanie takiego tytułu.
Jigoro Kano określano "po prostu" Shihanem [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Przy Masutatsu Oyama zazwyczaj widuję tytuł Sosai (jako prezydent, główny dyrektor - i to podobnie jak w przypadku Kancho jest po prostu terminem z japońskiego uzywanym także w innych przypadkach)
Shigeru Oyamę tytułuje się terminem Soshu (tutaj moja znajomość japońskiego jest jeszcze niewystarczająca)
Nie są oni wszyscy w pewnym sensie Soke?
ww. założyli własne style. To przypadek pierwszy
Przypadek drugi. Ktoś zakłada swój odłam stylu - upraszczając - zakładamy, że ktoś ćwiczy pod jednym z ww. nauczycieli, ale dodaje element modyfikujący metody szkoleniowe, czy założenia. W skutek czego zakładając swój styl (nazwjmy go Latające Judo) jakim tytułem można go określać?
Oczywiście specjalnie podałem przykładu wielkich postaci, gdyż wiadomo, że na polskim podwórku twórca szkółki w Wywiejewie Górnym chce się tytułować terminem Soke lub dostaje ten termin niesłusznie za stopień, a nie za dokonania
Napisano Ponad rok temu
Gwoli wyjaśnienia - tytuł SOKE nie oznacza założyciela i prawidłowo nie powinien być łączony w jakikolwiek sposób ze stopniami DAN! Fakt, że jest tylu Soke w naszym kraju w niczym nie zmienia tej reguły! Soke to spadkobierca, posiadacz poziomu - tytułu menkyo kaiden! Posiadanie stopnia 7, 8, 9, 10 Dan w jakiejkolwiek sztuce BUDO nie upoważnia nikogo do nazywania się SOKE !
Jak w takim razie nazwać twórcę stylu czy też szeroko pojętej szkoły (nie sekcji, a np. odłamu stylu)? Skoro soke to spadkobierca, to jak się nazywa ten od kogo schedę przejął?
Witam,
Nazwa jest bardzo prosta - założyciel czyli inaczej Shodai Sōke (初代宗家)
Natomiast kwestia używania tego tytułu to już całkiem inna sprawa...
Nie czytałeś dobrze mojej poprzedniej wypowiedzi... wpierw uzyskujesz poziom menkyo kaiden.... a potem możesz zostać Soke w szkole, w której ten poziom uzyskałeś...jeżeli oczywiście aktualny Soke (lub założyciel) przekaże ci sukcesję lub założyć swoją własną i zostać Shodai Soke... proste ? Oczywiście, to tylko takie uproszone tłumaczenie...
Jeżeli ktoś chce sobie poczytać, zapraszam na stronkę [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Tak się składa, że miałem możliwość ćwiczyć z kyoshi Yasumoto z Hontai Yoshin ryu. Później otrzymał tytuł menkyo kaiden, a niedawno założył własną szkołę Moto-Ha Yoshin ryu...
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
ありがとうございます
Napisano Ponad rok temu
Gwoli wyjaśnienia - tytuł SOKE nie oznacza założyciela i prawidłowo nie powinien być łączony w jakikolwiek sposób ze stopniami DAN!
Nazwa jest bardzo prosta - założyciel czyli inaczej Shodai Sōke (初代宗家)
Witam
No cóż, niestety wiem kto puścił w Polskę "kaczkę", że stopień 10 Dan wiąże się z tytułem "Soke", ciekawe dlaczego "głupoty" tak łatwo sie przyjmują Jeśli można podać jeszcze jedną ciekawostkę, to nie ma czegoś takiego jak Soke na Świat i drugi Soke na określony kraj )))
Powtórzę za Erykiem, tytuł Soke nie jest powiązany z żadnym stopniem. Soke to szef stylu, głowa rodziny. Bardzo często tym tytułem określa się założyciela stylu. Shodai Soke to po prostu pierwszy Soke, muszę jednak przyznać, że spotkałem się także (w różnych Ryuha) z różnymi określeniami Założyciela Stylu. Do informacji podanych przez Eryka dodam tylko, że Tytuł Soke jest tytułem dziedziczonym w rodzinie. Można otrzymać Menkyo Kaiden ale jeśli nie jesteś synem/córką lub wnukiem/wnuczką a w ostateczności nie zostałeś adoptowany nie możesz używać tytułu Soke. Możesz używać tytułu Kaicho (szef szkoły) kub Kancho (zwierzchnik kilku szkół). Dopiero dzieci Kaicho/Kancho mają prawo do tytułu Soke.
I jeszcze jedna ciekawostka. Jak było powiedziane, tytuł Soke jest dziedziczony w rodzinie, ale jeżeli Następca, nowy Soke nie był najlepszym technikiem i (jak mawia mój Przyjaciel "Wader") nie był najlepszym "wymiataczem" wówczas najlepszy, najbardziej zaawansowany z Mistrzów danego Stylu otrzymywał tytuł "Shihan-Ke (Shihan
Stylu, Szkoły, Rodziny). W takim układzie Soke kierował Szkołą, ale w kwestiach technicznych pierwszy głos miał Shihan-Ke.
Napisano Ponad rok temu
serdecznie pozdrawiam mając nadzieję, że spotkamy się gdzieś w niedalekiej przyszłości, niekoniecznie na jakiś szkoleniu ...
Witam
Też mam taką nadzieję !!!
Eryk, czy możesz mi wysłać SMS-em swój nr telefonu, bo ten który mam odpowiada, że nie istnieje
Napisano Ponad rok temu
no cóż, nie będę tu podawał danych osoby puszczającej "kaczki" na temat tytułów...jak zwał tak zwał, każdy (uczciwy i z wiedzą) parający się tym tematem oddzieli "ziarno od plew"!WitamGwoli wyjaśnienia - tytuł SOKE nie oznacza założyciela i prawidłowo nie powinien być łączony w jakikolwiek sposób ze stopniami DAN!
Nazwa jest bardzo prosta - założyciel czyli inaczej Shodai Sōke (初代宗家)
No cóż, niestety wiem kto puścił w Polskę "kaczkę", że stopień 10 Dan wiąże się z tytułem "Soke"... Powtórzę za Erykiem, tytuł Soke nie jest powiązany z żadnym stopniem. Soke to szef stylu, głowa rodziny. Bardzo często tym tytułem określa się założyciela stylu. Shodai Soke to po prostu pierwszy Soke, muszę jednak przyznać, że spotkałem się także (w różnych Ryuha) z różnymi określeniami Założyciela Stylu.
Dla zainteresowanych podam tylko stronkę, którą warto poczytać, pomimo że pochodzi z amerykańskiego portalu:
http://www.usadojo.com/articles/mark-colangelo/its-soke-its-alright.htm
Sądzę, że każdy po zapoznaniu się z tym materiałem będzie wiedział już prawie wszystko na temat SOKE i podobnych tytułów.
Jest jeszcze kilka kruczków i ciekawostek z tym związanych, ale to kiedyś przy okazji...
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Tak sobie myślę, że rozważamy tytuły Soke i Kancho a czasem zastanawiam sie czy wszyscy co noszą czarne pasy zasługują na tytuł Sensei. :wink:
Rozumiem, ze to pytanie retoryczne?
Pozdrawiam!
Napisano Ponad rok temu
Małe sprostowanie! W przeciwieństwie do prof. Kondratowicza soke Toshimichi zostawił testament....!
Nawiązując do moich poprzednich informacji o możliwych, ciekawych zmianach w Centrum Goshin ryu oraz do powyższej krótkiej informacji o "braku testamentu", chciałbym dodać, że śp. dr ponoć coś zostawił w spadku (słowne instrukcje) dla wybranych!!!
Otrzymałem niedawno list-oświadczenie (co ciekawe, z trzech niezależnych źródeł) w którym to jest jednak mowa o rożnych tytułach i stopniach (m.in. Soke 10 dan, hanshi 8 dan, dożywotni sekretarz), a nawet o stopniu 12 DAN !
Najciekawsze w tym jest to, że pismo zostało napisane w formie odręcznego oświadczenia bez jakichkolwiek pieczęci!!!
Jestem wobec tego bardzo ciekaw, jak się sprawa sukcesji potoczy dalej...
8)
pozdrawiam
Napisano Ponad rok temu
Niedawno otrzymałem odręczny,bez żadnych pieczęci list od Sekretarza Generalnego Polskiego Centrum Jiu-Jitsu Goshin-Ryu, Hanshi Krzysztofa Wasiaka, w którym jest między innymi informacja, że był świadkiem bodajże ostatniego Oświadczenia Woli Mistrza Krzysztofa Kondratowicza, który w obecności jego samego i innych świadków wskazał Pawła Nerć jako swojego Sukcesora.
Napisano Ponad rok temu
Tak, to prawda !!! ś.p. K. Kondratowicz zostawił słowne instrukcje.
Niedawno otrzymałem odręczny,bez żadnych pieczęci list od Sekretarza Generalnego Polskiego Centrum Jiu-Jitsu Goshin-Ryu, Hanshi Krzysztofa Wasiaka, w którym jest między innymi informacja, że był świadkiem bodajże ostatniego Oświadczenia Woli Mistrza Krzysztofa Kondratowicza, który w obecności jego samego i innych świadków wskazał Pawła Nerć jako swojego Sukcesora.
hmm.. no jużci musi być to pismo o poniższej treści, którą pozwoliłem sobie przepisać z wersji odręcznej (dokładnie słowo w słowo - słowa podkreślone w oryginale są przekreślone)!
Warszawa 03.11.2010
Hanshi Krzysztof Wasiak
8 Dan, Sekretarz
Generalny Goshin ryu Jiu-Jitsu
4 dan karate
Na mocy nadanych mi uprawnień przez
Wielkiego Mistrza Jiu-Jitsu prof. dr płk Krzysztofa Kondratowicza
w miesiąc po Jego śmierci ogłaszam co następuje:
Na mocy ustaleń z Wielkim Mistrzem sukcesorem i
liderem Stylu Goshin-ryu zostaje Soke Paweł Nerć 10 dan jiu-jitsu.
Jego zastępcami z woli Wielkiego Mistrza zostają:
Hanshi Jacek Chęciński – 8 dan Strzebrzeszyn
Shihan Andrzej Kozyra – 5 dan Lublin
Dożywotnim (decyzją Wielkiego Mistrza Prof. K. Kondratowicza
z dnia 17.03.2010 potwierdzoną na Odprawie Mistrzów z
dn. 25.04.2010 r w Lublinie) zostajest Sekretarzem Generalnym
Hanshi Krzysztof Wasiak 8 dan.
Wielki Mistrz Profesor Krzysztof Kondratowicz wyraził życzenie
żeby Hanshi Jarosław Duczmalewski – 8 danpowinien pracował na
rzecz sztuk i sportów walki w randze vice Prezesa Federacji
PFDSziSW (w razie śmierci Wielkiego Mistrza)
Jedyny w RP stopień 12 dan winien przypaść
Soke Ryszardowi Muratowi – Prezesowi Federacji Soke 10 dan
Łączę wyrazy szacunku
Hanshi Krzysztof Wasiak
8 dan jiu-jitsu
4 dan Karate
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Hakko Ryu- kwesti kilka
- Ponad rok temu
-
Czym się różni ju-jitsu od karate
- Ponad rok temu
-
Mistrzostwa Świata w Karate i Ju-Jitsu w Łodygowicach 2010
- Ponad rok temu
-
Seminarium: Grappling Takedowns. Prowadzi: Robert Kostecki
- Ponad rok temu
-
Zmarł soke Kondratowicz
- Ponad rok temu
-
Yawara w Białymstoku, listopad 2010
- Ponad rok temu
-
Kurs Instruktorów Sportu termin 18.09-10.10.2010 r
- Ponad rok temu
-
Kurs Trenera II Klasy ze specjalnością Ju-Jitsu październik
- Ponad rok temu
-
Sportsaccord Cobat Games 2010 Złoto Martyny Bierońskiej
- Ponad rok temu
-
SEZON 2010 / 2011 SEKCJE RYSZARDA JÓŹWIAKA W WARSZAWIE
- Ponad rok temu