18 odpowiedzi w tym temacie

[budo_łyba]

Tak z ciekawości zapytam. Czy ktoś wie o jakimś obozie gojo ryu w Bułgarii na którym przeprowadzano egzaminy na stopnie mistrzowskie?
Znam jednego typa ode mnie z Jasła. Mając 2 czy 3 kyu w kyokushinie nagle stał się posiadaczem czarnego pasa. Twierdzi, że był na jakimś obozie gojo ryu, a tam akceptują stopnie z kyoka i że zdał na czarny pas, jednocześnie zostając brand chief gojo ryu na podkarpacie.
Ktoś coś wie o czymś tak dziwnym?

[budo_zapas]

wytarczy uzyc google
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_łyba]

Czyli można mając 2 kyu w Kyoku zdać na dana w gojo ryu?

[budo_tedo]

Łyba myślę jednak, że to nie jest możliwe. Dowiedz się jaką polską organizację goju reprezentuje a najlepiej podaj jego nazwisko. Jeżeli chodzi o IOGKF Polska to zapytam się Tomka o tego klijenta i jego przedstawicielstwo. Gość powinien posiadać poza certyfikatem, licencje Dojo Instruktora podpisaną przez przedstawiciela IOGKF(sensei George, Nakamura, Yamashiro...)

[budo_zapas]

Wątpie żeby sie tak dalo przeskoczyc , ja tylko podalem link do obozu

[budo_łyba]

Poszła godność na priva

[budo_tedo]

Dzięki Łyba.

Oficjalne stanowisko IOGKF Polska jest następujące:

Pragniemy Państwa zapewnić, że Nasza organizacja nie posiada żadnego przedstawiciela w miejscowości Jasło. Nie jest nam także znany B.K.(dane do wiadomości organizacji)"pseudo-instruktor" który jakoby posiada obecnie 1 Dan Okinawan Goju Ryu(wcześniej 3 lub 2 kyu Kyokushin). Celem Naszej organizacji jest ciągłe podnoszenie poziomu wśród uczniów a tym bardziej wśród reprezentujących Nas instruktorów, którzy są Naszą wizytówką. Nie zamykamy drogi do wiedzy, jeżeli ktoś z "zewnątrz" pragnie szkolić się w IOGKF-Polska to dokładamy wszelkich starań, aby wiedza jaką pozyskuje, była "pełna". Nie ma możliwości tzw. przeskoku z 2 kyu na 1 Dana. Nie jesteśmy organizacją, która pozyskuje instruktorów gdzie się da, aby tylko pochwalić się ilością ośrodków. Myślę, że wszelkie niedomówienia i dewagacje na ten temat zostały rozwiane.

Z poważaniem
Emil Waszak
P.S.
Uzyskałem zgodę od sensei Tomak na zamieszczenie w/w treści

[budo_łyba]

Widać typ poszedł po najprostszej drodze i po prostu kupił sobie pas w sklepie a teraz ściemnia, że zdał w Bułgarii 8O

[budo_łyba]

A jeszcze takie zapytanie. Czy w Polsce jest tylko jedna organizacja\federacja gojo ryu? Bo nie bardzo się orientuję, żeby nie było, że wyszydzę typa prosto z mostu a tu okaże się, że ta odpowiedź jest z jakiegoś innego gojo ryu.

[budo_chemik]

Z tego co wiem to organizacja sensei Yagi (Meibukan chyba? - nie jestem pewny) swego czasu szukała ludzi na przedstawicieli tej szkoły.
Jest jeszcze japońskie goju-ryu, ale to chyba nie o to chodzi.

[budo_tedo]

Witam obóz w Bułgarii był organizowany przez klub zrzeszony w IOGKF,a więc ktoś kto zdał tam egzamin ma stopień w IOGKF i tylko tej organizacji.

W Polsce mamy IOGKF Polska, Dolnośląska Federacja Okinawa Goju-ryu Karate-Do(też IOGKF), JKF Goju Kai Polska(japońskie Goju), Goju-Ryu Goshu Kan
Jeżeli jest jeszcze coś to proszę dopisać.

Łyba zapytaj się go w jakiej polskiej organizacji jest zrzeszony.
Pozdrawiam

[budo_łyba]

Ok, dam znać jak sie czegoś dowiem.

[budo_togo]

Tak z ciekawości zapytam. Czy ktoś wie o jakimś obozie gojo ryu w Bułgarii na którym przeprowadzano egzaminy na stopnie mistrzowskie?
Znam jednego typa ode mnie z Jasła. Mając 2 czy 3 kyu w kyokushinie nagle stał się posiadaczem czarnego pasa. Twierdzi, że był na jakimś obozie gojo ryu, a tam akceptują stopnie z kyoka i że zdał na czarny pas, jednocześnie zostając brand chief gojo ryu na podkarpacie.
Ktoś coś wie o czymś tak dziwnym?

Witam

Nikt z pewnością nie zdawał z Polski na seminarium organizowanym przez sensei Victor Popa w Rumunii z sensei Nakamura.A tym samym nikt nie dał mu przedstawicielstwa na reprezentowanie IOGKF.Zapewniam.Informacja od uczestników w/w seminarium.
Poza tym IOGKF to organizacja,która ma zdrowe i rozsądne procedury egzaminacyjne.
To co gość twierdzi to bzdura.Mam nadzieję,że rozwiązałem wątpliwości

[budo_jersey]

Mam jakieś takie niejasne wrażenie, że temat zmierza w kierunku pewnego zablokowanego i wyrzuconego z forum przez moderatorów tematu:
"Zaginiona sekcja Goju-ryu z Wrocławia" :wink: i awantury z tym związanej

[budo_togo]

Mam jakieś takie niejasne wrażenie, że temat zmierza w kierunku pewnego zablokowanego i wyrzuconego z forum przez moderatorów tematu:
"Zaginiona sekcja Goju-ryu z Wrocławia" :wink: i awantury z tym związanej

Witam
Nie znam tematu o zaginięciu sekcji z Wrocławia,dlatego nie będę się wypowiadał.
Natomiast wracając do tematu to sensei Adam Litwiński z Wrocławia wraz z synem byli jedynymi Polakami na wspomnianym gasshuku.Rozmawiałem,a sensei Adam jest za poważnym człowiekiem by używać jakichkolwiek kłamstw.
Link : [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

[budo_łyba]

Oto co ziomek mi napisał:

tak goju ryu karate do... tak zwanym prekursorze karate okinawskim...
w polsce nie uzyskałem tylko pojechałem do bułgarii na black belt camp.. i tam zdałem.. ciężko było jak ciul ale udało sie..
a to z ena pasie jest plakietka z kyokushina to trudno.. na to wpływu niemam .. bo to już takie wreczali imienne pasy..

CO o tym sądzicie?

[budo_horror vacui]

No co? Pasy z odzysku. O recyclingu nie czytałeś?

[budo_tedo]

hmmmmmmm imienne pasy powiadasz Świetnie w goju z naszywką kyoka. Jeszcze lepiej
Łyba a napisał Ci w jakiej jest organizacji?

[budo_tedo]

Żeby było ciekawiej
ZIomkowi wyszyli imię i nazwisko, ale pomylili się w nazwie stylu. Już wiem to był kurs korespondencyjny. W zeszłym tygodniu robili egzaminy z Kyoka(nie chcę nikogo obrazić to tylko przykład) a w tym z Goju-Ryu. Mieli nadwyżki w pasach więc nic nie może się zmarnować i dlatego wręczyli im pasy z poprzedniego kursu