Sem. SHIN-KYOKUSHIN 27-29 sierpnia z shihan Kenji Midori
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Napisano Ponad rok temu
Jeszcze 30 sekund ode mnie, bo tego "wejścia" zabrakło.
Napisano Ponad rok temu
Filmy z seminarium
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
troche chlopakow ponioslo z tym karate na olimpiadzie
Napisano Ponad rok temu
Widzisz, kolego, nieraz, wiele bym chciał Ci powiedzieć - za kazdym razem kiedy się "rozpędzam", zaczynam się zastanawiać... Kim jesteś? Być moze obrazam swą wypowiedzią wybitnego Mistrza? No to jak tu polemizować, skoro nie wie się z kim? Czy Twoje (ew.) Mistrzostwo opiera się na Ninjitsu? I wiesz co? Mam to w nosie - pisz po polsku, Panie Mistrz, boś za grzyba nie Japończyk, zeby tak kaleczyc Polską mowę pisząc do Rodaków...
P.S. - przepraszam za brak polskich znaków
Napisano Ponad rok temu
Daj spokój to wybitna jednostka...vide: sandokan100
Widzisz, kolego, nieraz, wiele bym chciał Ci powiedzieć - za kazdym razem kiedy się "rozpędzam", zaczynam się zastanawiać... Kim jesteś? Być moze obrazam swą wypowiedzią wybitnego Mistrza? No to jak tu polemizować, skoro nie wie się z kim? Czy Twoje (ew.) Mistrzostwo opiera się na Ninjitsu? I wiesz co? Mam to w nosie - pisz po polsku, Panie Mistrz, boś za grzyba nie Japończyk, zeby tak kaleczyc Polską mowę pisząc do Rodaków...
P.S. - przepraszam za brak polskich znaków
Nie tylko na tym forum szczeka.
Dziś np próbował mnie obrazić mnie na innym forum, ten styl analfabety jest nie do podrobienia.
Napisano Ponad rok temu
Daj spokój to wybitna jednostka...vide: sandokan100
Widzisz, kolego, nieraz, wiele bym chciał Ci powiedzieć - za kazdym razem kiedy się "rozpędzam", zaczynam się zastanawiać... Kim jesteś? Być moze obrazam swą wypowiedzią wybitnego Mistrza? No to jak tu polemizować, skoro nie wie się z kim? Czy Twoje (ew.) Mistrzostwo opiera się na Ninjitsu? I wiesz co? Mam to w nosie - pisz po polsku, Panie Mistrz, boś za grzyba nie Japończyk, zeby tak kaleczyc Polską mowę pisząc do Rodaków...
P.S. - przepraszam za brak polskich znaków
Nie tylko na tym forum szczeka.
Dziś np próbował mnie obrazić mnie na innym forum, ten styl analfabety jest nie do podrobienia.
Kolego eXisten,
komentujeac teksty nie obrazasz osoby, jesli to co piszesz odnosi si do teksu, do SPRAW, RZECZY, PROBLEMOW. Tu mozesz do woli ...
JEsli Twoje teksty odnosza sie bezposrednio do OSOBY, wtedy latwo kogos obrazic. To co OSOBA pisze tworzy jej WIZERUNEK, ktory tutaj jest krwowany tylko przez tekst i na temat tego wizerunku tez da sie pisac nie dotykajac bezposrednoi osoby, ale nie jest to juz tak proste i jasno okreslone i oddzielone jak pisanie o RZECZACH.
Sandokan tutaj na swoj wizerunek dlugo pracuje. Przede wszystkim, w moich oczach wypracowal sobie obraz osoby o miernych kompetencjach, jesli chodzi o karate. On jedynie wypowiada sie na tematy ORGANIZACYJNE. Kwestie treningowe, techniczne sa w jego wypowiedziach zupelnie marginalne i na niskim poziomie.
Ktos moze celowo w ten sposob pisac, albo jest to po prostu jego maximum mozliwosci? Nie bede zgadywal. Wizerunek sie uklada w calosc.
A seminarium w Warszawie to dla niego kolejny fakt ktory trzeba "politycznie" skomentowac. Bo "treningowo" nic sie nie wydarzylo.
PR bardzo dobry. Pokazy, telewizja... Mnie interesuje, co wydarzylo sie szkoleniowo na tym zgrupowaniu. Jaki byl jego cel szkoleniowy.
Napisano Ponad rok temu
Bo "treningowo" nic sie nie wydarzylo.
PR bardzo dobry. Pokazy, telewizja... Mnie interesuje, co wydarzylo sie szkoleniowo na tym zgrupowaniu. Jaki byl jego cel szkoleniowy.
I tu Panie Wyborowa trafił Pan w sedno sprawy :-) przyjrzyjcie się ile postów, w tym temacie zostało napisanych o seminarium, a ile o sandokanie, albo do sandokana. Mam wrażenie, że bardziej czekacie na jego posty, niż na merytoryczną dyskusję.
Wyborowa zadał pytanie.
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Napisano Ponad rok temu
Opisywać akcje to trochę roboty. Trenowało się w grupach pod okiem min. Tsukamoto, Imbras, Jesus Talan, Midori. Każdy z nich pokazywał swoje ulubione techniki. Tsukamoto okrężne geri, Imbras wykroczne mae geri, co przy jego długości nóg wydawałoby się trudne ale nie dla niego. Najbarwniejsza dla mnie postać Jesus Talan (160 cm?) niesamowicie gibki, przedstawiał akcje raczej oderwane od rzeczywistości z wyjątkiem dynamiki ruchu bioder, którym to można łatwo oszukać przeciwnika. Midori wyjaśnił swoje kopnięcie nogą wykroczną z takim poprzedzającym skrętem na palcach. Kopniecie podobne do yoko geri ale wykonywane chusoku. Też jest niewysoki i ma taki patent na dosięgnięcie celu. Wiadomo jaki był cel tego seminarium, na pewno nie typowo szkoleniowy. Przedstawiono "wspólny mianownik techniki" i kilka akcji wyróżniających shin. Czy się sprawdzą w starciu z akcjami byłych kyokushinów? Czas pokaże.
tak mi sie tez wydawalo. melanz albo gulasz. systemu w tym raczej zadnego nie bylo. Co troche dziwi, bo przeciez to nie jest pierwszy oboz shin w miedzynarodowym skladzie.
Talan mial swoj wystep na Oyama Cup w 1993 w kKatowicach ze swoim fitness-kata.
Czy byl shihan Collins w Warszawie?
Napisano Ponad rok temu
Osobiście jako karateka nauczyłem się dużo, wzrosła też moja motywacja. Odniosłem wrażenie, że nastawienie było na walkę knockdown, podstawowy kihon (żeby robić to z duchem czy też jajami) i porządne zrobienie odpowiedniech dla stopnia (podział na cztery grupy) kata i ido geiko.
Ceniłem sobie zwłaszcza obecność Norichika Tsukamoto, który pokazał sporo rzeczy pod walkę sportową - dwa rodzaje hiza geri jodan przy wychodzeniu z klinczu, ciekawe "zmyłki" i na pierwszy rzut oka dziwnych, ale nokautujących i cwanych kombinacji
Także Donatas Imbras miał swój udział z ciekawymi zagrywkami, plus Lilian Mungra z bardziej podstawowymi. Wspólnym mianownikiem kombinacji była walka pozorów - albo uderzało się w niespodziewanym momencie, albo symulowało inną technikę (uchi haisoku/kakato w yoko geri; hiza geri i mae geri bez odstawienia nogi), by uzyskać czyste trafienie. Istotne była praca bioder i płynne przechodzenie od jednej techniki do drugiej.
Dobrym duchem był wspomniany już shihan Jesus Talan - zagrzewał wszystkich do pracy, bardzo energiczny i zdolny człowiek.
Walka w knockdown wygląda inaczej niż kiedyś, jest o wiele bardziej mobilna, wymaga więcej myślenia. To seminarium bardzo dobrze to pokazało, zwłaszcza tym, którzy nie śledzą ME czy MŚ lub są wyznawcami "starego" kyokushinu (łapa, łapa, low).
Użytkownicy przeglądający ten temat: 1
0 użytkowników, 1 gości, 0 anonimowych
10 następnych tematów
-
Co się dzieje z Shidoka w Wawie?
- Ponad rok temu
-
Sportowe karate czy KARATEDO
- Ponad rok temu
-
Otwarte Mistrzostwa Karate
- Ponad rok temu
-
Obóz szkoleniowo-wypoczynkowy Okinawa Goju Ryu Poronin 2010
- Ponad rok temu
-
Goju Ryu Karate - Tarnowskie Góry (Górny Śląsk)
- Ponad rok temu
-
Połączenie 3 związków karate?
- Ponad rok temu
-
JUNDOKAN OKINAWA GOJU RYU
- Ponad rok temu
-
kobudo - sparingi
- Ponad rok temu
-
Czy mieliście propozycje prowadzenia kursu ...
- Ponad rok temu
-
Jako to jest z tym WF'em...?
- Ponad rok temu